Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

jeszcze 3 miesiace tak mi zle musze chce odstawic córke od piersi

Polecane posty

Gość gość

Uwielbiam karmic córke piersia, nie zrozumie tego kto nie karmił, mała ma 2 miesiace, pokarmu zawsze mialam duzo, nie było problemu z brodawkami, mała slicznie ssala od razu-jednym slowem bajka Ale jestem chora. Tzn. Mam nadmiar testosterodu i kwasu DHES w organizmie, lekarz podejrzewa gruczolaka nadnercza. Wypadła mi połowa włosów w ciagu 3 lat, mam przeswity na czubku głowy i zakola... Leczenie wyklucza karmienie piersia, a ja juz używam sztucznych włosów w spreju.... Tak mi zle:( mala nawet smoczka nie chce boje sie-wymyslilam ze pokarmie do 5 miesiaca i potem zaczne sie leczyc bo psychicznie nie wytrzymam...ale czas leci tak powoli a moja głowa łysieje:(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z Tobą jest coś nie tak... karmienie piersią jeśli już, jest dla dziecka, a nie dla Ciebie!!!! Co to ma być? Jakieś uzależnienie>? Czego nie wytrzymasz? Że dziecku dasz mleko z butelki? Jakaś masakra.. Jesteś chora, to się lecz, bierz leki.. rób co trzeba, żeby wyzdrowieć, a nie szukasz problemów tam, gdzie ich nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
podejrzewam, że nie karmiłaś wcale :O albo miałaś upośledzone instynkty. To normalne po porodzie, że karmienie sprawia przyjemność, to prawidłowa reakcja organizmu, wydzielanie hormonu powodującego zadowolenie i służy temu aby matka odczuwała silny instynkt, bo dawniej dziecko umarłoby z głodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do autorki ciesz się chwilą i próbuj uczyć picia z butelki, żeby nie było problemu z karmieniem, myślę że miesiac wcześniej wystarczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
karmienie daje ogromną więź dziecka z matką ja też czułam pustkę jak odstawiłam małego ale dziecko wynagrodzi ci to w inny sposób na pewno jakiś znajdzie mój np zaczął dawać mi bardzo często buzi :-) ale on był starszy zobaczysz że twoje dziecko też znajdzie sposób byście poczuli silną więź. Jeżeli będziesz miała problemy z dobraniem butelki dziecko nie będzie chciało ssać przez smoczek spróbuj tomme tippee mój nie chciał żadnej ani smoczka uspakajającego a o piciu z butli nie było mowy dopiero do tej butelki się przekonał bo dobrze imituje pierś. I musisz się leczyć dla własnego dziecka musisz być zdrowa pamiętaj że dziecko cię potrzebuje silną i zdrową Dlatego do dzieła. Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tu nie chodzi o mnie tylko o to ze corka woli piers od butelki i nie oszukujmy sie...mm jest zblizone do mleka matki ale to nie oryginal,chcialam jej daac to co najlepsze jesli udalo sie karmic bez problemow a i mi sluzy i jej to strasznie mi zle z tym ze musze zakonczyc :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ekspert Philips AVENT
Witam. Rzeczywiście prawdą jest, że mleko naturalne jest pokarmem rekomendowanym dla noworodków przez Światową Organizację Zdrowia. Proszę jednak pamiętać, że dostępne na rynku mleko modyfikowane, tak jak wszystkie produkty spożywcze dedykowane najmłodszym, przed wprowadzeniem go do obiegu sprzedaży z pewnością zostało dokładnie przebadane i nadaje się do karmienia noworodków. Nie istnieją badania, które jednoznacznie stwierdzałyby, że dzieci karmione mlekiem modyfikowanym w starszym wieku są "mniej" odporne czy gorzej się rozwijają. Proszę przede wszystkim pamiętać, że to Pani jest najważniejszą osobą w życiu dziecka, tym samym musi Pani dbać nie tylko o zdrowie córeczki, ale także o własne. Jeżeli córka będzie miała problemy z przyzwyczajeniem do butelki do karmienia, na rynku dostępne są butelki, w których smoczki kształtem oraz tempem przepływu imituja karmienie naturalne. Jeśli będzie miała Pani dodatkowe pytania, proszę pisać bezpośrednio na adres: ekspert@philips.com --- Ekspert Philips Avent, udziela porad i odpowiada na pytania internautów związane z produktami Philips Avent, a także opieką nad dziećmi i karmieniem. Zapraszam do dyskusji lub kontaktu bezpośredniego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie przesadzaj. Ja miałam jałowe mleko i też musiałam zacząć karmić mm. Moja córka też smoczka nie lubi ale z butli pije be problemu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie ma czegoś takiego jak jałowe mleko, mleko zawiera kultury bakterii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O boze wielka mi tragedia, mamy ci wspolczuc ze nie bedziesz karmic? lepiej zadbac tez o swoje zdrowie zeby dziecko mialo zdrowa i usmiechnieta mame a z butelki nauczy sie pic stopniowo i tyle !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przynajmniej jedna która się przyznała że karmienie sprawia jej fizyczną przyjemność a nie jak te z laktatorskiej mafii które wmawiają że karmią bo poświęcają się dla dobra dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co ty pieprzysz, jakby kiedyś nie przeżyło dziecko? KIEEEEDYŚ matka która miała dużo pokarmu karmiła dziecko kobiety która miała mało pokarmu lub nie miała wcale, owszem jako jaskiniowcy może sobie nie pomagały kobiety, od x lat są mieszanki, nie jest to wyrób 21 wieku. Śmieszna jesteś! I masz racje-lepiej karmić piersią i umrzeć niż przestać i żyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko wiem ze cezko bedze Ci odstawic dzecko od piersi ale pamieaj ze musisz sie leczyc, mala jest taka malutka, robisz to dla niej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nic dziwnego, że nie chce odstawić dzieciaka od piersi. Pewnie ją/jego to podnieca, babochłopa z podwyższonym testosteronem :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ty wyżej babo bez naturalnego instynktu nie udzielaj się jak nie masz nic mądrego do napisania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sory, ale jaki instynkt ?? instykt mowi, zeby wykarmic dziecko, zeby karmic dla dziecka. A baba jeczy, bo JEJ sprawia przyjemnosc jak dziecko ssie sutki. To dla kogo to karmienie ?? nie instynkt, tylko zboczona matka !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie czytałaś o hormonach szczęścia, że wydzielają się podczas karmienia i to normalnie sprawia przyjemność matce, nie fizyczną ale ogólnie "spływa szczęście" jeśli tego nie doświadczyłaś to nie wypowiadaj się na ten temat. Jak natura zabezpiecza noworodka, niemowlę przed porzuceniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co to jest u licha "sztuczne wlosy w sprey'u" ? jakas odzywka ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak natura zabezpiecza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tu autorka, dalej karmie jakos sie trzymam, nanogen-te sztuczne wlosy -na allegro tubka za stowe, starcza mi na 3-4miesiace

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oksytocyna po porodzie Po porodzie „hormon miłości” jest nadal wytwarzany i sprawia, że w piersiach mamy pojawia się mleko. Kontakt „skóra do skóry”, wzrokowy i ssanie noworodka szybko stymuluje jego wydzielanie. Odpowiedni poziom oksytocyny zapobiega również krwotokom poporodowym. Nazywana „hormonem miłości” jest źródłem wszystkich przyjemnych emocji, np. bliskośc***przywiązania, zaufania, empatii, troski oraz uczuciowości. To dzięki niej szalejesz na widok dziecka i szybko zapominasz o bólu porodowym. W centrum Twojego świata w jednej chwili znajduje się nowonarodzone. Mamę i dziecko bardzo zbliża karmienie, kiedy to maluszek od razu czuje jej obecność i rozpoznaje znajomy głos. Hormon jest wytwarzany także przez noworodka. Tuż po urodzeniu matka i dziecko są pod wpływem „hormonu miłości”, który pomaga tworzyć między nimi wyjątkową i trwałą więź emocjonalną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no i wlasnie o to chodzi, hormon milosci a nie przyjemnisci.Abab pisze, ze uwielbia byc ssana przez swoja corke i nie moze z tego zrezytgnowac. Na Boga jedynego, piersi sa dla dziecka a nie dziecko dla piersi!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×