Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Moja przyjaciółka obraziła się na mnie bo dostałam się na lepszą uczelnię

Polecane posty

Gość gość

Chciałyśmy iść razem na studia i zamieszkać razem. Pech chciał, że mojej przyjaciółce poszła gorzej matura. Ja dostałam się na SGH w Warszawie, a ona jedynie na Uniwersytet Ekonomiczny w Krakowie. Ja oczywiscie wybrałam SGH... i tu się zaczeło. Najpierw zrobiła mi awanture, ze miałyśmy iść na studia razem i że ją zdradziłam wybierając warszawę. Później jeszcze w złośc***owiedziała, że ona się ode mnie lepiej uczyła w liceum i że to niesprawiedliwe, że ja studiuję na lepszej uczelni. Od tamtej pory się do mnie nie odzywa, już kilka miesiecy.. Pisałam do niej, dzwoniłam, ale zero odzewu. Co o tym myślicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no wiesz do d**y sie stało bo ktoś poświęca duzo czasu na naukę a niema takiej glowy i potem mu smutno że tak jest ,że ktos sie mniej uczył a zgarnia wszystko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No cóż. Osoba wyżej ma po części rację. Ja akurat należę do tych, którzy dużo się uczą, ciężko pracują, a potem często i tak wyniki nie są tak zadowalające, jakie być powinny. Jednak kurcze. Gdybym mogła to pewnie, że wolałabym poświęcać mniej czasu na naukę. Skoro ktoś może mieć to samo albo i coś lepszego mniejszym kosztem to super, choć to naturalne, że zazdrości się takim osobom. To nie Twoja wina, że Tobie poszło lepiej niż przyjaciółce. Myślę, że ona za jakiś czas może tego żałować, jeżeli z powodu swojej dumy straci Ciebie. Przyjaźń jest bardzo cenną rzeczą, ale często zdajemy sobie z tego sprawę, gdy jest już za późno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
znaczy, ze nigdy nie byla Twoja przyjaciolka, im wczesniej sie tego dowiedzialas, tym lepiej dla Ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po co Ci taka "przyjaciolka". Po co sie plaszczysz? Miej godnosc! Jej sprawa jak sie obrazila. Obrazaja sie ci, ktorych na nic innego nie stac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tez kiedys mialam taka ,,przyjaciolke". Poszlo o podobna sprawe. Ja dostalam sie na studia w innym miescie, ona zmuszona byla zostac w naszej rodzinnej miescinie. Po jakims czasie dowiedzialam sie od wspolnych znajomych ,,ze mi odbilo od mieszkania w duzym miescie i ze ogolnie ja mam wszystko na tacy w zyciu podane i jestem rozpieszczona i zarozumiala" . Po co mi taka ,,przyjaciolka"?od tamtej pory juz sie z nikim nie zaprzyjaznilam, mam znajomych, ale zaufac juz nie potrafie, trudno, moze tak jest lepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak dlaniej nie autorki ale koleżanki jest lepiej że będzie sama bo poco ma być wciaż poczucie że gorsza jest a jak autorka np by sieśmiala że czegoś niaumiała albo coś to tym bardziej lepiej jej bedzie samej .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a kto ci tak nagadał, ze sgh jest lepsza? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×