Gość gosc1234 Napisano Grudzień 16, 2013 stoje sobie pod sklepem, czekam na kogos. Patrze sprzeatajcy zamiata ulice ok, czekam dalej. stoje sobie spokojnie i nagle JEB. Dostałam brudami po nogach ponieważ: "bo ja nie mam okazji pani ogladac" "powinna sie pani ruszyc, przepraszam" Ja na to "jest za co, milego sprzatania" i czekam dalej. To ten "pan" władował sie na mnie i cały brud zaczał na mnie walic. Nie zostawie tak tego, złoze na niego skarge gdzie sie da bo na dodatek smierdział wódką. tylko nie wiem gdzie zaczac, czy ktoś ma pomysł jak dowiedzieć się kto zacz? Nie miał charaktyrystycznego ubrania MPO, udawał, że sprząta pod sklepem Społem. Piszę udawał bo śmieci zostało po jego sprzątaniu mnóstwo. A tak, nie piszcie, że powinnam się ruszyć najpierw, bo nie wiedziałam, że znienacka dostanę po nogach. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach