Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość prawiczek który jeździ koleją

Dlaczego jestem prawiczkiem mimo że mam 27 lat

Polecane posty

Gość prawiczek który jeździ koleją

??? Wiemy dlaczego. Wy wiecie, ja wiem, każdy wie. I to nie jest fajne. Szkoda że nie jestem pedałem albo jakimś zbokiem, może wtedy byłoby łatwiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wszyscy wiedzą czemu, tylko ja nie wiem, mów, dzisiaj otworzyłam się na prawików, słucham, czemu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawiczek który jeździ koleją
Wiesz, tylko udajesz, że jest inaczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ta jasne, jestem zbyt zmęczona, żeby udawać, weź napisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawiczek który jeździ koleją
Jak napiszę, to później będziesz próbować mnie okłamać. Nic nie można zrobić. Częściowo to moja wina, chyba. Dlaczego skoro jesteś zmęczona, siedzisz przed komputerem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
próbuję się obudzić, słucham tiesta, i patrzę troche na kafe, muszę się przygotować na zajecia, odsłuchać wykładu i jeszcze publikacji poszukać, a ty prawiku coś nieufny jesteś... ja nie kłamię, tym bardziej, ze w spowiedzi w niedzielę byłam i chcę do nowego roku bez grzechu wytrwać, więc nie skłamię... interesuje mnie psychika prawicza, bom w prawiku zakochana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawiczek który jeździ koleją
Jakie zajęcia? Jaki wykład? Może pomogę? Niestety, ale moja psychika jest inna od większośc**prawiczków z tego forum. Z obiektem twoich westchnień, łączy nas tylko fakt, że ani on, ani ja nigdy nie uprawialiśmy seksu. Reszta to przepaść. Wszyscy kłamią, a kobiety osiągnęły w tym mistrzostwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
raczej nie pomożesz, bo to ja prowadzę jutro te zajęcia (jestem doktorantką), ale przygotować się muszę... a wykład ze statystyki- z tego akurat my doktoranci będziemy mieli zaliczenie- niby sami uczymy, a uczyć tez się musimy (próbuję odsłuchać i zrozumieć, a jakoś niemrawo mi to idzie)... prawiku drogi, ja c***owiem tyle, ze warto z ludźmi rozmawiać, a czy miłość przyjdzie i przestaniesz byc prawikiem to nie wiem, ale życze ci tego... myśl o czymś innym, skup się na sobie... skąd wiesz, że żadna się w tobie nie kocha, jak ja w moim prawiku? tak patrzę że my rówieśnikami jesteśmy, też mam 27 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wow ale masz dola kolego. lecisz samymi pytaniami,to teraz kobita c***arę zada. 1. Czemu uważasz,że kobiety kłamią? 2. Czemu myślisz, że jak jesteś prawiczkiem to jesteś gorszy? 3. Skoro przyczyna braku seksu wśród prawiczków jest tak powszechnie znana, to dlaczego się z tym kryjesz? I coś na koniec, wiesz co,najgorsze to nie jest fakt, żeby nigdy nie uprawiać seksu, gorsze to to jest nigdy nikogo nie kochać,moim zdaniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to jak tak razem się zgadaliście, to zaklepcie sobie randkę, pogadacie, a kolega pozbędzie się problemu, który mu ciąży...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawiczek który jeździ koleją
Moja praca zawodowa jest ściśle związana z praktycznym zastosowaniem statystyki i rachunku prawdopodobieństwa, więc pewnie mamy podobny zakres wiedzy na ten temat ;) Miłość nie chodzi i na pewno, na 100%, do mnie nie przyjdzie. Seks może przyjść, ale miłość nigdy. Wiedziałbym, że się ktoś we mnie kocha, bo ta osoba zachowywałaby się w specyficzny sposób. Nie ma sensu tego roztrząsać. Tak z ciekawości zapytam, skąd wiesz, że ten twój to prawik? I skąd go znasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
E tam zwykła frustracja. Myślicie, że wam się coś polepszy jak już będziecie po? Nie kumam takiego podejścia kompletnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
podejrzewam go o to, nie mam 100% pewności... ale, nie ma nikogo i nie jest gejem, ma głównie samych kolegów, jak się do niego uśmiecham, to sie czerwieni, a jak o coś pytam, to robi się zmieszany... a co do statystyki to podejrzewam, że jednak wiesz więcej ode mnie, bo ja to ogarniam tak średnio, ale cholerstwo mi do badań naukowych sie przyda i te zaliczenie ma być, wolę nie zostawiać na ostatnia chwilę, bo to wcale łatwe nie jest... jak według ciebie zachowuje się zakochana dziewczyna? ja mam wrazenie, że po mnie tego nie widać....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawiczek który jeździ koleją
Skoro nie masz pewności, to raczej nie jest prawiczkiem. Dziewczyna, która w choć najmniejszym stopniu interesuje się jakimś mężczyzną, uśmiecha się do niego i szuka kontaktu. Jednorazowy seks niewiele naprawi. Potrzebna jest regularność aby utrzymywać właściwą równowagę hormonalną. Już nie wspomnę nawet o tym, jak zwiększyłoby to poczucie własnej wartości i ogólne samopoczucie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
teoretycznie niby zgoda, ale są rożni ludzie i choć ktoś może się podobać, to wcale nie musi tego okazywać. Kwestia charakteru. Ale najważniejsze: jak można oceniać swoją wartość poprzez doświadczenia seksualne? To tak jakbyś powiedział, że nie masz nic wartościowego do zaoferowania kobiecie jako osoba. Brzmi strasznie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
