Najbardziej dziadowskie miasta w Polsce to

Łódź Katowice Chorzów Bytom Gliwice Jaworzno Sosnowiec Tarnów Przemyśl Radom Grudziądz Piotrków Trybunalski Tomaszów Mazowiecki

a Węgorzewo?

Łódź i Toruń.

białystok

Warszawa, najwięcej syfu tam siedzi.

a Ty, BSA skąd pochodzisz?

Warszawa, najwięcej syfu tam siedzi.

Warszawa jest spoko, bardzo ją lubię. Nie lubię tylko buraków. A buraki są w każdym mieście.

Bytom - juz sam widok odpycha a ludzie też "ciężcy"

Od Warszawy won Bo krew sie będzie lac

Obstawiam, że największym dziadem na tym forum jest BSA.

Beruthiel-Ja jestem Aryjczykiem, więc logiczne że z miasta nie jestem, w mieście żyją żydzi, obcokrajowcy itp.

BSA, Ty jesteś wiejskim dziadem bo ze wsi pochodzisz. :-D

Zabrze

prawie caly slask

Beruthiel-Jestem dumny z tego że jestem z wsi, dzięki temu że moja rodzina mieszkała na wsi, to dziś mam swoją ziemię, swój dom, jestem niezależny od świata, bo sam umiem się wyżywić. Jak bym był z miasta, to pewnie był żył w jakieś klatce w 50 m2.

i pewnie masz własne świnie i inne fajne futrzaki do jedzenia.

Białystok i Suwałki ;) Choć tego drugiego to nawet miastem nie chcę nazywać :D

Ja nienawidzę PISZA

pewnie BSA mieszka w tej wiosce o nazwie Moszna, bo tak czepia się życia seksualnego u każdego człowieka.

Warszawa

Warszawa to syf :o

Sokółka, Suwałki:D

Warszawa to gomora i smrod :(

Beruthiel- A co jest złego w jedzeniu i ludziach, którzy te jedzenie wytwarzają. Twój bóg nie uczył cię szanować jedzenia? Hipokrytka z ciebie, udajesz wielce wierzącą a wyśiewasz żywność, dzięki której żyjesz i ludzi, którzy tą żywność produkują. Rozwalają mnie miastowi, żyją dzieki ludziom z wsi, sa na naszej łasce, jak im nie sprzedamy jedzenia to zdechną z głodu jak żydy w obozie.

Warszawa i Legia Warszawa to skunksy p********e:o

Z przyjemnością kopnęłabym Ciebie, BSA w ten głupi tyłek. Naucz się czytać ze zrozumieniem to, co piszę.

a Jaworzno dlaczego dziadowskie?? Super miasto!

Beruthiel-Katoliczki są raczej tchórzliwe, wiec wątpię żebyś się odważyła. Katoliczki jedynie na dzieci umieją wrzeszczeć.

Jestem miła dla ludzi, którzy są dla mnie mili. Jeżeli ktoś mnie denerwuje, np. taki BSA to też go zaczynam denerwować.