Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

biedni nie powinni miec dzieci udowodnila to matka opoznionego dziecka

Polecane posty

Gość gość

Zawsze myslalam ze bez wzgledu na finanse malzenstwo powinno miec dziecko ale czytajac ostatni temat o matce co ma opoznione dziecko posyla je na sile do przedszkola bo musi isc pracowac , zmienilam zdanie. No k***a az mnie krew zalewa, jak mozna przekladac zdrowie dziecka na prace.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ogryzekogryzek
jak masz chore dziecko to trzeba być bardzo bogatym by pozwolić sobie nie pracować :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zgadzam się z ogryzkiem..........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lepiej zeby dziecko chodzilo w sandalkach I jadlo suchy chleb? To wedlug ciebie jest lepsza opieka? Pamietaj, ze na to czy nasze dziecko urodzi sir chore czy zdrowe wplywu nie mamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dokładnie, nie mamy wpływu czy dziecko urodzi się zdrowe czy też nie, poza tym świadczenia jakie są dla matek chorych dzieci są znikome i nikt nie jest w stanie rezygnując z pracy zapewnić temu dziecko w miarę normalnych warunków, wiem, bo sama mam chorą córkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zdrowie dziecka nad pracę, a za co ma z dzieckiem chodzić na rehabilitację? ma czekać na pomoc innych? musi mieć co do gara włożyć Autorko tematu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To lepiej zostawic chore dziecko w przechowalni gdzie nie moze sie odnalesc. Gdzie czuje sie zle i sie meczy?! Naprawde nie macie serca? Nie obchodzi was co musi czuc to biedne dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko Twój temat, w sumie temat jak temat ale argumentacja świadczy, że nie jesteś zbyt inteligentną osobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O jakiej Ty przechowalni piszesz? Są przedszkola integracyjne, gdzie chore dzieci mają zapewnioną opiekę i nie są traktowane jak jakieś wyrzutki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co gdy dowiedziała się po porodzie, że dziecko będzie chore, już nawet nie mówię o tym artykule ale w życiu są różne sytuacje, niczego do końca nie przewidzisz, co niby miała zrobić z dzieckiem, oddać, Ty pewnie tak byś zrobiła i nie osądzaj innych bo niczego nie można być pewnym, może za kilka dni stracisz pracę albo Twój mąż i sama znajdziesz się w sytuacji, że nie będzie Cię stać na wiele rzeczy i co wtedy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co ma zrobić jak musi chodzić do pracy ? wpaść w dlugi ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale nie mowimy i dziecku niepelnosprawnym, ulomnym tylko o opoznionym w rozwoju ktoremu wystarczy poswiecic czas, udac sie do psychologa. Po prostu sie nim zajac. A nawet i wozic godzine do przedszkola integracyjnego gdzie mialoby lepsza opieke i co najwazniejsze zrozumienie choroby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zgadzam się z Malwina2422. Mam chorą chrześnicę, jej rodzice oboje pracują, brat ma 10 lat - zdrowy. Ona chodzi do integracyjnego przedszkola i tam przynajmniej ma kontakt z dziećmi oraz profesjonalną opiekę. I żyją normalnie, dziecko chodzi na rehabilitacje raz czy 2 razy w tygodniu i jakoś wszystko da się pogodzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wszystko idzie pogodzić gdy się chce, dziecko opóźnione w rozwoju czy też niepełnosprawne może mieć zapewnioną opiekę, miłość i uwagę rodziców, wizyty u specjalistów np. psychologa mimo że np. oboje rodzice pracują ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale ja pisze o tym konkretnym przypadku gdzie naprawde potrzebne jest zainteresowanie rodzicow i pomoc chlopcu. Szkoda mi bardzo tego dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
szkoda Ci to zawsze możesz pomóc, chociażby wesprzeć finansowo bo pewnie do tych bogatych należysz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ciekawa jestem czy powiedziałabyś to jej prosto w oczy - skoro jesteś biedna to nie powinnaś mieć dzieci, żenada!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ogryzekogryzek
odpiszę, bo temat mnie również dotyczy, otóż przedszkoli integracyjnych nie ma wiele i czasem do najbliższego jest bardzo daleko, u mnie w miescie jak raz mam ok 5km ale są miasta gdzie nei ma takowego wcale i najbliższe jest po 30km w 1 stronę, pracując i dowożąc dziecko tyle km do przedszkola to męka dla dziecka i potworne koszty głównie czasowe, nawet jak ma się samochód, inna sprawa to dowóz dziecka do przedszkola ale... to dziecko musi mieć orzeczenie o niepełnosparwnościa nie potrzebie kształcenia specjalnego, taka drobna róznica a na opóźnienie mowy dziecko orzeczenia o niepełnosprawnosci nie otrzyma! u mnie była sytuacja że syn dowozem mógłby jeździć ale dojazd trwałby 1,5 godz rano i 1,5 godz popołudniu koszmar! każdemu łatwo się wydaje jak siedzi na kafe ale w rzeczywistości organizacja życia z dzieckeim niepełnosparwnym to duze wyzwanie, codziennie jestem w poradni, zwykle w godz dopołudniowych, całe szczęście że pracuję w domu i sama na siebie ale o etacie mogę zapomnieć, a przecież wszystko kosztuje :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie znam wątku dobrze, próbuję go właśnie czytać, ale z tego co tam mama opisuje faktycznie dziecku przydałaby się wizyta, są PPP - Poradnie Psychologiczno-Pedagogiczne i chociaż jakieś zobrazowanie problemów z maluszkiem i aby ktoś tam mamie podpowiedział co ma dalej robić, z takimi dziećmi się pracuje, ćwiczy, a może to tylko nieśmiałość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ogryzekogryzek - bo tu same "ekspertki", które o niczym nie mają zielonego pojęcia o się mądrzą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ogryzekogryzek - dokładnie, ja mam jeszcze córkę małą, ale bycie rodzicem dziecka niepełnosprawnego to ogromne wyzwanie także, ja na szczęście przedszkole integracyjne mam obok swojego bloku, ale znam mamy które wożą swoje pociechy po kilka - kilkanaście km

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ci co pracują też nie powinni mieć dzieci bo potem oddają je do żłobków i tak by wymieniać i wymieniać te kafeteryjne mądrości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ogryzekogryzek
Malwina to nie pisz głupot że można wozić dziecko do przedszkola i obydwoje pracować i mieć specjalistów i czas dla dziecka bo tego pogodzić się nie da, doba ma tylko 24h

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Owszem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ogryzekogryzek tylko ja napisałam ze np gdy oboje rodzice pracuja, ja naleze jeszcze do tych nie pracujacych, jestem na swiadczeniu, ale jest ciezko juz teraz bo mam do wyboru 24h na dobe z dzieckiem i niskie swiadczenie czy praca i mniej czasu z corka, fakt przepraszam moze to co napisalam zle zostalo zrozumiane, nie o to mi chodzilo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ogryzekogryzek
no widzisz a ja mam niepełnosprawne dziecko z autyzmem ale świadczenia mi nie przyznano, u drugiego syna niepełnosprawności nie ma ale jest jakby "opóźniony" i w zasadzie tez powinien chodzić do integracyjnego, chodzę z nim na zajęcia tyle samo co z niepełnosprawnym i muszę pracować bo jak nie będę to nie dostanę ani grosza od nikogo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ogryzekogryzek to fakt teraz rozumiem już, a mogę spytać dlaczego Ci świadczenia nie przyznano? Tzn. nie wiedziałam, że dzieciom z autyzmem nie należy się świadczenie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×