6 7 tydzień ciąży brak zarodka

Witajcie, określono mi ciąże na 6-7 tydzień, pęcherzyk ciążowy ma 22 mm, zarodka nie widać, czy jest szansa że dzieciątko się pojawi?Pani doktor powiedziała ,że ma słaby sprzęt więc być może dlatego nie widać,czy miała któraś z was podobnie? zarodek pojawi się jeszcze??? jest szansa??? tak długo czekaliśmy na tą ciąże :( jestem przerażona:( Pomóżcie!!!!

u mnie w tym czasie już serce płodu biło,ale jak ginekolog powiedział, ze na jego sprzęcie może nie być widac to może jest szana. Idz do innego lekarza, może sprzęt będzie miał lepszy.

własnie mam problem:( tu gdzie mieszkam nikt nie zrobi mi usg prywatnie, ze szpitala mam dopiero po 2 stycznia , do tego czasu oszaleję, do polski nie mam możliwości jechać raz jeszcze bo dopiero co wróciłam , a wyniki w polsce były jak powyzej, nie mialam czasu juz szukac lekarza z lepszym sprzetem jak tym poradniowym ::(((

nikt nic nie wie:((((

przez sprzet , moze nie widac, id gdzie indziej pomysl gdzie jeszcze sa przeciez nie ma 1 lekarza.

Nie chcę straszyć,ale moja lekarka też ma słaby sprzęt, a w 7 tygodniu był już zarodek i biło serduszko. Ale póki co się nie załamuj tylko czekaj..

będzie dobrze:) u mnie w 5nie było widać pęcherzyka i lekarz mi kazał przyjść za 2 tygodnie poszłam 7 i 3dni i był pęcherzyka i był zarodeczek malutki a teraz wszystko jest dobrze i rozwija się prawidłowo:) poczekaj z tydzień i powtórz USG

a betę robiłaś ? jak przyrasta?

jeszcze raz, nie mieszkam w polsce, betę robiłam przed powrotem tutaj, pani doktor powiedziała ,ze wynik bardzo ladny, drugiej zrobic nie moge bo tutaj takich badan nie robią. do lekarza mogę isc dopiero 2 stycznia , tak mi wyznaczono termin, potem dopiero dostanę wezwanie na usg, dlatego pisze ,że jestem przerażona, bo nie jestem w stanie sprawdzić czy cos się zmieniło. dziwne ze ktos nie doczyta i nazywa mnie kretynką...:( proszę tylko o odpowiedz czy zdarzyło się komus podobnie a dzidzius jednak był, pani doktor zaleciła dufaston i stwierdziła ,że ciąza się rozwinie, ale dlatego ze nie moge tego sprawdzic - jestem przerazona, stwierdzila ze moze zarodek ulozyl sie bokiem, a ona nie ma mozliwosci sprawdzenia tego dopochwowo bo mialam za malo czasu:(

Bardzo wspolczuje najgorsze to czekanie ale napewno bedzie dobrze:)a tam gdzie mieszkasz nie masz mozliwosci zrobic prywatnie tego usg?

gdyby bylo już bym tam leciała:( a tak szaleję z niepokoju, jeszcze tyle czasu:( tutaj robi się usg w 12-13 tyg a ja jestem w 7 :( jak to wytrzymam:( nie mam teraz mozliwosci znów pojechania do polski:((

No prosze cie wszedzie za kase mozna isc prywatnie do lekarza i zrobic badania

Tak ja tak mialam w 2 ciąży! W 1 ciąży mialam potwierdzone serduszko na usg w 5 tyg a w 2 poszlam w 7 tyg i okazalo się że mam tylko pecherzyk! Że wiedzialam na 100% kiedy bylwulacja i że to 7 tydz to lekarz powiedzial że raczej mam się nastawic na najgorsze... Jechac do domu i poczekac 2 tyg a jak w międzyczasie wystapi silne krwawienie to podjechac do szpitala... Przygotowywalam się psychicznie do poronienia, przeplakalam cale 2 tyg :( po 2 tyg okazalo się że pojawil się zarodek, ale jest mniejszy i nie bilo jeszcze serduszko... Dr powiedzial że to wciaz nie jest "prawidlowy obraz"... Ale kazal czekac... Wyczekalam... Dziś ten ktorego mialo nie być spi już smacznie obok w lozeczku i jest w 100% zdrowym, bardzo duzym 5 miesiecznym bobasem :) Glowa do góry! Nie obieca Ci nikt, że będzie dobrze, ale taki wynik zwlaszcza na zlym usg o niczym nie swiadczy :) a stres Tobie nie pomoze :) także na spokojnie! Zdrowka zycze :)

dziękuję ogromnie za dobre slowa.... mam wciąż nadzieję....ciagle mam objawy ciąży, silne mdlości, bole piersi... mam nadzieję ,że dzidzius się rozwinie.... tak starsznie długo na niego czekalismy.... dziękuję za dobre slowo, mam nadzieje ,że masz rację... tyle czasu czekać.... to mnie przeraża

