Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Tralalalalalalalala

Szczepienia rotawirusy i pneumokoki tak czy nie

Polecane posty

Gość Tralalalalalalalala

Słuchajcie, mam dylemat. Teściowa namawia mnie, żebym zaszczepiła syna (3 i pół miesiąca) przeciwko rotawirusom i pneumokokom (jej córka zaszczepiła swojego dwulatka, bo ten bez przerwy lądował w szpitalu ze względu na obniżoną odporność, mimo to chorowity jest nadal), natomiast moja mama mi to odradza, ponieważ dzieci z mojej strony nie były nigdy szczepione a są zdrowi jak ryby. Jest wiele argumentów za i przeciw, a ja już głupieję i potrzebuję rad. Rodzina z mojej strony jest ogólnie dość odporna, mieszkamy nad morzem, powietrze jest czyste, a dzieci zdrowe. Natomiast rodzina mojego chłopaka mieszka w kujawsko - pomorskim gdzie ze zdrowiem jest masakra. Z resztą ja sama jak jestem u niego to też znacznie częściej choruję. W jego domu mieszka 8 osób (w tym my). Dzieci są mało odporne, często chorują (chyba genetycznie, poza tym ich mamy paliły w ciąży i podczas karmienia piersią). No i teraz nie wiem, czy mam szczepić, czy nie. Z jednej strony: w mieszkaniu, gdzie jest dużo osób łatwiej o infekcję (cały czas ktoś jest chory), z drugiej strony: boję się powikłań (już po pierwszym szczepieniu państwowym syn miał powikłania). Dotychczas myślałam, że do zdrowia wystarczy odpowiednio przebyta ciąża (zdrowe jedzenie, spacery, brak nałogów - rzuciłam palenie), karmienie piersią, nieprzegrzewanie, częste wietrzenie pomieszczeń i spacery. Ale teraz syn złapał katar, a następstwem tego było zapalenia ucha (czuję wielką porażkę jako matka, mimo że tak o niego dbałam). A Wy jakie macie doświadczenia ze szczepionkami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szczepiłam, ale tylko pneumokoki i meningokoki, na rotawirusy pewnie bym przemyślała gdyby były inne dzieciaki w domu. Ale mój synek przechodził szczepienia bardzo dobrze, i się nie bałam, nie szczepiłabym gdyby po szczepionkach, nawet innych, miał powikłania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja wypowiem sie o rotawirusie; Jak najbardziej powinnas zaszczepic!!! Moja corka wiecznie zdrowa jak ryba nagle zachorowala na rotawirusa. Trafilismy do szpitala, corka przez tydzien czasu lezala pod kroplowkami jak nie zywa. Nie miala sily nawet reka poruszac. To byl najgorszy tydzien w moim zyciu. Corka cudem z tego wyszla. Zadne leki na nia nie dzialaly i jeszcze pielegniarki na mnie burczaly ze nie zaszczepilam. Teraz jestem w 2 ciazy i jestem pewna ze drugie dziecko zaszczepie. O pneumokokach nie wiem za wiele ale na pewno nie bede zalowala pieniedzy i syna zaszczepie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
szczepić!!! Ja moją córcię szczepiłam, co z tego, że jest zdrowa jak rydz, wystarczy jedno dziecko z wirusem, wizyta w sklepie, przychodni i jest tragedia, nawet jak zachoruje to będzie przechodzić o wiele łagodniej, moim zdaniem nie ma nad czym myśleć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lilkas
W mojej rodzinie jest dziecko autystyczne, objawy pojawiły sie po podaniu szczepionki. Sama mam zamiar szczepic tylko na te obowiązkowe +pneumokoki ale dopiero jak pojdzie do przedszkola. Teraz każda biegunka u dziecka czy dorosłego to zaraz niby wirus rota. Ani meningo ani rota nie szczepię. MMR zaszczepię dopiero kilkulatka a nie 13miesieczne dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tralalalalalalalala
Dzięki za wypowiedzi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
05.12.13 [zgłoś do usunięcia] gość Ja wypowiem sie o rotawirusie; Jak najbardziej powinnas zaszczepic!!! Moja corka wiecznie zdrowa jak ryba nagle zachorowala na rotawirusa. Trafilismy do szpitala, corka przez tydzien czasu lezala pod kroplowkami jak nie zywa. Nie miala sily nawet reka poruszac. To byl najgorszy tydzien w moim zyciu. Corka cudem z tego wyszla. Zadne leki na nia nie dzialaly i jeszcze pielegniarki na mnie burczaly ze nie zaszczepilam. Teraz jestem w 2 ciazy i jestem pewna ze drugie dziecko zaszczepie. O pneumokokach nie wiem za wiele ale na pewno nie bede zalowala pieniedzy i syna zaszczepie xxxxx szczepionka jest tylko na jeden rodzaj rotwirusa a jest bodajże 7. Uważam, że najlepszym szczepieniem jest karmienie piersią, bo nawet jeśli zdarzy się rotawirus to będzie przebiegał łagodniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oczywiście, że nie szczepic!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie no następna, zamiast szczepienia poleca karmienie piersią. ja tu dzisiaj skonam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
2latke mialam nadal karmic piersia? Rotawirus to nie tylko biegunka. Kto tego nie przezyl nie bedzie mial zielonego pojecia o tej chorobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poza obowiązkowymi szczepieniami nie szczepiłam na nic. Jeżeli chodzi o szczepienia uważam im mniej tym lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie zapomnij na raka zaszczepić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
idiota

