Londynczycy poradzcie

No moze I jestem glabem I dojezdzam do pracy metres. Ale to wlasnie ja, ten glab dostalam prace przy komputerku, bede siedziec w wygodnym fotelu.... Taki glab a dostal taka lekka prace. Widocznie wolalam wlozyc kase w edukacje I teraz zaczne w koncu zbierac profity, a prawko zamierzam wkrotce zrobic. Oplacalo sie uczyc :) I co mi z prawka w londynie, jak mialabym wiecznie zapier..... jak ten niewolnik za marna kase. Kazdy ma inne oczekiwania od zycia, a ja akurat mam duze!

I co mi z prawka w londynie, jak mialabym wiecznie zapier..... jak ten niewolnik za marna kase. Kazdy ma inne oczekiwania od zycia, a ja akurat mam duze! xxxxxxxxxx to nie nasza wina, że nadajesz się tylko do "lekkiej pracy" przy komputerze a nie jesteś w stanie zdać testów i jazdy - faktycznie - głąb zawsze pozostanie głąbem!

Jestem w stanie I zrobilam to juz 3 razy w pl bez pomylki.....no ale Polska to Polska. Odezwal sie pewnie jeden z tych co zdawal na prafko 20 lat temu .....za flaszke...hahaha Tak tak....taki ze mnie glab, ze "nadaje sie" tylko do lekkiej pracy....hahahahah Zeby miec lekka prace, to trzeba miec mozg I potrafic sie nim poslugiwac....glabie!

mam i pracę i prawo jazdy w przeciwieństwie do ciebie - GŁĄBIE!