Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Lepiej uprawiać seks za pieniądze niż za darmo w tak zwanym konkubinacie

Polecane posty

Gość gość

No sory ale taka jest prawda, ile mozna ze soba chodzić ? rok, dwa, trzy - ok rozumiem ale dluzej ? Dajecie d**y za darmo facetowi, on w ogole nie czuje sie do czegokolwiek zobowiązany, ma ''laske'' ktora mu regularnie daje. Czysty zysk, co wy z tego macie ? Serio, lepiej wychodza na tym utrzymanki. Mają to co wy, bliskosc, wspolne spacery, rozmowy, kino i całą reszte głupot a do tego kupe kasy. Zyc nie umierac. Zastanowcie sie nad tym. Facet nie chce slubu ? to niech s*******a, nie róbcie z siebie darmoiwych dziwek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Facet nie chce slubu ? to niech s*******a, nie róbcie z siebie darmoiwych dziwek x hehe tylko, że kobiety bardziej chcą seksu niż faceci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mój facet czuje sie wobec mnie i córki zobowiązany. A slubu to ja nie chce - mam uraz. I nie jestem z nim żeby "cos z tego mieć" albo "lepiej wyjść" i tak sie składa że byłma kiedys w układzie sponsorowanym kilkuletnim zreszta wiec moznaby mówić juz o jakims tam rodzaju przyjaźni... ale .. hmm... mocno mi to dzis męczy psychikę. Ale wtedy było tka jak piszes z- życ nie umierac :) Kazdy żyje jak uważa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość - twój facet wie, ze byłas damą do towarzystwa ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Każdy lubi co innego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie nie wie - i to jest główny problem dla mnie bo nie chce byc nieuczciwa wobec niego. Wprawdzie on tez ma troche grzeszków za uszami i kiedy cos tam mi zaczał opowiadać to ustaliłam z nim zasade ze to co było przed tym związkiem sie nie liczy i nie musze o tym wiedziec... tak sobie troche podratowałam sumienie... ale własnie nie to co robiłam mnie meczy bo bardzo lubiłam tamtego faceta ale to, ze wobec obecnoego nie moge byc szczera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"mocno mi to dziś męczy psychikę" mówi samo za siebie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co w tym takiego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jak sie rozstawałm z moim sponsorem - ja o tym zdecydowałam to na pożegnanie zaczał móiwć... "wiesz.. gdybysmy sie poznali w innych okolicznościach...". Nie pozwoliłam mu dokończyć ale to było dla mnie troche jak policzek od niego.. choc on tego nie chciał. Bo jasno okreslił że to, ze bylam jego utrzymanka skresla mnie jako osobe z kóra chciałby zwiazku mimo, że wiele mcy utrzymywał wasnie cos na pozór przyjaźni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co w tym takiego że 'bardzo lubiłam tamtego faceta' który był moim sponsorem ? sama sobie zadaj to pytanie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość mój facet czuje sie wobec mnie i córki zobowiązany. i tak sie składa że byłma kiedys w układzie sponsorowanym kilkuletnim x Dobrzy faceci zawsze wpadają na jakąś dziwkę dlatego wolę być sam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nawet facet który był Twoim sponsorem skreślił Ciebie z tego powodu, innej odpowiedzi mi nie trzeba...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
taki całkiem "dobry" to on tez nie jest.. :) Ale nie dziwieci się w sumie. Miałam tyle koleżanek "cihcodajek" ze sama bym nie ufała dzis żadnej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nawet facet który był Twoim sponsorem skreślił Ciebie z tego powodu, innej odpowiedzi mi nie trzeba... No własnie - dlatego to pisze. TO BYŁO ZŁE wiec to, co radzi autorka tego postu nie sprawdza sie w zyciu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"tego tematu" miało byc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem facetem, moim marzeniem zawsze była piękna, mądra kobieta która ma zasady, szanuje siebie, czyli swoje zdrowie psychiczne, swoje ciało. Nigdy w życiu nie oddała by za pieniądze godności, żeby była wierna, lojalna, żeby myślała o przyszłości. Rzeczywistość to zweryfikowała, bezkompromisowo, dosadnie... Szczęście ? to coś czego można dostać jeśli się kieruje egoizmem i on nam wystarcza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość sprgthy
AUTOREM wątku jest facet materialist, ponieważ tylko facet porusza tematy o kasie , o pieniądzach o finansach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
możliwe że facet... strzelałam, bo ot forum dla kobiet. Ale widziałam tu juz wypowiedzi osób podajacych sie za kobiety... wypowiedzi o jaki nigdy bym kobiet nie posądzała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dla mnie to oczywiste że autorem wątku jest facet, posądziłbym go nawet o psychologię, albo psychourologię, ale w toku dyskusyjnym wypłynęły inne wątki o których coś mogę powiedzieć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś to normalne, że kobieta sypia za kase

