Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jest mi bardzo bardzo bardzo zle

Polecane posty

Gość gość
bo nic nie ma sensu:( chciałabym być coś warta, mieć kogoś, coś potrafić.. Ale za dużo spieprzyłam i teraz po prostu sama sobie nie pozwalam na nic. Bo muszę zostać ukarana.. Nikt mnie nie zechce, a nawet jeśli to nie zasługuje na nikogo.. Ogolnie nie ma wyjścia z tego g***a..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pierdooolnięta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mi też nie martw się :( może jutro będzie lepiej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak.. p*****lnięta też...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agggnicha
autorko mam dokladnie to samo,jeszcze poltora roku temu byla szansa na zmiane losu ale s*******ilam wszystko,nie zasluuje na nic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
może potraktuję cię elektrowstrząsami to głupota cię opuści

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
proszę bardzo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tez spieprzylam sobie zycie mam 30 i codziennie nadzieje ze cos mnie rozjedzie wreszcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A tak konkretnie to kolejne pitu pitu masa kitu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sama siebie chcesz ukarać? Aż tak sama siebie nie lubisz? Nie ty jedna spieprzyłaś sobie życie, ale da się żyć dalej. Najlepiej zamknąć stare życie za sobą i rozpocząć nowy rozdział. Tylko trzeba chcieć. No i przestać pieprzyć farmazony typu "nie zasługuję na nikogo". A tek ktoś, na kogo niby miałabyś nie zasłużyć to kto? Jakiś zasłużony, czy jak? Trzeba przed nim pokłony bić? Z innej gliny jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nienawidze siebie. Nie umiem inaczej czuć. Po prostu na nikogo nie zasluguje. Dla was to tak łatwo powiedzieć wpuszczacie kogoś do swojego zycia potem do widzenia i nie ma problemu.. A mi wystarczy jedno czesc, jedno miłe słowo czy spojrzenie i już jestem w jakim sensie przywiązana do tego cżłowieka. Nie chce wiecej tracić ludzi a wiem ze strace jeśli ktoś pozna mnie bliżej. Nie chce już nikogo rozczarować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czym rozczarowujesz ludzi może jesteś przewrażliwiona na swoim punkcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czym ich rozczarowuje ? Chyba wszystkim. Całym swoim jestestwem, że tak powiem.. Powinnam być inna.. Inteligentna, fajna, rozgadana, wyluzowana, pewna siebie..A poza tym ciągle popełniam błędy.. te same. Nie jestem przewrażliwiona na swoim punkcie..Jestem nikim i tyle. Ja po prostu wiem, że jak ktoś zbliży się do mnie to po prostu sie zawiedzie i mnie zostawi a dla mnie to nie jest takie super fajne. Każdy uśmiech czy miłe słowo znaczy dla mnie cholernie dużo. Za dużo. Nie powinnam się tak przyzwyczajać do obcych ludzi, ale jednak tak się dzieje. Za dużo sobie wyobrażam. Za dużo czuję. Za bardzo się boję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteś inteligentna i przewrażliwiona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×