Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość w dom

Nie ma wiernych facetów dowód

Polecane posty

Gość gość
A tak w ogóle skoro facet musi się przy kobiecie ograniczać i powstrzymywać, to po co facetowi taki związek? To chyba jakaś hipokryzja. Rzadko który facet nie jest zakłamany, np. "zawodowi podrywacze", którzy otwarcie mówią, że sensem ich życia jest zaliczanie jak największej ilości kobiet. No i dobrze, przynajmniej nie są fałszywi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
*Tobie może sie wydaje,że wierność byłaby tylko wówczas gdyby ten facet był zapatrzony w swoją kobietę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak jesteś taka bidna i nie masz kasy na koncie, żeby zadzwonić to napisz tu moj telefon, maila i możesz nawet wstawić to zdjęcie co ci się zakodowało w twojej chorej mózgownicy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ej no dzwonisz wariatko czy nie, bo znudziło mi się czekanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
''I tak powinno być w obie strony, ale na pewno nie jest, choć niby mój facet twierdzi, że tak jest.'' - no to kiepsko jednak u Ciebie z tym uwielbieniem do swojego,skoro nawet mu nie ufasz...może mówi prawdę może nie ale to chamskie,że zarzucasz mu od razu kłamstwo a ten eksperyment dot. pytania o seks osób na ulicy niewiadomo czy nie był ustawiany. A nawet jak prawdziwy,to bardzo powierzchowny...bo nic nie wiadomo o tych zaczepianych facetach poza tym,że chętnie by przystali na seks z tą kobietą która im złożyła taką propozycję...nic nie wiadomo,a może każdy z nich ma oziębłą żonę? zresztą to znowu tylko część facetów,nie każdy został poddany takiemu badaniu.. zawodowi podrywacze nie są fałszywi? A to sie teraz ubawiłam! Toż ci manipulanci nie mają sobie równych! oni to dopiero oszukują na potęgę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No co jest zatkało cię szmato? Czego nie dzwonisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla atrakcyjnej zostawi rodzinę, dzieci, najukochańszą żonę - to widać nie była wcale najukochansza,bo by jej nie zostawił co do tych ograniczeń w związku no cóż - nie ma idealnych związków,każdy żyjąc wiele lat z drugim człowiekiem musi czasem pójść na kompromis,coś jest dla niego wyrzeczeniem...jednak wielu ludzi i tak woli związek,bo mimo wad ma on dla nich wartość i więcej zalet. Często facetom którzy sie tylko bawią i zaliczają jednak brakuje...miłośc***** prostu. I ja kjuż trafią na odpowiednią kobietę,wolą zrezygnować z życia jakie prowadzili dotychczas to są takie oczywiste sprawy że aż dziw,że komuś trzeba to tłumaczyć..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no to kiepsko jednak u Ciebie z tym uwielbieniem do swojego,skoro nawet mu nie ufasz...może mówi prawdę może nie ale to chamskie,że zarzucasz mu od razu kłamstwo x On może mieć nawet szczere intencje i sam próbuje wierzyć w swoje słowa, ale natura pozostaje naturą! Dlaczego niby ma podniecać się tylko i wyłącznie mną, skoro są i inne kobiety, które mają identyczne, jak nie lepsze o wiele przymioty? One mają to samo, lub w lepszej wersji tego, czym podnieca się u mnie, więc jak to możliwe, że u mnie będzie to podziwiał, a u nich nie? Logiczne :o A poza tym wierzę mu, że mnie nie zdradzi- ale nie będzie idealnie mi wierny w myślach, tak jak ja mogę być jemu, tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zawodowi podrywacze celują najczęściej w segment "rozrywkowych" dziewczyn na imprezach, dyskotekach itp, które mają cele podobne o nich- nie poważne związki. Taki podrywacz nie będzie chciał się wikłać w zbyt skomplikowane relacje, by nie ciągnęło się to za nim jak smród po gaciach. Nie mówię o typie wytrwałego uwodziciela, który z pasji będzie nawet miesiącami zdobywał jakąś kobietę tylko po to, by się nią zabawić, a o "masowych" flirciarzach. To jednak ogromna różnica.