Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

czy wraca moda na butelke

Polecane posty

Gość gość

Coraz częściej czytam tutaj ze kobiety nie chca karmić piersią . Wiem ze jakieś 30 lat temu była moda na podawanie butli .Macie wrażenie ze ta moda na butle wraca ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak w środowiskach nowobogackich i wiejskich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kolejny temat który rozpęta kłótnie i wyzwiska :O Nie macie już tego dość:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moda czy nie moda.. Karmiłam piersią bardzo krótko.. to było masakryczne przeżycie.. Ból taki, że podczas karmienia łzy mi leciały jak grochy.. piersi poranione, sutki zakrwawione.. nie pomagały żadne maści, nakładki.. okłady.. Do tego dziecko prawie nie przybierąło na wadze (ur. 2800, a po 2 tygodniach 2830), nie wiedziałam czy jest najedzone czy nie.. gdy trzymałam syna przy piersi czulam się źle... nie tylko fizycznie, ale też psychicznie.. miałam wrażenie, że to nie jest moje dziecko. To było okropne.. W 2 tygodniu zaczęłam odciągać mleko i podawać swoje z butelki.. raz dawałam swoje, raz mm. Ciągle ryczałam chodziłam rozdrażniona, wkurzona.. okropność.. Stwierdziłam, że już nie chcę podawać swojego mleka.. odciągałam coraz rzadziej, cześciej podawłam mieszankę. Gdy przestałam, to raz dwa wróciłam do życia.. przestałam płakać, zaczęłam cieszyć się dzieckiem. Zadowolony był maluszek, ja też. I moda, czy nie.. nie ma tutaj nic do rzeczy. Komuś, kto nie przeszedł piekła z karmieniem, może się wydawać, ze jest moda na butelkę. Czekałam na dziecko 8 lat, 2 ciąże straciłam.. I nikt mi nie powie, że źle postąpiłam.. sama wiem, co dla mojedzie dziecka jest najlepsze.. A dla niego ważniejsza była mama radosna, szczęśliwa.. która karmi z przyjemnością, a nie matka furiatka, która na myśl, że zaraz ma wyjąc cycka dostaje szału i napadów wściekłości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po 2 tygodniach waga idealna, co ty chcesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a wg mnie wraca moda na karmienie piersią właśnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moje dziecko skończyło rok i nadal karmię je piersią, daje mi to ogrom szczęścia, uwielbiam jak synek przytula się do mojej piersi. Ale rozsądek każe mi już kończyć przygodę z karmieniem, wiem że powinnam odstawić już maluszka ale tak mi żal....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Właśnie, że byłą zła ta waga.. wypuszczali nas po 5 dniach ze szpitala (\żółtaczka) z wagą 2590 ! a po kolejnych 4 kazali przyjechać na ważenie, do kontroli.. pod tym warunkiem, umówienia się z doradcą laktacyjnym na ważenie itp. pediatra dała wypis ze szpitala.. bo spadł z wagi (wiadomo) niby przybrał i znów spadł.. i coś tam z wagę było źle.. Nieważne.. cieszę się, że skończyłam przygodę z karmieniem piersią. Gdybym miała drugie dziecko, to nie chciałabym karmić w ogóle.. (tzn. tylko ze 2 dni) tzn. wiem, ze są jakieś leki na zatrzymanie laktacji itp.. ale nie wiem, czy to można zrobić tak, żeby dziecku dać swoje mleko przez np. pierwsze 2 doby i potem ją od razu farmakologiczne zatrzymać czy tylko się podaje jakoś przed porodem i wtedy w ogóle się nie karmi.. A chciałabym jednak te 2 dni nakarmić, a potem już nie. może mi się odwidzi.. ale mam takie doświadczenie, że jak na razie to podziękuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co to w ogóle ma znaczyć, że jest moda na karmienie butelką albo piersią? Karmi się tak jak się może! Jak ktoś nie może z jakichś powodów piersią, bo takie karmienie nie jest wystarczające albo jest bolesne itp. to karmi się butelką. Jeszcze nie słyszałam żeby ktoś karmił tak a nie inaczej tylko dlatego, że taka panuje "moda".