Chore NERKI w ciąży

Mam problem z nerkami, konkretnie z lewą nerką i bardzo się boję, jak to może wpłynąć na ciążę. To końcówka pierwszego trymestru. Problem z nerką zaczął się kilka lat temu bolesnymi infekcjami pęcherza. Około rok temu infekcje przestały mi dokuczać, ale pojawił się ból w lewej nerce, co jakiś czas połączony z dreszczami, niemożnością oddania moczu w odpowiedniej ilości dobowej. Są to na ogół pojedyncze dni, ale już kilka takich w tych pierwszych tygodniach ciąży doświadczyłam, przy czym ból nerki nie ustaje. Najdziwniejsze jest to, że ani kreatynina nie jest podwyższona we krwi, ani nie mam białkomoczu. Usg także nic nie pokazuje, poza niekiedy powiększonym obszarem zbiorczym lewej nerki i nieco poszerzonym lewym moczowodem (przedostatnie badanie; na ostatnim było ok). Lekarz twierdzi, że jeśli to stan przewlekły to uwidoczni się w badaniach dopiero w schyłkowym stadium :O Czy któraś z Was miała podobnie? Czy to zagraża dziecku?