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie pitol głupot flądro tylko dzwoń. Czekamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja za to nie rozumiem po co komuś związek jak nie ufa partnerowi i zakłada,że na pewno ich zdradzi... bo to że ktoś żyje w związku mimo pewnych wyrzeczeń jest normalne,dojrzały człowiek rozumie o co tutaj chodzi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Często facetom którzy sie tylko bawią i zaliczają jednak brakuje...miłośc***** prostu. I ja kjuż trafią na odpowiednią kobietę,wolą zrezygnować z życia jakie prowadzili dotychczas x taaa... odezwała się kolejna Matka Teresa, faceci się śmieją z takich naiwniar "z misją" nawracania skrzywdzonego chłopca. Na takie coś najłatwiej wyrwać kobiety :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I jak tu nie nazywać wariatki po imieniu. Napisz jeszcze psychiczna babo, ze masz moje z****** gacie haha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego? Bo może Cię kocha i to Ty jesteś dla niego numerem jeden,najpiękniejszą,najwspanialszą,najcudowniejszą kobietą na ziemi? Tak mało wierzysz w swoją atrakcyjność i wyjątkowość,nie wierzysz,że właśnie Ty możesz dla kogoś taka być? Smutne.. Dajcie już spokój autorce,żałosne jest takie jechanie po niej jak dzwoni to wiadomo że nie napisze w tym czasie na kafe,zresztą...na cholere miałaby gdzieś dzwonić? zawodowi podrywacze często kłamią żeby kobiete zaciągnąc do łózka i nie łudź się że podrywają tylko laski z dyskotek..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie oceniaj kogoś kogo nie znasz,bo możesz sie w ten sposób lekko pomylić. Nie jestem żadną Matką Teresą,nie mam żadnej misji nawracania,jeśli chodzi o mnie to wręcz przeciwnie,ja miałabym opór związku z kimś dla kogo seks to tylko fizjologia i sport,napisałam po prostu,że zdarzają sie w życiu takie sytuacje,że są tacy faceci...tylko tyle a to nie oznacza od razu,że pisze o sobie :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie dlatego tyle zawalow u mezcyzn w wieku ok 45 lat. Zdradza i musi kombinowac. A to kosztuje zdrowie:-) i zycie hehe. Stres oprocz przyjemnosci, zeby zona nie odkryla prawdy:-) i zgon. I dobrze:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale to zdanie zdradziło, że przychylasz się do tej teorii- a to po prostu ulubiona metoda facetów na ustawienie sobie niezobowiązującego układu. Taki facet wtedy wysyła kobiecie sygnały "jestem zraniony, niegotowy na stały związek"- ale na rvchanie już owszem :P to tak grubymi nićmi szyte, a kobiety tak często się na to łapia... trochę rozsądku nie zaszkodzi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiecie co....ja przestaje sie dziwić,że kobiety są zdradzane,skoro mają mase kompleksów i nie wierzą że ktoś ich tak naprawde może pokochać..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jasne jasne, już się zaczyna kolejne zrzucanie odpowiedzialności, ale to norma w dzisiejszych czasach, że winnego traktuje się lepiej niż ofiarę :D swojego czasu głośno było o sytuacji, że banda dresiarzy pobiła chłopaka, skatowała, skopała w głowę, on umarł, a o tych dresiarzy wszyscy się martwili, że proces spowoduje u nich poważne urazy psychiczne... I tu jest identycznie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty znowu zakładasz że jest tylko jeden schemat,a choć często bywa tak jak twierdzisz,to nie zawsze...tak jak ja napisałam również się zdarza. Niektórym po prostu nudzi się życie Piotrusia Pana,skakanie z kwiatka na kwiatek,mają tego przesyt,przestaje im pasować takie życie. Dojrzewają,coś sie w nich zmienia,czują jakąś pustkę,jakiej wcześniej do siebie nie dopuszczali..wtedy sami rozgladają się za kobietą do