Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pawell1920

Zabicie świnki

Polecane posty

Gość pawell1920

Witam, dostałem jakiś czas temu na wieś małą świnkę (prosiaka) waży ok 5 kg i razem z bratem pomyśleliśmy, że takiego prosiaczka można upiec na rożnie zamiast czekać aż urośnie większy. tylko pytanie - jak zarżnąć taką małą świnkę?? i co naszykować prócz ostrego noża. z góry dzięki i pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Morderco!!!!Chcesz zabić malutką świnkę?!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miss uszatek
swinka jest be? czy beda z niej KOTletty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pawell1920
po to się ma świnie żeby je potem ubić na mięso a to,że jest mała nieznaczy,że zarzynanie będzie ją bardziej bolało człowieku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pawell1920
miss uszatek - będzie z niej mięsko :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jeżeli jest mała tak jak piszesz to złapać ją, najlepiej niech brat przytrzyma żeby nie próbowała uciec a ty bij (albo na odwrót) :) ostry nóż, coś do związania jej kończyn i tyle. małą świnie można położyć sobie na jakiś blat lub do zlewu, dobrze trzymać i zarzynać, potem poczekać aż sobie "podogorywa" i padnie Druga metoda związana z kijem - bierzemy gruby kij, kładziemy świnke, kij kładziemy jej na szyje, jedna osoba staje na jedym końcu a druga na drugim i jednym słowem świnka się udusi bezboleśnie. powiem Ci,że jakieś kilka lat temu w zimie też miałem kilka małych świniaków i jak szły na rożno czy wędzenia to lądowały w wiadrze z wodą a potem na spokojnie spuszczałem krew i ciąłem. Pozdro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A to wolno zabijać zwierzeta samemu? bo chyba nie. Także ściema z tym postem. Ale z drugiej strony krzyczeć morderca! to też hipokryzja.. Jak dużą zabije to inaczej jest? albo jak w sklepie kupi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
testowałem metodę poprzez ubicie kijem - zadusiłem z kumplem prosiaka bez zbędnego pie**nia i chlapania się w krwi. gruby kij (najlepiej pal żeby się nie złamał) jeden po jednej a drugi po drugiej stronie i czekamy aż przestanie wierzgać nogami (mocno dociskamy) Po śwince :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×