No widzisz ja nawet objawow ciąży zadnych nie mialam :) nic! A w 1 ciąży od 1 dnia kiedy miała miesiaczka nadejsc ;) tym razem objawy ciazowe pojawily się dopiero ok 10 tc ale za to trzymaly dlugo bo dopiero w 2 polowie ciąży mdlosci mi ustaly :o także bądź spokojna i poczekaj do nastepnej wizyty... Twój stres w niczym Ci nie pomoze! Radze też nie czytac glupot na forum bo nie jedna Cię tu jeszcze bardziej niepotrzebnie nastraszy! Za 2 tygodnie dojdziesz do wniosku że mialam racje ;) a co do czekania - nic nie uczy cierpliwosci tak jak ciaza :) 2 tygodnie to dlugo... A gdzie tam 9 miesiecy :-D z cala pewnoscia cala ciaze beda się pojawiac jakieś powody do stresu więc lepiej już pracuj nad soba by moc się wylaczyc i cierpliwie czekac :)

takajakasobii gdzie Ty mieszkasz, że nie możesz zrobić usg prywatnie ?? kurde tu gdzie ja mieszkam też robią usg dopiero w 12-13 tc, ale prywatnie jest pełno gabinetów, ba nawet polskich ginów, którzy za odpowiednią sumkę zrobią badanie :) Co do tego czy już powinien być zarodek to jeżeli ciąża ma faktycznie 7 tygodni to jak najbardziej powinen być, chyba, że przesunęła Ci się owulacja i ciąża jest młodsza. Szkoda, że nie możesz zrobić ani bety ani usg bo się zamartwisz, a to dobrze na ciążę nie wpłynie Wszystkiego dobrego

ja byłam w 5 tyg i było samo jajo nic w srodku , a kiedy poszłam w 8 tyg to była juz malizna 1,5 cm i biło serducho wystarczyło 2 tyg tez sie bałam .Lekarz mi powiedzial ze czasem tak jest ze ułozy sie jakos inaczej a przy tyłozgieciu ktore np ja mam zarodek pokazuje sie troche pozniej (on tam jest ale go nie widac ) WIec głowa do góry !!!!!!!!

ja tez jestem 6 7 tydzien, wczoraj bylam u lekarza i mam piekne zdjecie i bijace serduszko, mam kolezanke u ktorej w 9 tygodniu bylo widac tylko ziarenko,zmienila lekarza,teraz jest w 12 tygodniu i bąbel pieknie sie rozwija i wszystko widac :)

więc może jest szansa ,że to wina słabego usg??? ja wciąż mam silne mdłości, do stycznia kupa czasu , wciąż się stresuje, 2 lekarz, który wysyła wiadomosc do gabinetu usg , potem dopiero mnie wzywają. tak więc samo usg pewnie mi zrobią w polowie stycznia:(:( jestem załamana

mozliwe ze rozwija sie bardzo wolno, choc normalny plod i zarodek, w 7-8 tyg powinno juz byc bicie serca - takie normy sa

u mnie było widać 7 tyg i 3 dni, serduszko, poczekaj jeszcze z tydzien

chodzi o to ze badanie tutaj mi zrobia dopiero w 11-12 tyg.teraz jestem w 8, myslę gdyby cos bylo nie tak to do tego czasu cos by sie dzialo?

nie musi się nic dziać ja aż do 10 tyg chodziłam z pustym jajem płodowym beż żadnych krwawień itd- 4 krotne badanie usg potwierdziło diagniozę w 10 tyg sama zgłosiłam sie do szpitala bo już miałam dosyć- pęcherzyk sobie pięknie rósł tylko zarodka już dawno nie było. zrób betę jednego dnia i powtórz po 2 dniach - jeśli nie przyrośnie min o 65% to niestety raczej nic z tego- mi przyrosła bardzo mało- mam nadzieję że u Ciebie skończy się dobrze

moj***ardzo wazne pytanie!!! GDZIE TY mieszkasz ze nie mozna zrobic badania usg ani bety!!! jak nie widac zarodka to przeciez istniej mozliwosc ciazy pozamacicznej, powinnas robic bete co 2 dobe i konsyltowac z lekarzem czy dobrze przyrasta gdzie mieszkasz? bo to jakas sciema ze nie mozesz zrobic usg!!!!

za wczesnie, po co poszlas tak wczesnie na usg? powod do zmartwien jest wtedy gdy po SKONCZONYM osmym tygodniu nie ma zarodka i serca a pecherzyk odpowiada wiekowi ciazy

poszlam do lekarza bo po urodzeniu dziecka mialam nieregularna miesiączkę.Raz mialam raz nie. Ale to normalne zanim cialo kobierty sie umormuje. Przez okres7.5 karmienia nir nylo tej miesiaczki. ale ostatnio zaczely mi twardnac piersi. zaczelo mnie bolec w boku... wczoraj poszlam do lekarza bo nie dostalam planowanej miesiaczki. Po normalnym badaniu doktor stwierdzila ze macica jest mala i lada dzien powina przyjsc miesiaczka. Zrobila Mi usg dopochwowe i pooweodziala ze jest ciaza. ale nastala cisza.....powiedziała ze pecherzyk jest na 7tyd ciazy ale po chwili . zarodka nie ma cos jest nie tak. kazala zrobic wyniki wyszlo ze jest coaza ale nie chce mnie straszyc ale noze byc to ciaza pozamaciczna. i teraz czekam w niepokoju co dalej mam nadzieje ze dzidzius sie urodzi zdrowy i caly i ze sie pojawi. mam juz 2 dzieci i nie chciala bym tego stracic :-(

Jest duża szansa ::) chociaż unie w 5 tyg juz był zarodek a w 7 bicie serduszka. Obecnie 13 tydzień. Życzę. Powodzenia

Do gość 8.53 ty patrzysz trochę na daty? Udzielilas rady i wsparcia lasce która pisała post w 2014 roku. Myślę ze nie byłaś pomocna hahaha

urodziłaś?