Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

CO MYSLICIE MOJA PRACA

Polecane posty

Gość gość

Cześć napiszcie co myślicie.. pracuje w mojej firmie 6 lat..10.09 uległam wypadkowi samochodowemu i 3 miesiące byłam na zwolnieniu lekarskim. w miedzy czasie jak byłem na zwolnieniu został zorganizowany wyjazd integracyjny zaplanowany na 12.-14.12. Ja po zwolnieniu wróciłam 5.12. wyjazd jest zagraniczny...niestety nie zostałam wzięta pod uwagę w czasie organizacji wyjazdu. Nie wiem co myśleć bo większość firmy jedzie - zostaje tylko kilka osób. Jest mi przykro ze tak zostałam potraktowana. miałam 6 tyg reke w gipsie i zwichnięty kręgosłup..i rehabilitację.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
może nie wiedzieli kiedy wrócisz -w końcu to była poważna choroba i długotrwałe zwolnienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no właśnie w końcu to była poważna sprawa a nie jakieś przeziębienie czy coś lekkiego, nie miej nikomu za złe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciężko żeby ktoś brał pod uwagę Twój pobyt, firma pewnie musiała wcześnie wpłacać zaliczki, rezerwować miejsca, a nikt nie mógł mieć 100% pewności (nawet Ty sama) że na pewno wrócisz. Poza tym wyjazdy integracyjne nieraz wiążą się z różną aktywnością fizyczną i tego typu atrakcjami, więc ktoś mógł też brać pod uwagę spadek kondycji u Ciebie. Nie mówiąc już o tym że zapewne w firmie ktoś zostać musiał, więc mogło paść na Ciebie jako na pracownika który miał już duże zaległości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciężko żeby ktoś brał pod uwagę Twój pobyt, firma pewnie musiała wcześnie wpłacać zaliczki, rezerwować miejsca, a nikt nie mógł mieć 100% pewności (nawet Ty sama) że na pewno wrócisz. Poza tym wyjazdy integracyjne nieraz wiążą się z różną aktywnością fizyczną i tego typu atrakcjami, więc ktoś mógł też brać pod uwagę spadek kondycji u Ciebie. Nie mówiąc już o tym że zapewne w firmie ktoś zostać musiał, więc mogło paść na Ciebie jako na pracownika który miał już duże zaległości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a czy nie jest to działanie mobbingowe..właściwie zostałam wykluczona z grupy moich wszystkich współpracowników.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Takie sprawy załatwia sie przeważnie ze sporym wyprzedzeniem -mówię o sprawach organizacji wyjazdu jako takiego. Tym bardziej deklaracje co do chęci wyjazdu składa się z jeszcze większym wyprzedzeniem. Przecież takich spraw nie załatwisz w parę dni a już tym bardziej przy wyjazdach za granicę. A w firmie w ogóle od kiedy wiedzieli że wracasz do pracy na tydzień przed wyjazdem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie nikt do mnie nie zadzwonił żeby zapytać o to, zwolnienie miałam do 3.12, wyjazd jest 12.12. Teraz jestem w firmie dalej sa przygotowania do wyjazdu ale jestem już poza tematem. Decyzja o wyjeździe zapadła ok 28 listopada..bo dowiedziałam się od koleżanki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
widać nikomu z kolegów i koleżanek nie zależało na tym abyś i ty z nimi jechała. Skoro nie raczyli do ciebie zadzwonić. Zapytaj koleżankę czemu nie dali ci znać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Decyzje podejmował szef...generalnie atmosfera jest słaba w firmie i każdy się boi. Zastanawiam się czy to celowe działania, bo byłam 3 ms na zwolnieniu czy faktycznie rezerwacje robili wcześniej i już było za późno.. nie mnie jednak jest mi przykro..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli nie pogadasz z kolegami i koleżankami to się nie dowiesz jak było. W zasadzie to 3 mies. chorobowego to długo więc całkiem możliwe że założyli iż jeszcze ci się przeciągnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pytałam ich ale oni nie wiedzą..rozmawiałam tez z osoba z otoczenia szefa i powiedziała ze gdyby to było w kraju to by mnie zaprosili a tak będzie dużo zwiedzania a ja miałam zwichnięty kręgosłup i dlatego. No ale takie wykluczenie z grupy na tle firmy boli, szczególnie ze pracuje nas ok 20 os.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co rozklapiocha swedzi na integracyjne wyjazdy he? czujesz sie wykluczona z mozliwosci ciagniecia druciocha szefowi czy jak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie mysleli ze pociagniesz L4 do swiat. Poza tym jak jest kiepska atmosfera to po co wyjezdzac gdzies z takimi ludzmi. Czesto takie niby integracyjne wypady bardziej dziela zespol.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wyjazdy integracyjne są tez formą motywacji i nagradzania pracowników,gniłaś na l4 wiec nie zasłużyłaś na wyjazd 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do roboty nie miała siily chodzić trzy mies siedziała przed TV i gniła a prosto z l4 na wyjazd by pojechała hahaha A za co maja cie brać za to ze trzy mies odwalali robotę za ciebie? Jak taka scvhorowana jesteś to gdzie się pochasz tam gdzie cie nie chcą??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×