Która z Was nie dostała dzisiaj lania od Mikołaja

No, więc, drogie Panie - która z Was obudziła się dzisiaj i stwierdziła, że znowu dostała kapcie/bieliznę/szalik/patelnię/itd/itc, ale nie dostała lania, o którym marzyła?

Marzyłam o patelni. Porannej. Ja jeszcze zaspana, pachnąca nocą, a Mikołaj już u progu moich ud. A tu dupa:( znów lanie. Jakiś monotematyczny ten Mikołaj, bez fantazji, polotu...

dark_side - nie myl specjalizacji z monotonią :)

Obudziłam się i przyłapałam mojego Mikołaja jak wkładał swoją maczugę do mojej myszki. Chciał zrobić mi niespodziankę na śpiocha, ale go przyłapałam.

Przepraszam:( Zasłużyłam na karę?

dark_side - kara chyba już była, skoro nadal nie masz wymarzonej patelni :P

Kara i prezent w jednym? Wszędzie tylko cięcia.:( Za rok pewnie będę musiała zbić się sama. Skoro nie masz nic dla mnie, to żegnam

Osobiście to wolałabym lanie komuś sprawić, ale szekoladki, ksiunszka, miś i świcuncy aniołek na okno wystarczą.

dark_side - jak widzę, niełatwo Cie zaspokoić - to w końcu o co pisałaś do Mikołaja? O patelnię czy o lanie?

O cały worek ekstatycznych przyjemności. Nie umiałam wybrać czy chcę być bita, czy wolę być oprawcą i zimno patrzeć w oczy Mikołaja który jęczy z bólu i pożądania. Czy patelnia, czy lepiej seks analny poprzedzony waginalnym. Czy ciepły mocz, czy ślina i czy na mnie, we mnie, czy na torsie Mikołaja. Pewnie chciałam zbyt wiele, a może Mikołaj jest pedałem? Z rzeczy które mnie podniecają dostałam tylko śnieg. I tak jest pięknie

Dark, a co byś powiedziała na zupełnie nowatorską koncepcję: Ty przewiązana jedynie skąpą czerwoną wstążeczką, leżąca pod choinką, skoro kwestia "prezentu i kary" wydaje się nam tak trudna do rozstrzygnięcia ?

Byłabym prezentem i karą w jednym? Pod czyją choinką miałabym leżeć?

Lecę pod choinkę. Przecież nie będziemy czekać z tak dobrym pomysłem do świąt

Mogę odegrać rolę choinki. Dark, położysz się pode mną i będzie git

Brzydka baba pod brzydką choinką. Vieviór się ucieszy.

Za to kokarda jaka piękna!

oj tam piękna. Najwyżej się zdejmie

W sumie nawet nie zapytałam... czy nie będzie Wam przeszkadzać taka żywa choinka? :O

Jeśli zechce pomagać, to nie będzie przeszkadzać;) Lecę;)

Wiedźmina - absolutnie nie, o ile nie będziesz się zanadto kręcić i podzwaniać bombkami, kiedy światełka się rozgrzeją i zaczną Cię tu i tam przypiekać :D Ale, jak widzę, dyskusja poleciała w stronę męskiej fantazji, tymczasem tych damskich jakby ubyło (nie licząc tej o tym, aby raz w życiu odstawić się tak, żeby wyglądać jak choinka na Boże Narodzenie)

Ja o tej choince w sumie z racji prezentu w postaci Dark. Ale że się wzięła i zawinęła, bynajmniej nie we wstążkę, lecz w p**du, to i pomysł stracił sens :(

a dla mnie jest jakiś prezent pod tą choinką ?

A co byś chciał?

zaskocz mnie

Jak "zaskocz"? Mikołaj z batem tutaj obdarowuje. Z Nim gadaj

no to co pytasz w jego imieniu ? przecież Ty jesteś kołek , znaczy choinka

No, kiedy widzę, że moje prezenty nie za bardzo się podobają - jedna chce patelnię, druga zamierza się uchoinkować. Tego, czego chcą panowie, nie rejestruję z powodów naturalnych :d

mój Mikołaj powiedział, że dziś nie będzie lania, bo dostatecznie mocno zlał mnie w Andrzejki :-o

to może poczekaj na Sylwestra

Mnie nigdy jeszcze nie zlano. Zazwyczaj to ja biję. Fajne to chociaż? Naju, jakbyś czytał uważnie, kołku, to byś wiedział, że pod nieobecność Dark zaniechałam tej roli :O