Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

dlaczego sie oszukujecie ze seks i facet sa niewazni

Polecane posty

Gość gość

?seks jest szalenie wazny gdyby nie seks nikogo by nie bylo, nie byloby waszej kariery, waszych hobby czy innych realizacji celow kobieta czuje sie szczesliwa w ramionach mezczyzny wtedy przestaja sie liczyc inne problemy, wtedy przestaje sie liczyc czy zycie ma sens czy go nie ma... to samo z facetami mozecie sobie i wszystkim innym wmawiac ze jest inaczej ...ale nie jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wieczna singielka 27
wtedy traci rozum i tylko hormony się liczą... każdy na różnych etapach zycia ma inne priorytety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co z tego.. w koncu cale nasze zycie to sinusoida hormonow lepiej poddawac sie naturalnym instynktom niz probowac z nimi walczyc bo to tylko nas unieszczesliwa i niszczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wieczna singielka 27
sobie wyobraź jakby swiat wyglądał, jakby ludzie zawsze poddawali się naturalnym instynktom- idziesz sobie po ulicy, mijasz wszędzie kopulujących ludzi, którzy nie panują nad hormonami, a którym zachciało się tu i teraz, albo ktoś nie opanowuje złości i morduje jeden drugiego, bo instynkt naturalny mu kazał....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko szkoda mi cię. Bez męskich gaci sobie nie poradzisz, to przykre ze swoje szczęście uzależniasz od tego :( Jestes taka slaba psychicznie. A co z tobą będzie jak misiaczka nagle zabraknie? Nigdy nie wiesz co przyniesie życie. Wszystko moze się odwrócić i zostaniesz na lodzie bez faceta, nieszczesliwa bo innego szczęścia dla ciebie nie ma. Zal mi cię :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wieczna singielka 27
i ten brak misiaczka, o którym wspomina przedmówczyni, to nie musi wynikać np. z tego, że misiaczek pójdzie do innej, chociaż może, ale np. umrze, bo zginie na drodze albo ciężko zachoruje... wystarczy wiadomośc****słuchać, codziennie ktoś nagle ginie i co wtedy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Singielka dobrze prawi :) A tak w ogóle to wg autorki co ma zrobić osoba, która nie może sobie znaleźć partnera? Powiesic się od razu? Ja nie wiem skąd się biorą ludzie tacy ograniczeni i ciasno myślący:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja jestem szczesliwa i mi jest zal was teraz :) nie bede sie martwic co pozniej i nie powiesic tylko po prostu otworzyc sie na ludzi i znalesc sobie kogos ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Znalesc" to ty sobie lepiej słownik znajdź mądralo z koziej wólki ;) Nie życze ci, zebyś misiaczka w jakiś sposób straciła, ale miej to na uwadze, że nie wiesz, co sie jturo może zdarzy, ja jutro moge poznać faceta moich snów, a ty swojego możesz stracić. I z czym wtedy zostaniesz? Z ręką w nocniku, bo nic innego w życiu nie masz, nic innego ci szczęścia nie daje. Biedna dziewczynko uzalezniona od misiaczka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×