Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Co to za uczucie

Polecane posty

Gość gość

Trwa juz pol roku. To nie milosc. Bylam zakochana, kochalam wiele razy. Milosc powinna dawac szczescie i uzupelniac a ta nie robi ani jednego ani drugiego. Z nim bylo inaczej. Widzielismy sie tylko tydzien i, mimo ze nie mamy zbyt wiele wspolnych tematow do rozmowy, swiat poza nim dla mnie nie istnial. Nie jestem latwa ale zadnemu facetowi nie udalo mi sie dobrac do mnie tak jak jemu. Zadnemu facetowi nie udalo sie tez dac mi takiej rozkoszy jak jemu. Wtedy nie zalowalam ale... Kiedy wyjechal - smutek. Lapalam czastki jego na Skypie, przez maila, itp. Opuscilam sie przez to w pracy (z reszta jakby byl obok to juz w ogole bym sie stoczyla), pojawily sie inne zyciowe problemy i... jeszcze wiekszy smutek. Kiedy z bolem serca mu o tym napisalam ze nie mozemy tak czesto sie kontaktowac, ze potrzebuje czasu by poprawic wyniki w pracy i rozwiazac inne problemy, on obrazil sie, ze takie teksty juz slyszal, ze chce sie niby wykrecic. Powiedzial ze jesli to prawda to zniknie bo nie chce byc moim ciezarem. Przez pewien czas nie odzywal sie a ja przezylam koszmar ciagle wyobrazajac sobie, ze dotyka jakas inna kobiete. W koncu napisalam maila z wyjasnieniami i przeprosinami. Odpisal - niby wszystko ok (choc czuc bylo, ze jest mniej ufny), ale od tamtego czasu juz jego slowa na mnie tak nie dzialaja. Wczesniej bylam pelna szczescia slyszac jego glos. Teraz, caly czas sobie wyobrazam jak jest z inna i albo go unikam albo niechcacy przy nim wybucham. Nie wyobrazam sobie w tym momencie spotkania go. Kiedy sie nie odzywa, chce go. Kiedy zamkne oczy, chce go, ale jak tylko sie odzywa, zaczynam go nienawidzic.... Mam niby innego mezczyzne w tej chwili, wypelniam sobie zycie jak moge by o tamtym zapomniec (to cos bylo zupelnie niepraktyczne, w ogole nigdy bym sobie nie wyobrazila zwiazku z typem faceta jakim on jest i do tego mieszkajacym na drugim koncu swiata) ale i tak wracam do niego myslami... Co to za uczucie? Co ja do niego czuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zlizuje smietane z kolan
nie wiem ale jak cie beda g****ic to czerp z tego przyjemnosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
On mnie nie zg****il tylko w sprzyjajacych okolicznosciach pocalowal a dalej to ja juz poprowadzilam tak zeby bylo z tego wiecej. I to nie byl tylko jeden raz tylko kilka dlugich dni i nocy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moze milosc ale niespelniona bo na odleglosc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×