Powrót do Warszawy

Jak w temacie. Wyjechałem w 2006 za granice. Mam trochę dość. Chciałbym pomieszkać u "siebie". Czy to dobry pomysł? Co sądzicie? Co się zmieniło?

Wszystko się zmieniło , nawet tramwaje są inne . Nie wracaj .

ale rozwiń. Każda opinia jest dla mnie ważna tylko wolałbym z jakimś uzasadnieniem .

jestes naiwny albo glupi jesli myslisz ze bedzie ci tam lepiej.

jakiś argument?

Ciężko o pracę , słoików od choia ,ceny wyiepane ,korki smród i coraz gorzej . Styka ?

To było juz w 2006...coś nowego?

Tak 2 linię metra kopią a jak ciekawy jesteś to na love wawa wejdź .

Duzo tu warszawiakow na cafe...

a masz gdzie mieszkac??bo jeski nie to szykuj sie ze za poko trzeba dac 800zl kawalerka 1500. pracy nie ma daja 1200-2 tys max

Mam gdzie mieszkać i z czego żyć. Nie pytam o kwestie egzystencjalne tylko tak bardziej ogólnie.

wiec o co ci chodzi?

ma gdzie mieszkac iz czego zyc? to kiego wuja zagranica?

Ja wyjechalam z Warszawy 11 lat temu, mieszkam w NY. Skonczylam tu studia, pracuje w firmie jako analityk, mam doswiadczenie - mam tez meza i dziecko. Chcialabym wrocic do Warszawy i wiem, ze na dzien dzisiejszy pewnie znalazlabym tam dobra prace...no wlasnie, na dzien dzisiejszy....Nie ufam Polsce, nie wiem co bedzie za kilka lat, moze strace prace i wtedy co? Mialam, podobnie do Ciebie, plany (marzenia, nadzieje), ze jednak moze jednak pewnego dnia bede mogla wrocic do swojego kraju ale....boje sie. Dziwne prawda? Boje sie wrocic do wlasnego kraju, pomimo tego, ze za granica poradzilam sobie (podobnie jak i moj maz) znakomicie. Smutne...

..trafilaś. Niestety:-(

poco tam wracac ?