Pessar Saczce się wody plodowe

Witam jestem w 22 tyg ciąży. Ok 20 tyg. ciąży trafiłam do szpitala bo zaczęła skracać mi się szyjka, założono mi pessar po czym zwiększyła mi się wydzielina. Lekarze podejrzewali że są to sączące się wody płodowe, ale ich podejrzenia nie potwierdziły się. Wypuścili mnie do domu, ale nadal przy wstawaniu, kichnięciu, kucaniu czy kilku krokach zrobionych w domu wylatuje ze mnie żółta wydzielina, rzadka a czasem gęstsza, śluzowata a niekiedy wodnista, ale zawsze podobna do śluzu tylko rzadkiego. Wody płodowe są w odpowiedniej ilości, malutka się rusza i rozwija prawidłowo. Czasami już nie wiem co mam o tym myśleć, dlatego moje pytanie brzmi czy któraś z was miała podobny przypadek i jak sobie z nim poradziła?

Cześć. Mam pessar założony w 24 tygodniu. Lekarz od początku mówił mi, że muszę się liczyć z tym, że będę miała upławy większe niż do tej pory i owszem tak jest. Czasem to mi już zdarzyło zacząć się zastanawiać czy mi wody odeszły, czy się posikałam czy co się dzieje, bo tak wodniste potrafią być. Na początku miałam bardziej śluzowate i żółtawe. Bierzesz Nystatyne? Myślę, że skoro z dzieckiem jest ok to nie masz powodu do zmartwień.

Właśnie lekarz nie przepisał mi żadnych leków tylko kazał zgłosić się na kontrolę za 3 tyg i leżeć....

mialam tak samo,zolte uplawy, nie martw sie, tak moze byc

kurczę a mi nie założyli nic i ciekawi mnie to czemu jednym tak drugim nie tyle że mi kazali leżeć i tak już 10 tygodni ale za to z dzieckiem wszystko super więc można chodzić z takim paserem ??

Oczywiście, że można. Z pessarem normalnie się funkcjonuje tylko trzeba się bardziej oszczędzać. Przeraziłam się tymi wodnistymi upławami... Dzwoniłam do lekarki czy muszę brać jakieś tabletki dopochwowe i przyznała się, że zwyczajnie zapomniała wypisać mi receptę. Dzięki Paatryyyyycja za zadanie tego pytania bo nawet bym nie wiedziała, że trzeba coś brać.