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
normalne.. ale tez wydaje mi się że mężczyźni to chetnie wykorzystują. Nie chce im sie męczyc, starac - wola zapłacic. Nie zebym nie wiedziała co robię - byłam pełnoletnia i dzis zgadzam sie na konsekwencje które ponoszę.. ale propozycji ze wszystkich stron tyle ze i mi sie to wydało normalne i poszłam na taki układ.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś nie ma o kogo się starać!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czyli że zwyczajnie byłaś głupia, zgodziłaś się za kasę dawać d**y, myślisz że człowiek z godnością i zasadami by Ci coś takiego zaproponował ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oczywiscie że nie. Ale własnie propozycji było wiele - odniosłam wrażenie ze niestety zdecydowana wiekszosc facetów nie ma tej jak to nazywasz godnosci i zasad. Zgadzam sie z toba ze to było głupie - dlatego pisze w tym watku... żeby inna głupia sie zastanowiła zanim przyzna rację autorowi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo na konkubinacie sie "nie wychodzi" ale tez do konkubiantu mozesz sie przyznać.. nastepnej osobie... dziecku... itp. Podjecie decyzji o układzie sponosrowanym to podjecie decyzji na całe zycie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla mnie temat sponsoringu jest smutny, a to że podjecie decyzji o układzie sponosrowanym to podjecie decyzji na całe życie to prawda o której nie trudno się domyśleć przed faktem. Może jestem inny. Dobrze robisz, uświadamiaj. Chciałbym mieć partnerkę która byłaby dla mnie wzorem cnót.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko że wiesz, koniec studiów, rozpoczecie własnej działalnosci - chec pokazania sobie i innym że sie jest super. A w okół mnóstwo koleżanek które mają łatwa kaskę, bez zusu i skarbówki na głowie... i jeszcze sporo tzw. dobrych wujków którzy dają poczucie bezpieczeństwa bo pomoga i nie trzeba bedzie wracac do rodziców nawet jak sie noga powinie. Z tamtej perspektywy bład tej decyzji nie był oczywisty... mało tego - byłam w tym prawie 4 lata - regularne kontakty z mężczyzną przez 4 lata to niemal jak związek - to wszystko zamazywało obraz tego, co bedize później.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jestesciejebnieci
Ja uwazam, ze zaden facet nie jest warty milosci, ktora zreszta nie istnieje. Facet zawsze bedzie potepial sex za kase bo to on musi za to placic I nie on na tym zarabia, wiec wiadomo, ze zywi uraze do takich kobiet, ktore moga na swojej doopie zarobic. Gdyby facet mogl zarabiac na wlasnym ciele, to jestem pewna w 200% ze wtedy byloby cacy. To tak jak z aborcja.....faceci maja najwiecej do powiedzenia, bo ich to bezposrednio nie dotyczy ....troche dziwne to porownanie, ale jednak. Uwazam, ze kazda kobieta powinna miec cennik, a nie za darmo. Niby te wszystkie pobierajace kase za sex sa tak potepiane, ale lepiej na tym wychodza. A co ma taka kobieta co daje za darmo? Nic, a potem jeszcze najczesciej ma obrobiona doope I jest kopnie ta w zad, jak sie zuzyje/znudzi/zestarzeje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A zdajesz sobie sprawę jaki wpływ związki sponsorowane i prostytucja mają na światopogląd ludzi którzy nigdy z tego nie skorzystali i nie skorzystają ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przeciez faceci moga zarabiac na sowim ciele tak samo. Zwykle jest to droższe bo jest ich mniej. Poprostu ciężej im udawać ze to lubią :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×