Szitaka w seksie

Cześć dziewczyny. Mam chyba nietypowe pytanie. Mój chłopak, może nie tyle nalega, ale domyślam się i czuję, że chciałby wprowadzić do naszego współżycia elementy sztuki szitaka. Trochę się boję, to znaczy wiem, że on krzywdy mi nie zrobi w sensie fizycznym, ale czy zabawa szitaka nie odbije się trwale w mojej psychice ? Wiem, że to są figle nie dla każdego, mniej odporni mogą popaść w stany lękowe, depresyjne lub przewlekłą katatonię, ale ja jestem dzielna, zresztą on tak mówi, więc tym bardziej, prawda ? A wy ? Jak wasze doświadczenia z szitaka ? Odpuścić sobie czy jednak spróbować ?

A co to do cholery jest?

Opisz co to jest

To ja przecież proszę, żebyście napisały co to jest i czy w ogóle jest sens o tym myśleć. Nie wiem jak to opisać, bo sama nie wiem jeszcze co to jest. Nie no...

dobre :P