Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

nie mam siły już z tym walczyć

Polecane posty

Gość gość

Spotykałem się z nią od 2 lat. Wiele wspólnie przeżyliśmy, kochaliamy się, razem spędzaliśmy święta i sylwestra, wspólne wakacje. Przedstawiala się jako moja partnerka, tydzień temu się jej oświadczyłem. Spojrzała na mnie głupi i powiedziała" Ala ja przecież nigdy nie powiedziałam że Ciebie kocham" i odeszła. Od tygodnia nie jestem w stanie się z nią skontaktować. Cierpię bo mam tyle planów w głowach i wspomnień. Nie potrafię tego unieść. Jestem jedynakiem, rodzice umarli i tak na prawdę to Iza była moją jedyną cząstką normalności w moim życiu. Co się stało!? Dlaczego tak powiedziała, co mam zrobić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy ona ma wszystko dobrze z głową?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
K***a niech mi ktoś powie dlaczego?! Ja od tygodnia dziwne dzień jak wracam po pracy rycze z telefonem w rękach ,bo straciłem wszystko! Nikomu nie mam nawet o tym powiedzieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiem, że bardzo Ci ciężko. Doskonale zdaję sobie sprawę z tego jak to jest jak świat wali Ci się na głowę, ale odpuść. W tej sprawie nic nie zdziałasz... Ciężko powiedzieć dlaczego się tak zachowała. Z tego co pisałeś byliście szczęśliwi. Dwa lata to sporo czasu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jest tylko jedno wyjście. Wybaczcie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie jest Ciebie warta!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×