Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

dlaczego on mi nie wyznaje juz uczuc

Polecane posty

Gość gość

Jestesmy ze soba rok. na poczatku bylo idealnie pozniej poprzez nasze wspolne bledy zaczelo sie sypac. wyszlismy na prosta jednak on przestal mi wyznawac uczucia. wiele razy z nim o tym gadalam. powodem naszego ostatniego nie dawnego zerwania bylo to ze on mnie obwinial o wszystko. a ja sobie z niczym nie radzilam. Chodzilam nawet do psychologa chcialam po terapii troche przerwy by sobie wszystko poukladac i on ze mna zerwal ze wzgledu na dluga przerwe. (Tydzien) sam stosuje na mnie kare ze jesli na sms cos mu mapisze nie tak i go wkurze automatycznie na drugi dzien sie z nim nie zobacze. bo powinnam te sprawy zalatwiac w oczy. jednak ja nigdy nie mialam zamiaru sie z nim klucic po prostu podgadywalam go np na gg a on juz sie wkurzal... mam wrazenie ze gdy nie jestesmy razem bardziej sie stara. mowi wtedy ze kocha mnie ze teskni ze nie chce stracic takiego skarba. a gdy jestesmy razem doslownie nic. poprosilam go aby mi napisal cos milego a on ze tak nie umie musi przemyslec i mi powie w oczy na drugi dzien. i nic. Nie interesuje sie moimi problemamim a gdy juz o nich gadamy mowi ze mam sie nie przejmowac... i wczoraj poszlo o to ze mowie mu ze nie czuje sie kochana itp a on no dzieki nie pisz do mnie ... kocham go nie wiem co mam robic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sa jakies sposoby abym czula sie kochana!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
... i wczoraj poszlo o to ze mowie mu ze nie czuje sie kochana itp a on no dzieki nie pisz do mnie ... Ale trafiłas na manipulanta i szantażyste emocjonalnego. Mysle, ze powinnaś jeszcze troche pochodzić na terapię, zeby zacząć to dostrzegać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja to dostrzegam dlatego tez mowie ty chcesz jeden dzien bo zle sie czuje w tym zwiazku i chce pogadac to ja za to tydzien wczoraj mu mowie ze skoro on nie widzi ze mi nie wyznaje uczuc to kilka dni sie nie zobaczymy zeby otworzyl oczy a on skoro tak to nie zobaczymy sie dluzej i to.on powie kiedy. no parodia. na poczatku mowil ze sie nie zgadza. ale gdy zobaczylam ze znow nie widzi ze mnie olewa postanowilam sie tego trzymac. z tematem seksu jest tak ze czuje ze go nie pociagam. osdstawilam tabletki i od miesiaca ponad nie kupil gumek zebysmy to zrobili. w prawdziwych zwiazkach ludzie sie pozadaja kazdego dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
różne są związki - początki mojego wyglądały tak,że huhu ...ja się obrazałam , strzelałam fochy, on nie wiedział o co chodzi, potem kilka jego wtop, ale na koniec się ułożyło,byliśmy zupełnie innymi ludźmi, całe szczęście mój charakter nie odstraszył do i mnie nie zraziły jego wątpliwości :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale zwiazek taki jak moj to nie zwiazek. facet ma sie troszczyc o kobiete. zeby czula sie dobrze pod kazdym wzgledem. a on nie umie mi pisac cos milego nawet gdy sie upominam. Gdy znow zerwiemy zacznie pisac ze teraz on widzi ze potrzebowalam wiecej troski zrozumienia i czulosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ma moze ktos jakies rady na to by on sie staral zeby sie znow zakochal albo sie bal xe mnie straci? Co kolwiek by ppczuc sie kobieta .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
heh przypomina mi to jakby mojego exa... caly zwiazek bylo zle, gnoil mnie, zamiast wspierac, a gdy mowilam,ze to koniec to przepraszal i mowil,ze sie zmieni...w koncu rozstalismy sie na dobre, a ja mam nowego cudownego...moze znajdz nowego, ten jest toksyczny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najpierw wolalabym odzyskac tego. nad zmiana mysle w ostatecznosci. jest takie cos jak zakochanie sie na nowo. mam go olewac czy co.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moze sie do niego nie odzywac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×