czy on ma do tego prawo

hej. mam takie pytanie. ojciec mojego dziecka jest pozbawiony praw do syna dziecko ma 2 lata i po 2 latach ojcu przypomniało się że mam dziecko czy powinnam pozwolić mu spotykać się z dzieckiem??? zaznaczę jeszcze że jestem już w nowym związku gdzie mój syn już na mojego nowego partnera mówi tato. w ostatniej rozmowie z moim byłym partnerem on powiedział mi że jeżeli nie będę mu pozwalać spotykać się z synem on pójdzie do Sądu i złoży wniosek że ja mu utrudniam kontakty z synem.. co powinnam zrobić

Ja uwazam,ze mimo wszystko synkowi nie powinnas wpajac,ze Twoj obecny partner to jego tata,od samego poczatku powinnas mowic mu,ze ma tate,ale nie interesuje sie nim ostatnio.. Mimo wszystko.Synek dorosnie i itak dowie sie kto jest jego tata tym bardzej,ze biologiczny ojciec napiera na spotkanie z nim,gdyby doszl do takiego spotkania dziecko zobaczy w Tobie oszustke ,ktora nasciemiala jaka to jest prawda.. Dogadaj sie z blym partnerem i przedewszystkim ne stresuj dziecka !! Sad nie bedzie tu najlepszym rozwiazaniem..

jest sądownie pozbawiony praw rodzicielskich?

prawa zasadniczo ma dwa - jedno prawne, zakladajac ze sad go ich nie pozbawil drugie zwyczajne, ludzkie

nie ten ojciec kto zrobi, ale ten ktory wychowa!

Rozumiem Cie.. Masz obawy. Jezeli zalezy mu na spotkaniu z dzieckiem. Wez ze soba obecnego faceta moze siostre jeszcze czy przyjaciolke.Nie idz sama,bo domyslam sie,ze to nieobliczalny facet. Sad to sad.. Ale co czuje dziecko?Moze powinnas to chocby sprawdzic.. Sad nie pozwala na kontakt ojca z synem,bo Ty tego chcialas,a nie Twoj synek... Zadzwon do bylego i zapytaj na spokojnie jaki ma w tym cel i co takiego sie zmienilo,ze nagle chce spotkac Waszego synka.. Odebrac napewnio Ci nie odbierze.. Ale jezeli zmienil sie w jakims stopniu i wystapi do sadu o zgode da dobre argumenty to moze duzo zdzialac,.

tak, to prawda ale nawet dawca spermy ma prawo do tego by byc ojcem dla swojego dziecka... to dziecko ma 2 lata czyli jest w takim wieku ze nic nie bedzie pamietac

moje dziecko wie że ma innego tatę cały czas mu o tym mówię i nie wpajałam mojemu dziecku że mój obecny partner to jego tata.

tak jest sądownie pozbawiony praw do syna

mam obawy ale tylko dlatego bo byłam przez niego bita gdy byłam w ciąży. on nawet nie chciał się przyznać do małego gdy się urodził i robiliśmy testy DNA i dziecko widząc go tam było agresywne.

może i nie będzie pamiętać ale skąd ja mogę wiedzieć czy on nie zrobi mojemu dziecku krzywdy tak jak chciał ją zrobić gdy byłam w ciąży

Ale nie szkodzi,ze nie bedzie pamietac.. Dorosnie to sie dowie tak czy inaczej !! Nie musi dowiadywac sie od Ciebie.. Prawdziwego tate moze spotkac wszedzie jak bedzie samodzielny. Nawet na chodniku,przed szkola wszedzie..

12.12.13 [zgłoś do usunięcia] gość mylisz się takie dziecko dużo rozumie i pamięta mam dziecko w tym wieku i czasami zaskakuje mnie że coś pamięta o czym ja już dawno zapomniałam

skoro jest sadownie pozbawiony praw do syna musi sadownie wystapic o przywrocenie tych praw zakladajac ze ty nie chcesz aby twoje dziecko mialo kontakt z biologicznym ojcem

no tak może i masz rację. ale ja już kiedyś próbowałam by moje dziecko miało kontakt ze swoim ojcem ale dzwoniąc do mojego byłego on za każdym razem mówił mi że ma w d***e to dziecko bo ma już swoje prawdziwe dziecko wiec co nagle mu się przypomniało że ma dziecko czy może mu chodzi tylko o alimenty bo mi już kiedyś sugerował to żeby wycofała komornika

tak tu masz rację dziecko 2 letnie bardzo dużo pamięta

Zależy czy ma pozbawiona władzę rodzicielską zupełnie,czy tylko ograniczoną,a jak ograniczoną to trzeba sprawdzić co jest napisane w postanowieniu sądu. A tak to myślę,że zależy od Ciebie.

Wiesz co facet nie ma praw do dziecka, bil cie moze cos zrobic malemu dla mnie trzymalabym gnoja z daleka! nie wierze, ze sie zmieni sorry ale ludzie z taka agresia sie nie zmieniaja. Byle glupota I nie daj boze zrobi cos malemu! s******l teraz sie pojawila menda, po co? zeby wam namieszac w zcyiu, kawal gnoja!

sama wiem,że z takimi panami, którzy najpierw nie myśla o dziecku i pewni ejeszcze migają się od płacenia alimentów jest różnie, jak im zawieje...

xxkasia, czytam dalsze Twoje wypowiedzi i tak jakbym czytała swój życiorys ! nie płacił na dziecko,zatem musiałam podać go do komornika,potem miał pretensje o komornika, następnie już tylko się naprzykszał i na pewno nie miało to nic wspólnego ze zdrowym objawem miłości ojcowskiej !!!

jest całkowicie pozbawiony praw do syna

tak właśnie bardzo się boje tego że w pewnym objawie jego agresji może on coś zrobić mojemu dziecku a a to to ja już nie pozwolę

to wg prawa, nie masz obowiązku mu pokazywać dziecka choćby na minutę, powiem Tobie więcej, jeżeli pozwolisz mu się wiedzieć z dzieckiem on będzie miał później argumenty w sądzie przeciwko Tobie, będą Ciebie pytali co Cię skłoniło, by ojciec spotkał się z dzieckiem i ciągnęli za język,że skoro sama pozwoliłaś to tak jakbyś się przyznała,że może się z nim widywać !

A Twój nowy partner nie mógłby przysposobić dziecka? Problem rozwiązałby się permanentnie, tyle że alimentów by juz nie było.

jestem dopiero z parterem rok i jak na razie jest dla nas za wcześnie aby mój partner miał przysposobić małego.