Czy można prosić o podwyżkę w Budżetówce

Witam Jestem pracownikiem cywilnym w budżetówce - Policji. Czy pracując w takiej Instytucji Państwowej można prosić o podwyżkę ? Czy jest to raczej bezcelowe bo jak jest podwyżka to dostają ją po prostu wszyscy.

za madry to ty nie jestes.

Pracuje od niedawna.. wiec nie znam sie za bardzo jak to jest w tej kwestii

powiem Ci ze ja pracuję na cywilnym stanowisku od 6 lat w straży pożarnej i nie ma mowy o jakiejkolwiek podwyżce :o niedługo będa musieli mi podnieść bo najniższa krajowa już jest prawie tak wysoka jak moja płaca :o niestety do każdego stanowiska przypisana jest kasa, i nie wygrabisz nic. pieniądze ida z góry i twoje szefostwo nie ma nic do tego. moze cię ewentualnie nagrodzić jednorazowo

jak bedzie czas to sami ci dadza, nie ma ma tam podwyzek ''na prosbe''

A czy to prawda że pensja którą dostajesz jest wybierana przez szefostwo z widełek .. tzn np stanowisko inspektor - płaca wacha się np. od 1200 - 1700. Starszy inspektor - 1400 - 1900zł. U mnie w pracy jest np chłopak na stanowisku specjalisty - 1800zł a jest inna osoba mająca niższe stanowisko a zarabia więcej. Chodzi mi o to czy pracując np na stanowisku inspektora dostając 1400zł pensji nie można napisać pisam z prośbą o podwyżkę .. wiedząć że inne osoby cywilne na tym samym stanowisku zarabiają np 1600zł. ?

moze zarabiaja wiecej na tym samym stanowisku, ale maja dluzszy staz pracy, co tez moze wplywac na zarobki. a ty dopiero zaczynasz, wiec masz najmniej.

Pracuję dwa lata.. czyli od niedawna :) Nie zależy to tylko od stażu pracy tylko od tego jaką kwotę pensji ustalą Ci na początek. Pół roku po mnie przyszedł chlopak na to samo stanowisko co ja w tym samym wydziale i po studiach tych samych co moje, stażu pracy nie miał wcześniej więcej ode mnie. Dostał 100zl więcej. Czemu ? Przyszedł później ode mnie a zarabia więcej.. czemu ?

Chodzi mi o to że skoro jest jakiś przedział w którym ustala się płace na dane stanowisko.. to czy nie można napisać prośby o podwyżke licząc na wyższą pensję w danym przedziale stanowiska.

bo ma wujka, a Ty nie... No weź nie wiesz co się teraz dzieje?

no to dziwne, na twoim miejscu zapytalabym szefa , dzial kadr , plac ...

No właśnie wszystko się chyba o to rozchodzi..niestety. Po raz kolejny się o tym przekonuje..

Czyli wychodzi na to że bym sie skompromitował jakbym zapytał swojego szefa o możliwość podwyżki :/ ?

Czyli wychodzi na to że bym sie skompromitował jakbym zapytał swojego szefa o możliwość podwyżki :/ ?

ihi, i to bardzo, bo jak wiesz jak Tobie to i innym. Tu koniec roku się zbliża, wszystko podliczone, a na przyszły rok zaplanowane, a poza tym płace w budżetówce są zamrożone.

pytanie z innej beczki do TomaszaQ Kandydowałam w 11.2012 r. na stanowisko urzędnicze w sc, do tej pory (po roku) nie ma informacji, kto został zatrudniony, "nabór w toku" i tu moje pytanie: Komu można się poskarżyć - Komendantowi, Szefowi sc?

Hmm w pierwszej kolejności dzwonić do kadr i tam stanowczo wypytywać. U nas była sytuacja (możliwe że u Ciebie wygląda to podobnie) że przyjmowali na staż..było paru chętnych.. wybraliśmy gościa który sie nadawał.. powiadomiliśmy kadry że ten konkretny sie nada. Kandydat dostał oficjalnie pismo od Instytucji od Komendanta że został zakwalifikowany na staż. Zaczęli goscia sprawdzać bo taka procedura przyjęcia zawsze chwile trwa.. i przez ten czas napatoczył się jakiś szmaciarz jakaś rodzina przez kogoś od komendanta i go zatrudnili. Minęło 5 miesięcy i tamten koles co dostał pismo że został zakwalifikowany dalej czeka nieświadomy że przyjęli kogoś po kto sie napatoczył po znajomosciach. Parodia.

Dzięki za odpowiedź

W razie czego numer ogłoszenia 147667 - że piszę prawdę

Też byłam ostatnio u kierownika z podaniem o podwyżkę. Wiecie, pensje są od kilku lat zamrożone - a wszystko dookoła drożeje. Prośba o podwyżkę jest więc czymś naturalnym. Napisałam w podaniu, że pracuję już kilka lat, sumiennie wypełniam obowiązki i takie tam :) Przeczytałam również kilka poradników jak ten tutaj http://www.praca-sucha.pl/porady-dla-pracownikow/304/jak-rozmawiac-z-szefem-o-podwyzce w których autor zaprezentował kilka wskazówek którymi należy się kierować. Fakt jest taki, że pośrednio się udało :)