Zgubiłam w zyciu Boga

jak mawiał ojciec Pio: "w książkach religijnych szuka się Boga, w modlitwie myślnej znajduje go". Boga trzeba troszkę poszukać. Wystarczy odmawiać cierpliwie np. różaniec przez dłuższy czas, by wiedzieć, że to co mówi Kościół o Bogu, jest prawdą. Wtedy ma się takie dziwne uczucie, że to wszystko wiedziało się wcześniej. Że to jest takie znajome. Trzeba pracy nad sobą. Modlitwa jest nazywana ćwiczeniem duchowym. Nie pożałujesz takiego wysiłku.

Będziecie w nienawiści u wszystkich z powodu mego imienia. Lecz kto wytrwa do końca, ten będzie zbawionyMt 10:16-23 który kosciuł jest prześladowany

A taka modlitwa, powiedzmy nie do końca "radosna", tylko hm.. przepełniona bólem, żalem i niedowierzaniem będzie ważna wg Was?

moje dziecko doznalo krzywd z rąk duchownego,niestety zamiast stanąć po stronie pokrzywdzonego dziecka KK stanelow obronie grzesznika, tyle mam dopowiedzienia Wiem ze jak dzieje sie krzywda nie ma co szukac pomocy tam gdzie sie NIBY powinno

dobro zawsze będzie wyśmiewane jak Jezus który został zdradzony i bity a przecież nic nie zrobił złego a zło się panoszy wszędzie

merkaba masz rodzine (zone dzieci) czy typ samotnika z wyboru ?

ani nie mam rodziny i nie jestem samotnikiem z wyboru po prostu nie spotkałem takiej jeszcze która by mnie chciała

ale Bóg nikogo nie odrzuca. On wie, że Co go brakuje, że Go szukasz. MAłymi krokami wróć do niego, klęknij i modlitwa sama przyjdzie. Nie przez wyuczone modlitwy, tylko same słowa zaczną sie układac w Twojej głowie. Przyznaj się przed nim do wszystkiego, przeproś i proś o siły i łaskę. Będzie Ci łatwiej. UWierz mi!

merkaba a mozna wiedziec ile masz lat? daje 38 :)

gość ale Bóg nikogo nie odrzuca. On wie, że Ci Go brakuje, że Go szukasz. Małymi krokami wróć do niego, klęknij i modlitwa sama przyjdzie. Nie przez wyuczone modlitwy, tylko same słowa zaczną sie układac w Twojej głowie. Przyznaj się przed nim do wszystkiego, przeproś i proś o siły i łaskę. On wysłucha. Będzie Ci łatwiej. Uwierz mi! Codziennie kilka minut. Z czasem bedziesz tego potrzebować. JA postanowiłam sobie w adwencie zacząć się modlić. Wcześniej nie miałam czasu, olewałam to. teraz widze ile traciłam. Głupie 5 min daje niesamowitą moc.

mam 37lat a ile 30 minut tyle przynajmniej zaleca Maryja w Medjugorie by modlić się sercem

czytaj pismo swhttp://obrazmojegoserca2.blog.onet.pl/2013/06/29/niezwykla-moc-ewangelii-sw-jana-potezna-bron-przeciwko-zlym-duchom/