Mam słabość do ekscentrycznych facetów

Tylko tacy mnie interesują - mężczyźni mający opinię dziwaków, oryginałów, zakręceni, o specyficznym poczuciu humoru i... na dłuższą metę trudni.

a czym sie trudnisz? :P, :P, :P

I dobrze. Nie jesteś z tłumu, który jest tak głupi, ze woli się wpasowac w ramki.

Ja tam nie wiem, czy dobrze... Wolałabym gustować w bardziej ułożonych mężczyznach. Tymczasem tacy w ogóle mnie nie interesują. Wolę wariatów. ;)

Też tak mam. Tylko szkoda że zdecydowana większość okazuje się potem być najnormalniej w świecie p*******.

to brdzisz miala przesrane zycie.

No to jednak jesteś jedna z tłumu owiec, skoro wolisz w te ramki się wcisnąć.

Zalezy jeszcze do czego ich wolisz. skoro interesuje cie tylko opinia o nich

przynajmniej nie zeżre Cię rutyna :)

Otóż to. Na początku jest świetnie, mamy mnóstwo tematów, łazimy na koncerty, do kina itp., podróżujemy stopem, a potem okazuje się, że nie traktują tego poważnie.

czemu przesrane życie? mój facet jest takim właśnie oryginałem, ja zresztą też. para kosmitów, na szczęście z tej samej planety :P i dobrze nam razem. z tzw. normalnym nie umiem się dogadać w niczym poza wybitnie prozaicznymi codziennymi czynnościami, jak zakupy np. nie ma tematów, nie ma pasji, nie ma pociągu nawet. nuda i nic więcej. a z moim wariatem robimy wszystko to, co "normalni" ludzie plus nasze dziwactwa. super jest, polecam ;)

Poznałam każdego z nich osobiście, więc nie kieruję się tylko opinią, ale i osobistymi odczuciami. Jeśli chodzi zaś o mnie, to też jestem dość specyficzną osobą i tak też mnie ocenia otoczenie. Może dlatego nudzę się z takim zwyczajnym facetem, który żyje głównie pracą, oglądaniem TV i grami komputerowymi.

musisz po prostu znaleźć wariata kompatybilnego z Tobą :P

Wow. "Jestem specyficzną osoba" brawo brawo brawo za wyjątkowość.

Napisałam to, jak jestem odbierana przez innych, więc daruj sobie ten tekst o wyjątkowości, bo mnie to bawi. :P Moorland - ano szukam, ale ciężko. Teraz mam jednego na oku, ale o dziwo dziwna nieśmiałość mnie ogarnia na jego widok :P

tez miałam słabość do R

to akurat dobry znak :P

Serio, tracę powoli głowę dla niego i zawsze się rumienię, gdy się spotykamy :D Ma wąsa, długie włosy, jest muzykiem, trenuje wspinaczkę wysokogórską i też zalicza tyle wpadek co ja :D

to ostatnie musi być słodkie :D

Żebyś wiedziała. :) Widzę w nim swojego męskiego odpowiednika, dlatego tak bardzo lgnę. Przy innym typie faceta czułabym się źle, nie na miejscu. Już kilka razy dawano mi do zrozumienia, że jestem zbyt mało poukładana.

Nuda

ja tez neige :-O

Narcyzm

skąd ja to znam :D

Autoko, weźmiemy ślub? Pan od ptaków

No i ch*j ci w ryj