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
taka najszczersza rada? idź do apteki czy tam przychodni i skombinuj ulotkę od tej szczepionki, która chcesz szczepić. 100 razy przeczytaj, skład to już w ogóle , poczytaj w necie a potem się zastanów czy warto. nie rozumiem dlaxczego żadna ulotek nie czyta przed zaszczepieniem? w ogóle nikt się nie liczy jakie mogą być skutki. każda tylko myśli na chwile bo myślicie że szczepionka cud natury przed wszystkim uchroni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tralalalalalalalala
lady_margarett Faktycznie, masz rację, o tym nie pomyślałam, to też jest sposób. M.in. o takie wpisy mi chodziło. Póki co, na szczepienie na cokolwiek mam jeszcze czas, chciałam się po prostu dowiedzieć, jakich aspektów jeszcze nie poruszyłam. Nie chcę podejmować pochopnej decyzji. To nie jest tak, że chcę szczepić i już, bo mi ktoś coś powiedział dziesięć minut temu. Chciałabym po prostu poznać wszystkie za i przeciw, żeby podjąć decyzję. Dzięki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O Pneumokokach wiem tyle ,że szczepionka na nie jest 13-sto valentna, natomiast serotypów bakterii pneumo jest 91. Jakie jest prawdopodobieństwo trafienia na właściwe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co do pneumokoków to jestem na tak ale jeśli chodzi o rota to jest bardzo mała skutecznosc. Szczepionka ta zawiera jedynie 7 antygenów. Jest mocno reklamowana przez koncern farmaceutyczny ale sami na stronie co do skutecznosci wiele nie piszą. Szczepów rota jest tak wiele że skutecznosc to zaledwie 25-30%. Współczuję Pani której córka zachorowała na rota ale nawet jakby Pani zaszczepila to naprawdę nie daje to żadnej gwarancji że względu ma liczne szczepy rota. Proszę nie robić sobie wyrzutów najważniejsze że z córeczka jest już dobrze. zamiast bury od pielegniarek powinna dostać Pani wsparcie. każde dziecko przechodzi indywidualnie choroby i nie należy uogólniac. Szczepienie na rota jest bardzo mało skuteczne. Pracowalam na oddziale pediatrycznym i ordynator oddziału pediatrycznego również nie zachwycał się ta szczepionką. Ale oczywiście to Ty autorko podejmujesz decyzję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
lady_margarett- idź do apteki i przeczytaj ulotkę od pierwszego syropu na kaszel czy środka przeciwbólowego... znajdziesz również listę działań niepożądanych, często groźnych. A potem napisz tu: nie dawajcie dzieciom syropów, nie bierzcie tabletek na ból głowy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja znam jedyny przykład dziecka koleżanki, która miała takiego hopla na punkcie szczepień i szczepiła i to na rota i na pneumo i wiecie co, minał miesiąc, dziecko cały czas w domu, w malutkim miasteczku, bawił się tylko na polu, sama z córcia tam chodziłam i wszystkie dzieciaki zdrowe, a on jeden jedyny biedny cierpiał na rota wirusa, reszta dzieci nie szczepionych zdrowa. I co, matka niedoczytała że jest wiele różnych mutacji i nie wiadomo na która trafi a sama szczepionka uszkadza układ odpornościowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czemu uszkadza układ odpornościowy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja nie wiem skąd wy te durnoty bierzecie? na ibuprofenie też są takie rzeczy powypisywane na ulotkach, że głowa mała!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale nie widziała na syropie od kaszlu czy ibupromie ryzyka autyzmu, uszkodzenia mózgu itd. tak jak i nie widziałam formaldehydu, tiomersalu czyli rtęci itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hmmm moze np gripex: Mogą wystąpić: zawroty głowy, senność, zmęczenie, omamy, skórne reakcje nadwrażliwości (zaczerwienienie skóry, wysypka, świąd), obrzęk naczynioruchowy, duszność, zwiększona potliwość, obniżenie ciśnienia tętniczego krwi, napad astmy oskrzelowej, nudności, wymioty, zaparcie, ból brzucha, uszkodzenie wątroby, zaburzenia nastroju, agranulocytoza, trombocytopenia, kolka nerkowa, martwica brodawek nerkowych, ostra niewydolność nerek, kamica moczowa, zaburzenia oddawania moczu lub zatrzymanie moczu. wiedzialas? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
cejrowski inteligencja polskiego narodu tez kazal sie nie szczepic :) dzieki szczepionkom nie ma gruzlicy wsrod nas, krztusca, polio. ile osob jeszcze 50 lat temu umieralo na tezca! a teraz? jedno uklucie i nic sie nie moze stac. pandemiczne zarazy zostaly stepione dzieki szczepieniom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LedZeppelin jak ty mało wiesz
Możesz się zaszczepić nawet przeciw sraczce, ale nie pieprz ,ze skutki uboczne po ibuprofenie to to samo co możliwe powikłania poszczepienne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LedZeppelin jak ty mało wiesz
Wpisz w wyszukiwarkę: gruźlica w polsce" .Pierwszy artykuł o gruźlicy, której podobno według ciebie nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a dlaczego nie miałaś karmić 2 lata? Jakiś problem widzisz? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
poza tym dziecko autorki ma 3,5 miesiąca i karmi piersią a ta oburzona pewnie karmiła aż 3 miesiące lub wcale.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to nie jest to samo, ale powiklania moga byc po wszystkim!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×