stałego związku. Albo trach,nagle sie zakochują i wtedy dla kobiety sie starają zmienić,co nie znaczy,że zawsze im to wyjdzie,bywa,że stare przyzwyczajenia w pewnym momencie wracają. Oczywiście często jest tak,że facet tylko udaje i nabiera kolejną kobietą,nie zaprzeczę,sama bym sie dlatego bała związać z takim facetem...co nie zmienia faktu że mam świadomość a nawet znam facetów którzy najzwyczajniej w świecie dojrzeli do stałego związku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Samca NIC nie usprawiedliwia przy zdradzie, jesteście niewdzięcznymi istotami, nie szanujecie kobiet, liczą się dla was tylko atrakcyjne d**y i cycki, macie wygórowane wymagania, a jak kobieta śmie mieć jakiekolwiek wymagania, to już wychodzi na to, że za dużo sobie wyobraża. I wszelkie winy zawsze zrzucacie na kobiety, nawet nie potraficie ponieść konsekwencji swoich żałosnych postępkow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiście, wielka mi zasługa, że się facet znudził i zachciało mu się czegoś innego, ustatkować się. I z przebiegiem "kilkaset panien na liczniku" pewnie jeszcze dziewicy będzie oczekiwał . To obleśne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nikt nie zrzuca odpowiedzialności,ja na pewno nie ;) Fakt,może wyszło trochę śmiesznie,że bronie facetów ale przecież nie wszystkich,tylko tych... niektórych ;) Bo nie lubie uogólniania że wszyscy są do odstrzału. Nie lubie jak ktoś widzi tylko jeden schemat myślenia i działania i przypisuje go każdemu. Natomiast zdrady jako takiej w żadnym razie nie usprawiedliwiam,a wręcz ją potępiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie wierzę poza tym w taki schemat, bo po latach tak przedmiotowego traktowania kobiet wątpię, by taki osobnik potrafił w kobiecie dostrzec coś innego niż mięso do rvchania. Co najwyżej czuje, że powoli jego siły witalne zaczynają się wyczerpywać i czas pomyśleć o wielofunkcyjnym robocie kuchenno-piorąco-sprzątającym...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kiedyś też uważałam, że życie jest różnorodne, mnóstwo wartości, ideałów, wzorów postępowań. Ale im jestem starsza tym bardziej widzę, jak ta rzekoma różnorodność jest powierzchowna i pozorna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z tym sie zgodzę,że to obleśne,jak facet z przebiegiem szuka dziewicy. To obrzydliwe jak i zdrada ale jednak to inna sprawa...jak którejś kobiecie to pasuje to niech sobie razem żyją,jak taki facet chociaż jej jest wierny to pół biedy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Coś słabo dzwoni ta autorka skoro do tej pory mój telefon milczy jak zaklęty. Pewnie teraz nawija jako gość, bo po raz kolejny głupa z siebie zrobila. Idź się leczyć wariatko, bo faktycznie żle z tobą. Takie jak ty to obowiązkowo w biały kaftan i do wariatkowa na resztę życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ty się lecz, masz jakąś manię prześladowczą, że w każdym widzisz autorkę? Jak będzie to pewnie odpisze, mam te wasze dziwne kłótnie gdzieś. Po prostu piszę na temat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To,że nie wierzysz w istnienie facetów którzy sie zmieniają nie znaczy że takich nie ma. Świat jest różnorodny i to kiedyś miałaś racje,teraz Twoje doświadczenia i otoczenie przysłoniło Ci obiektywne spojrzenie na świat na bardziej subiektywne,przykro mi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie tylko moje otoczenie- ale choćby zwykła wiedza o ludzkim organizmie i psychice, poza tym setki potwierdzających to tematów na forach dyskusyjnych, w telewizji, w książkach itd, itd... Czy muszę sama skoczyć z 10 piętra, by wiedzieć, że zrobię sobie kuku?? Tak samo nie muszę sama być zdradzona, by wiedzieć, że to powszechne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×