posylacie dzieci do przedszkola z katarem

Jak ma katar, nic wiecej

nie

tak. Z samym kaszlem też. Niby czemu miałabym nieposyłać jak dziecko nie jest chore? Wy też jak macie katar bierzecie zwolnienie?

tak, bierzemy urlop tępa strzalo zeby nie zarazic innych

ja nie posylam, a tym idiotkom, ktore posylaja zyczę zeby jakis inny dzieciak zarazil te ich zasmarkane bachory jakąs super zakazna choroba i zebyscie siedzialy 2 miesiace w domu, glupie raszple

W sumie u nas jest całe grono dzieci z katarem a jak inne dzieci to i moja córka. Rodzice muszą do pracy więc nie dostaną zwolnienia na dziecko bo ma katar. Katar w przedszkolu może utrzymywać się większośc roku przedszkolnego więc dziecko musiałoby siedzieć cały czas w domu. Ja nie posyłam córki tylko wtedy kiedy ma ostro lejący się katar , Taki który trzeba w domu regularnie odciągać i mieć przy sobie chusteczki do nosa .

ale wulgarna patologiczna maciora tu sie wypowiedziala z 11.26 :o

Jeżeli dziecko nie ma temperatury i kaszlu to normalne że posyłam do przedszkola. W przedszkolu u syna prawie wszystkie dzieci mają katar i na początku roku przedszkolnego trzymałam syna w domu aż do całkowitego wyleczenia kataru jednak pochodził dwa , trzy dni i znowu miał katar i tak w kółko więc jaki sens trzymać podkatarzone ale dobrze czujące się dziecko w domu.

Oczywiście, że z samym katarem idzie.

Ty z 11.26 weź kropelki na uspokojenie a może i wynajdą lekarstwo na nienawiść wobec innych i własną głupotę?

a ja się zastanawiam jak normalna kobieta może nazwać drugą maciorą!!! co za margines tu siedzi?

nie dosc, ze patologiczne mamusie to jeszcze dziecko chore do przedszkola wleką, a same dupko płaszczą w domu bo na bank nie pracują.

tak, posylam do zlobka. Sama mam katar przez wiekszosc roku, jakbym z tego powodu chodzila na zwolnienia to musialabym juz chyba isc na rente, a poki co na to nie daja.

patologiczna to Ty jesteś- co widac po Twoim słownictwie i tonie wypowiedzi.

już tak. Na początku zostawiałam w domu, ale co z tego jak po trzech dniach znowu miało katar? Pediatra też mi powiedział, ze sam katar nie jest wskazaniem- dziecko musi w końcu nabyc odporności.

tak posyłam, bo katar to nie choroba i nikt zwolnienia nie da na taka przypadłość, więc skoro to nie choroba to czemu ma nie iśc do przedszkola? zwłaszcza, ze przez prawie cała zimę ma sie katar

Z lekkim katarskiej tak, ale takim bakteryjnych zielonym już nie.

nie, przynajmniej 5 dni siedzi w domu, to jest osłabienie i dobrze jak posiedzi w domu i odpocznie, jak już katar jest gęsty i prawie ni wychodzi a nie ma gorączki czy innych dolegliwości to wtedy posyłam pamiętajcie, ze nawet leki katar często powoduje ból gardła, a dziecko nie powie o tym, często pediatra mówiła,ze gardło jest czerwone, a nam się wydawało, ze to tylko katar

A ty potzrbujesz pediatry żeby zajrzeć do gardła? Jak ma katar bez gorączki i dobre samopoczucie do normalnie chodzi.