Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zaraz rodze

38 tc i po calych nocach twardy brzuch kto tak ma

Polecane posty

Gość zaraz rodze

Czy to normalne? Ja wiem ze moze twardniec czesto na takim etapie ciazy ale tak godzinami? Nie boli mnie, ale wtedy dziecko mniej sie rusza albo wcale.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To normalne przed rozwiazaniem :P mniej ruchow na koniec rowniez czulam :) a twardy brzuch moze wywolac skurcze radze sie juz szykowac :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alinka123
moze bedziesz miała grzeczne dziecko, skoro mało sie rusza, akto wie, nie masz czym sie denerwowac, szczesliwego rozwiazania życze;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaraz rodze
Jutro mam ktg. Dziekuje ze trzymacie kciuki:-) wole teraz niz po nowym roku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorko ja podobnie jak Ty kończę 38tc i różnie bywa z tym twardnieniem brzucha ale generalnie mój dzidziuś jest *****iwy, owszem nie rusza się 24h na dobę ale jakoś mnie to nie niepokoi, zdarzyło się 2 razy w tej ciązy, że mnie nastraszył ale póki co byłam na usg w tym tyg i wszystko było ok powodzenia życzę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja również jestem w 38 tyg i przez to stwardnienie brzucha w piątek 13 :-) wyladowalam na porodowce skurcze pod ktg wyszły a po godzmcisza spokój wrocilam do domu.. I dwie noce mam ciągle trwardy brzuch na ktg wychodzammax 40 % skurcze z dzidzia ok chociaż tez zauwazylam ze od kiedy twardnieje mi brzuch mniej się rusza wczoraj kilka razy i to delikatnie w nocy wogole dziś sobie więcej bryka Juzmbym chciała urodzić ale z moim szczęściem wigilię na porodowce spedze ech

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nawet mi nie mów, bo mam to samo :( co prawda to mój drugi poród będzie ale nic nie zapowiada by nastąpił on w najbliższych 2-3 dniach, chciałabym aby w PL było jak w Anglii, urodzę i wychodzę po kilku godzinach do domu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No mnie juz chcieli zostawić tylko po co wiadomo ze w weekend nic nie zrobią tylko leżeć będę wiec wole na ktg z domu podjechac bo mam 5 min Myslalam ze dadzą mi oksytocyne i pójdzie ale nie mam czekać AZ się ruszy tylko nie sadze żeby w ciągu 3 dni się ruszyło wiec pewnie w w wigilię będę sama w szpitalu bo teraz lekarz ma w d***e czekać i czekać... Szlag mnie juz trafia rozwarcie 4 cm a oni mówią czekać ech szkoda slow I jeszcze ciągły strach o dziecko bo przez to twardnienie mnierj się rusza A to moja pierwsza ciąża wiec panikuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×