obżalowac komus jedzenie

wiecie o cochodzi, jak ktos komus obzaluje i sie ta osoba zakrztusi, czemu tak mam ijak sie tego pozbyc, jestem dobra osoba, nie chciwa, zazdrosna, a przy mnie tak maja osoby, ze sie zakrztusza, dawniej byly takie starsze osoby ktore umialy rozne uroki odczynic,np jak ktos dziecko zauroczyl, to moj dziadek umial cos tam w piecu z popiolem zrobici urok zdjal z niejednego dziecka nie chce tak miec, nie wiem jak sie tego pozbyc, moze mam jakis urok, no przeciez nie jestem zlym czy zawistnym czlowiekiem, zaprosilam ostatnio mam na obiad i to samo- zakrztusila sie, a ja ja z checia zaprosilam i pyszny obiad ugotowalam, wystawny a nie zebym jej zalowala:(

nie spotkal sie ktos z tym? ja mam wrazenie ze jak siedzimy w 5-10 osob to wiedza ze to ja taka jestem, ze ktos sie zakrztusi, mecze sie z tym okropnie, wole nie wychodzic nigdzie

osobie, ale nie oszustowi, moge za odczarowanie zaplacic, jesli to minie bezpowrotnie, nie wiem sama juz co robic

ciekawe

teściowej zawsze życzę by się zesrała po moim obiadku lub by się udaławiła i jakoś moje czary nei działają

to nie prowokacja, naprawde mam taki problem, no nikt sie z tym nie spotkal? nie zakrztusiliscie sie nigdy? pamietam z 10 lat temu kupilam pczki, z 5 w tlusty czwartek, i zaprosilam kolezanke na te paczki, ledwo wziela do ust i sie zakrztusila, i mowi smiejac sie- obzalowalas mi -no to czyli ludzie wiedza ze sa takie osoby i moga obzalowac, a nikt nic mi nie poradzi ????

kurde to powiedz czemu moja tesciowa czest jak przy mnie je to sie krztusi, nieraz babcia , tesc, maz nie , ale moja mama, akurat przy mnie? kurcze tak sie mowi-obzalowal/a mi

teraz mi sie przypomnial, kiedys w pociagu jechala ze man jakas baba, wyjela cukierki( ja slodyczy nie lubie) wklada go do buzi i jej upada, i cos mruczy pod nosem, no pewnie pomyslala ze jej obzalowalam

up

"Obżałować jedzenie", sens taki jak zwrot pod względem językowym! Żal komentować. Mam nadzieję że takie jednostki swoich genów nie przekazują, choć to chyba nadzieja płonna.

nie weim jak to nazwac, napisalam tak jak uslyszalam kiedys, nie ma takiego slowa wiem, ale innej nazwy nie znam

zapytajcie rodzicow albo dziadkow, beda wiedziec zecos takiego jest i sa takie osoby

Matkooo, mówi się POŻAŁOWAĆ, czyli POSKĄPIĆ, nie żadne obżałować. Nie jestem pewna czy takie słowo w ogóle istnieje. Wiem o czym mówisz, ale chyba trzeba mieć problemy natury psychicznej żeby w takie średniowieczne teorie spiskowe wierzyć.

w zadne zabobony nie wierzycie? jak przebiegnie kot czarny, nie wieszacie przy wozku czerwonej kokardki przed urokami? jest takie cos pozalowac komus

u mnie sie mowi pozalowac

a jak sie tego pozbyc?

w slowniku wystepuje tylko ,,pozalowac kogos,, a nie komus no ale nie chodzi o nazewnictwo tylko zjawisko

Po raz pierwszy z tym określeniem spotkałam się na studiach, gdzie było dużo osób przyjezdnych z małych miasteczek (głównie warmińsko-mazurskie, choć nie wiem czy to ma znaczenie). Oczywiście słyszałam "pożałować komuś czegoś" a nie obżałować :o Nie zmienia to faktu, że to totalna głupota tak samo jak to, że gdy ktoś coś powie a inna osoba w tym czasie kichnie to wtedy niby ta pierwsza powiedziała prawdę :D :o A już pomijając to wszystko, to autorko chyba sama wiesz czy komuś pożałowałaś czegoś czy nie? Skoro dobrze innym życzysz to chyba jasne powinno być dla ciebie to, że to są... bzdury, które nie maja związku z rzeczywistością.

tak,ja uwazam ze jestem dobra osoba, ale moze mam wlasnie cos takiego, sama nie wiem, dziwne ze tak czesto to sie akurat przy mnie zdarza

zreszta mnie niczego nie brakuje, a tym bardziej jedzenia zebym miala komukolwiek a zwlaszcza najblizszym pozalowc jedzenia absurdalne, a jednak mama opowiadala mi ze dawniej wierzono w takie dziwne uroki to tak jak z tym zeby do 3 mies ciazy nie mowic bo sie poroni albo nie kupowac niczego zbyt wczesnie, absurdalne, ale w to wierzymy, nawet ja 2 razy poronilam,i mowilismy rodzicm o ciazy zaraz jak sie dowiedzielismy takie absurdy, a jednak sie w to wierzy i duzo osob utrzymuje ciaze w tajemnicy ile sie da

U mnie sie mowi pozalowac. Ale nie w sensie ze ktos wierzy w jakies zabobony. Tylko po prostu, ktos sie zakrztusi czy upadnie mu cos do jedzenia czy np z widelca mu spadnie to ta osoba ktorej sie to przytrafilo mowi: "oho, pozalowalas mi ;)" aby nie bylo jej glupio. Takie jakby usprawiedliwienie. Powiedzonko ktore tak naprawde nie ma najmniejszego znaczenia ;)

no wlasnie zeby komus nie bylo glupio, mnie jest bo siedzimy w 5 osob a na mniezerkaja ciezko to wytlumaczyc, ja tak czuje ze kazdy mysli ze to ja, a nikt nie mowi oho ktos mi pozalowal

babcia czasem mowi do osoby ktora sie zakrztusila,oj polecialo do nie tej dziurki, ale wlasnie zeby minie bylo glupio, bo wie ze ja tak mam, tak mysle

Odżałować tez istnieje takie słowo..ale OBŻAŁOWAĆ..LUDZIE!!!Słowniki ortograficzne nie gryzą!

nie ,odżalowac ma inne znaczenie, napisalalm wyraznie o co mi chodzi nie widzicie roznicy w znaczeniu? ► odżałować [czytaj: od-żałować] 1. przestać odczuwać żal z jakiegoś powodu; 2. zdecydować się na coś mimo związanej z tym straty widzicie, ze pisze o zupelnie innej rzeczy??? uczepiliscie sie nazewnictwa a nie mojego problemu

up

up