PROBLEM Z NOGAMI POMOCYY

Jak się kocham z facetem to czuję zapach jego stóp, i nie wiem jak mu powiedzieć, żeby coś z tym zrobił. Niestety jest to tak intensywny fetor, że nie mogę się skupić na niczym innym. Cały czas o tym myślę. Boję się, że jak mu powiem, to się obrazi. A już dłużej tego nie wytrzymam:( .Pomocyyy!!! (proszę tylko szczere komentarze)

już myślałam, że jestem z tym problemem sama! mojemu facetowi też śmierdzą stopy, do tego stopnia, że gdy po pracy przyjdzie do domu i zdejmie buty w przedpokoju to ten zapach roznosi się po całym domu. co najgorsze, kupuję mu dezodoranty i chwilowo działa, ale jak tylko wejdziemy do łóżka i on wiadomo, wysili się i spoci, to ten okropny zapach wraca. nie mówię mu o tym, bo boję się, że straci na mnie ochotę gdyż będzie się wstydził tego smrodu który produkują jego stopy... kompletnie nie wiem czy jest sens dalej wałkować z nim ten temat... serio się boję, że kolejna próba poruszenia tego tematu skończy się pogorszeniem naszych relacji. jak kto zna jakieś sposoby, to pomóżcie.

Posmaruj mu nogi mielonką tyrolską, przejdzie jak ręką odjął

skoro wy to czujecie to oni chyba tez? jak myslicie? bo jak nie mozna tego nie czuc..moze to lubia?

chyba nie, no bo serio odpowiada im ten smród? chyba nie.

Myślisz, że ich to podnieca?? Mielonką tyrolską? Poważnie?

Jeśli się kochacie, jesteście ze sobą to chyba to nie problem żeby o tym porozmawiać??Przynajmniej mi się tak wydaje. Może nie wprost, że gdy się kochacie to przeszkadza ten zapach, ale że ogólnie w ciągu całego dnia, jest teraz tyle specyfików w aptekach, na pewno coś się znajdzie !

buty ma stare przepocone pewnie

kiedyś próbowałam, kupiłam nawet jakiś preparat (nie pamiętam nazwy), ale pomagało tylko przez chwilę, a mój chłopak stwierdził, że to nie potrzebne. ALE JEST POTRZEBNE !! BARDZO!!

moje nogi tez smierdza jak sie spoce ale to jest normalne i nie powinnyscie robic problemow facetom, bo wam tez czasami smierdzi to i owo

kaz mu wymoczyc nogi z dodatkiem soli a potem wszadz nogi w skarpetki w ktorych jest maka ziemniaczana..powinno pomoc na jakas godzine...a poza tym niech nie nosi adidasow..zwlaszcza niefirmowych

to kup jeszcze raz. I powiedz, że nawet jeśli miałoby pomagać "na chwilę" to i tak warto ! zresztą pójdź do jakiejś dobrej apteki, niech ktoś mądry Ci doradzi, bo pewnie są jakieś zarówno badziewne jak i dobre preparaty. w każdym razie powodzenia życzę :) długo jesteście ze sobą?? chyba nie skoro trochę się krępujesz poruszać takie tematy :)

Mielonka tyrolska jest swego rodzaju towarem luksusowym. Występuje tylko w wyselekcjonowanych supermarketach "Biedronka". Dla przeciętnego zjadacza chleba jest nieosiągalna, dlatego stanowi obiekt pożądania tysięcy Polek i Polaków. Ceniona jest za swój bukiet smakowy, ponieważ zawiera 0,01% mięsa na kilogram wyrobu. Wyprodukowano ją poza Sosnowcem a to już mówi samo za siebie. W przeciwieństwie do innych wyrobów mięsopodobnych nie śmierdzi starymi gaciami Stalina, ale ma cudowny, świezy zapach sosnowego Domestosa. Nawet dietetycy, znani i lubiani polecają jej spożycie jako świetny środek leczący hemoroidy o***tu. Pewien znany kardiolog zdradza:" Jedz mielonkę, będziesz za*ebisty." Mielonka tyrolska łączy pokolenia, łagodzi spory i obyczaje. Niedługo spotkamy się przy świątecznych stołach. Niech nam nie zabraknie mielonki tyrolskiej. Niech mielonka przygotuje nasze dusze do przeżywania świąt Bożego Narodzenia.

poza tym skarpety powinny byc z bawelny....a jak nie to trzeba bedzie kupic masc przeciwgrzybiczna

jesteśmy ze sobą około 3 lata. Ale to taki delikatny chłopak, na prawdę, wiem że zrobiłoby mu się przykro.... jednak będę musiała jakoś do tego podejść, bo to się nie da tak żyć....

Dziewczyny! Nikt nie lubi słuchać, że śmierdzi. Serio chcecie przez taką pierdołę stracić TŻ? Może warto się zastanowić, że my też nie jesteśmy idealne. Pawełek88 dobrze to zauważył, (chociaż zbyt drastycznie), że my też nie jesteśmy idealne. Czasem fetor wydobywa się od stóp, czasem z ust, czasem z o***tu... To normalne!

myślicie że to grzybica?:(

ja mojemu smaruje paprykarzem szczecińskim, przynajmniej kuciapy nie czuje :D

to przeszkadza w łóżku... laski, ja mam odruch wymiotny!!!!!!

może ma grzybicę stóp, poleć mu zeby przeszedl sie do dermatologa i zrobił badania

CZASEM, to nie to samo co ZAWSZE.

a no... może być i grzybica, teraz wszędzie to można złapać. na basenie, no gdziekolwiek. a od zawsze tak było? od początku związku? czy od jakiegoś czasu? bo jeśli od jakiegoś czasu to znaczy że faktycznie coś załapał

paprykarzem? Ja już sama nie wiem :(((((((((.

tak już jest baaardzo baaaardzo długo. około roku nawet...

są takie wkładki odświeżające do butów, kup mu i dyskretnie wkładaj do butów - faceci nie zwracają uwagi na takie pierdoły jak wkładki wiec nie powinien sie zorientować. Tylko to trzeba wymieniac co jakis czas.

Mielonkę też trzeba wymieniać co jakiś czas

powiedz mu o tym wprost, masz się męczyć? serio? zaczniesz się od niego odsuwać, w łóżku będziesz oziębła lub w ogóle przestacie się kochać. I po co to? Ja swojemu facetowi powiedziałam, że ma nieświeży oddech często i dlatego nie chcę się z nim całować, bo on myślał, że ja mam małe potrzeby :) a to nie moja wina..że mnie po prostu odrzucało, aż miałam ochotę zwymiotować. Nie obraził się, a nawet się ucieszył, bo okazało się, że to problem, który da się wyeliminować. Tak samo ze stopami, trzeba znaleźć powód dlaczego tak jest i coś temu zaradzić.

a ja radzę zdegustować świeżuteńki czosnek przed tette a tette...i zapewniam Tyrolska i Szczeciński polegną, a zapach stóp tym bardziej ;)

i jeszcze skarpetki mu kup na mikołaja.. moze byc w ramach zartu/... ale 100% bawełny, zadnej domieszki. A raz na jakiś czas rób mu masaż kremem odświeżającym do stóp.. mozesz sciemnić że zaczełaś sie interesowac masażem a na stopach jest tyle ważnych receptorów.. od kremu odwróc jego uwagę, zeby sie nie mógł zastanowic czemu akurat odświeżający.

skarpety kiepskiej jakości ,buty stare