Czy da sie cos odlozyc przy zarobkach

Okolo 800 funtów miesięcznie i żyjąc samemu, tzn bez partnera? Jak myslicie?

NIE ! To jest wegetacja, nawet nie zycie, a gdzie dopiero oszczedzanie ! Nie zartuj prosze :/

Gdzie? Bo jesli Londyn i okolice to Ci ledwo na wegetacje starczy...

Nie wiem jak nawet za to wyzyc, a co dopiero odkladac... Chyba, ze odpowiada Ci wegetacja: zycie w pokoju i to najlepiej z druga osoba, jedzenie z torebek...

To zart? Prawda?

Nie Londyn. Manchester. Tak, zycie w pokoju, ale nie z kims. Samemu. Juz znalazlam taki pokoj. Nawet duzy, 300 funtow miesiecznie i to jest razem z rachunkami. Czyli na "zycie" zostanie mi sie okolo 500 funtow. Nie da sie wyzyc za 500 funtow dla samej siebie? chyba troche przesadzacie...

Pokoj 300, rachunki wliczone? Jedzenie i chemia bez cudow 200-250, dolicz bilet, telefon, ubranie... NIE, nie przesadzamy, ale skoro jestes madrzejsza to jedz i sie sama przekonaj.

Przeciez napisalam wyraznie, ze pokoj jest wraz z rachunkami :o Biletu nie wliczam. Do pracy mam okolo 10 minut spacerkiem.

Moze i da rade, ale b.skromnie. No i osobiscie nie wiem jak dlugo da sie tak wegetowac...