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie słyszałaś i nie czytałaś powiedz :) to przejrzyj kilka tematów o karmieniu piersią i zobacz ile mam nie karmi bo nie chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a nie wiesz mamusiu co to fizjologiczny spadek wagi? Zupełnie normalnie wrócił do wagi urodzeniowej po 2 tygodniach tak jak trzeba. Nie czytałaś wcześniej o karmieniu dziecka? Powiedz ile godzin siedziałaś w internecie w poszukiwaniu wózka, gadżetów i szmat dla dziecka i ile szukając informacji o karmieniu dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19.01 madra odpowiedz wyjelas mi to z ust :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Porąbało Cię? U mnie w szpitalu była babeczka: doradca laktacyjny i jakoś też pomóc nie mogła.. spadej wagi ... ja pierdzielę, WIEM.. i chyba napisałąm, ze to normalne.. ale spadek nie powinien się utrzymywać, albo waga nie powinna po spadku być większa, a później znów mniejsza.. Ciągle mi go ważyli, bo coś było z jego wagą nie tak.. nawet pediatra się dziwiła.. i dlatego dała wypis pod warunkiem przyjazdu na kontrolę. Mało tego.. później po 1 wizycie u pediatry w przychodni też okazało się, ze mam przyjeżdżać tylko na ważenie! Sama sobie tego nie wymyśliłam!. Mały mając 3,5 tygodnia ważył 3040! Ciągle słyszałam mało, mało.. Zresztą, co Was to obchodzi? Ja byłam szczęśliwa po przestaniu karmienia piersią i odciągania specjalnie dla niego mleka. I tak powinno. Nieważne jakie mleko dziecko dostanie, ważne, żeby było kochane, zadbane, a rodzice zadowoleni, szczęśliwi i SPOKOJNI. A ja przy karmieniu piersią byłam strzępkiem nerwów. Zresztą.. znam osobę, która karmiła dziecko piersią przez 6 miesięcy.. potem butelka.. i dawała to mleko dzieckuciągle, ciągle.. w nocy kilka razy.. do tego danonki, monte, i inne świństwa... a dzieciak tył, tył, tył, tył.. ma ogromną nadwagę! Gdy był mały (do 1 roku) bardzo dużo chorował. I po co mu to mleko mamy było? Nic mu nie dało, bo wszystko zniszczyła późniejszą dietą. Ja wyrzutów nie mam.. A o jakiejś tam "modzie na takie czy siakie karmienie" nie słyszałam. Nawet jak ktoś nie chce karmić piersią, albo na siłę przez pół roku odciąga i daje swoje z butelki (bo inaczej nie da rady) to nic nam do tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ogarniesz tego
ILE MOŻNA PISAĆ O TYM SAMYM????????!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Na łeb tu można dostać.. Jest moda na słowo "butla" zamiast "butelka". "Butla" brzmi tak nowocześnie, modnie, luzacko, hej..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ee to chyba przez te reklamy w tv:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie karmią bo nie chcą z jakichś powodów (np. obrzydzenie, uwiązanie w domu, ewentualny ból lub obawa przed pogorszeniem wyglądu piersi), ale nie dlatego że modne jest karmienie butelką; o takim konkretnie powodzie to owszem nie czytałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mązzonki
Jak kobieta kocha swoje dziecko to karmi piersią bo wiadomo ze mleko matki jest najlepsze. Jak ktoś ma w d***e zdrowie własnego dziecka to daje mu mm od urodzenia .Taka prawda drogie panie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ha ha śmiechu warte. Nie zawsze można karmić od urodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie ma sensu się tłumaczyć nawiedzonym cycolinom

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po raz kolejny powstal temat na poprawienie samooceny niespelnionym zonom I kobietom. Bo jako matki I tylko matki sprawdzily sie w stu procentach. Reszcie nie daly rady badz nie chcialy. Teraz maja zal, ze te piekne chwile karmienia piersia minely a powrot do rzeczywistosci daje im odczuc, ze staly sie w sumie nikim waznym czy istotnym. Kolejna szara mysza ktora poswiecila sie tylko jednej sprawie. Karmienie piersia jest trudne ale nikt za to nikomu pomnika nie wystawi, nawet nasze wlasne dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
znowu się ,,mamusie,, mają okazję powyzywać. Te łagodne matki polki od karmienia ,,cycem,, i ,,leniwe krowy,, od butelek. Jedne i drugie są siebie warte.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kolejna prowokacja i tylko czekać aż zacznie się jadka. Powinien być zakaz na tematy dotyczące karmienia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama31warszawa
Małgorzata26/Julianna dziś anonimowo jako "gość"? :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×