ZMIENIAŁYŚCIE MLEKO na innej firmy po 12 miesiącu

Czy cały czas, dopóki dawałyście dzieciom mm, dawałyście mleko tej samej firmy? Czy w przypadku droższego mleka (Enfamil, Hipp) zmieniałyście je np. po 12 (15?itp). miesiącu na inne, tańsze? Zastanawiam się co robić..Młody ma 11m, pije Enfamil, ale nie w takich ilościach jak zalecają.. pije rzadziej i mniej.. (pije mleko raz dziennie na śniadanie z dodatkiem kaszki owsianej, później je tylko obiad, deser/kanapkę, kaszkę ). Mleko z kaszką to na razie jego śniadanie.. niedługo będę mu raczej dawała jakąś kanapkę itp, a mleko będzie bez dodatków (wtedy pewnie dostanie też trochę po południu), jako napój. I zastanawiam się, czy jest jeszcze sens kupować to dosyć drogie mleko, skoro na opakowaniu jest napisane, że wpływa na ostrośc wzroku itp, ale przy podawaniu zgodnie z zaleceniami, a on pije o wiele mniej.

Ja zmieniłam własnie na emfamil teraz jak młoda ma 18 m. Wcześniej piła hippa lub bebilon. Jak mało pije to szczególnie warto dawać coś lepszego .

A czemu teraz zmieniłaś na droższe/lepsze? W sumie też się zastanawiam.. zmieniać, nie zmieniać..Nie wiem, czy jest sens podawanie mu teraz drogiego mleka.. czy skład np.babydream nie jest taki sam? (nie liczą tylko i wyłącznie tego Lipilu, który ma Enfamil). Co do wzroku,, to byliśmy u okulisty, synek ma stwierdzony astygmatyzm i "za mało plusów do jego wieku". W wieku 10 miesięcy (w ogóle jako niemowlę i małe dziecko) powinien mieć fizjologiczną nadwzroczność +2, +3 (a nawet ciut więcej może mieć),. a on ma tylko +1,5- +1. Istnieje prawdopodobieństwo, że te plusy zbyt szybko zejdą do zera (czyli wzrok prawidłowy) i potem poleci na minusy, i będzie krótkowidzem. Mam nadzieję, że to nie od tego mleka, które miało wpływać na ostrośc wzroku itp.. :) U nas mleko będzie zaraz tylko dodatkiem.. jakimś tam napojem, który dziecko ma wypić (ja nie piję mleka).. nie będzie odgrywało ono jakiejś szczególnej roli w żywieniu.. będę podawała tak, jak trzeba podawać jajka (też prawie nie jadam). __ W sumie teraz poczytałam, poczytałam.. i chyba zrobię tak, że kupię 2 duże puszki Enfamilu,,, potem przejdę na Rosmanowskie.. a jak mały będzie miał 16 miesięcy.. to przejdziemy na krowie.

Młoda jest ogólnie bardzo drobna. Lekarka stwierdziła że enfamil jest taki bardziej "tuczący" i ogólnie to dobre mleko. I póki co super.

Tak zmienilam na zwykle krowie.

Jak dziecko zaakceptuje to przejde na krowie. Nie rozumiem tej mody z mm. A chwyty marketnigowe z cudamicniewidami w srodku to w ogole na mnie nie dzialaja.

a po co w ogóle dawać mm, wystarczy zdrowa urozmaicona dieta.

ja przeszłam z dzieckiem na mleko krowie. MM zalecane jest dla dzieci mające problemy z przybieraniem na wadze, ze zdrowiem, bo wiadomo że zapewnia wszystkie składniki potrzebne do rozwoju... Dziecko przeszło gładko, na razie nie widzę powodów do niepokoju (po 2 mcach)

tylko powiedz po co dziecku ok. pół litra mleka krowiego dziennie, bo na pewno pije przynajmniej 2 butelki.

Ok.. dzięki za odpowiedź.. skoro Enfamil jest tuczący to chyba więcej nie kupię.. młody ma 11 miesięcy..(dziś kończy)... policzyłam, że mleka 2 powinno starczyć do 23-24 grudnia.. potem podam 3 (kupiłam już małą puszkę).. później kupię jeszcze jedną małą Enfamilu... i gdzieś do kwietnia spróbuję tego z rosmana, a potem krowie.. A jak podajecie to krowie? I które? To w kartonach, które może dłużej stać czy to w butelkach, co ma krótszy termin ważności? Podgrzewacie tylko czy jak?

Ja też zaczęłam zmieniać... na krowie. Po roczku zarówno krowie i mm a po 2 urodzinach już tylko krowie.

Ale jak to krowie podawać? Podgrzać wystarczy do odpowiedniej temperatury? I dla dziecka,, to chyba to tłuste 2-3 procenty?