byłam z prawiczkiem, nie przyznał sie,że jest, drżał cały, potem się wydało. cudowny chłopak, szkoda,ze nie jestesmy razem.wolał kogoś innego. jestescie prawikami przez kompleksy, a moglibyscie to jako atut wykorzystac - ze nie spotkaliscie jeszcze wartosciowej kobiety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawiczek który jeździ koleją
Jestem na tym świecie nie dlatego, że ktoś kogoś kochał, ale dlatego, że dwoje ludzi odczuwało popęd. Nie jestem planowany, a ludzie którzy mnie spłodzili nie są sobą. Jak widać, moje istnienie wynika z seksualności a nie tego co kto ma do zaoferowania jako osoba. Byłem świadkiem wielu wydarzeń w młodości, które pokazały mi jak działa świat uczuć. Mechanizm jest taki sam, zawsze. Mężczyzna, w kontekście jego biologicznej wartości, jest w oczach kobiet wart proporcjonalnie do swoich możliwości seksualnych. Skoro moje wynoszą 0 (a wynika to z braku doświadczeń), biologicznie moja wartość wynosi 0. Oczywiście są inne aspekty które można wziąć pod uwagę i tam nie będę 0, ale od tej bardzo ważnej dla mnie jako faceta, biologicznej strony, jestem 0.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawiczek który jeździ koleją
A powiedz mi co to znaczy "wartościowa kobieta"? Bo często wygląda na to, że "wartościowa kobieta" to ta, która musi z czegoś zrezygnować. Nie musi, więc wszystkie jesteście tak samo "wartościowe".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ja c***owiem tak może nieco po chamsku: przestań widzieć świat tym co nosisz w spodniach, to wtedy dorośniesz i staniesz się wreszcie mężczyzną. I umniejszam uczuciom ludzki, to że ty masz takie doświadczenia, nie znaczy,że masz je przenosić na innych. Dopóki będziesz wierzył, że tak właśnie jest, to tak właśnie będzie, bo zawsze znajdziesz coś co ci się nie spodoba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem może ciut młodsza od ciebie, ale nastawienia jakie masz ty, nie rozumiem za grosz. Tyle w tobie żalu, złości i frustracji, po co? Czy jak poznasz dziewczynę, to jedyne ,c o będzie priorytetem,to mieć już seks za sobą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla mnie seks jest istotną częścią związku, ale małżeńskiego. Kiedyś miałam zupełnie inne zdanie na ten temat. Też chciałam już, teraz, bo inni są "po", zupełnie" jakby to był jakiś balast. Na szczęście odkryłam, że jest to coś pięknego, co warto zachować dla tej jednej wyjątkowej osoby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawiczek który jeździ koleją
To nie chodzi o to w co wierzymy. Jest jak jest i nikt, ani ty, ani ja, ani nikt inny tego nie jest w stanie zmienić. Nigdy nie poznam dziewczyny w twoim tego słowa zrozumieniu. Jeżeli kiedyś porozmawiam towarzysko, wyjdę gdzieś z kobietą, albo będę uprawiał seks, to możliwe to tylko i wyłącznie z profesjonalistkami za pieniądze. Nie ma innej alternatywy. Te które nie chcą z niczego zrezygnować, były i na zawszę będą poza moim zasięgiem. To normalne i naturalne, nie da się tego zmienić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak nie chcesz i ślepo wierzysz w coś, co cię dotknęło w przeszłości i teraz uparcie chcesz dowieść,że tak jest, to robisz sam sobie krzywdę na własne życzenie. A poza tym z czego niby wg ciebie kobieta miałaby zrezygnować,żeby ci odpowiadała? Bo to jest straszne, co mówisz, sądząc ,że tylko z prostytutkami jesteś w stanie się porozumieć. Chcesz się tak przekomarzać, proszę bardzo,ale wiedz,że to skąd jesteś, z jakiej rodziny pochodzisz,nie znaczy absolutnie o tym że musisz powielać te same bledy. to ty decydujesz co chcesz robić w zyciu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annoyer
Kolejny idiota, ktory wierzy, ze jak za dotknieciem czarodziejskiej rozdzki zaraz po seksie bedzie tecza, kroliczki, motylki i wspaniale zycie. Obudz sie, k****, tak to nie dziala. Zastanow sie przez chwile - zaraz po dalej bedziesz tym samym loserem, bo problem jest w twojej psychice, nie gdzie trzymales fiuta. Napraw swoj mozg i naprawisz swoj problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kobiety lecą na drani, złych chłopców bad boyów jak nie jesteś takim typem to masz małe szanse na powodzenie u nich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość84
Po pierwsze to prawictwo jest skutkiem a nie przyczyną. Ale do pewnego wieku. Bo potem działa to trochę na zasadzie dodatniego sprzężenia zwrotnego: Powód dla którego jest się prawiczkiem (czyli wady charakteru, wyglądu, pech życiowy itp) utrudniają zmianę tego stanu. Ale upływający czas dodaje nową wadę: brak doświadczenia! Mozecie pisać, że to nie istotne, ale nawet na tym forum łatwo znaleźć zaprzeczenie tego. Im człowiek starszy tym problem braku doświadczenia większy. To nakręca z kolei pule wad prawika. Ile kobiet byłoby wstanie przejść do porządku dziennego nad faktem, ze jej partner nie ma doświadczenia w tym sprawach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja bym przeszła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość84
Fajnie ;), ale mimo wszystko takich jak Ty jest bardzo mało...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jonatannn
ja mam 29 lat i jestem tez prawiczkiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dla lasek bycie
prawiczkiem to straszna wada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×