Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

dlaczego nie mozecie zajsc w ciaze i jak sobie radzicie

Polecane posty

Gość gość

Zalozylam tenmat by jakos przeanalizowac co najczesc.utrudniea zajscie? i dowiwm.sie jak to lexzycie jak dzialacie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zastanwiam sie czy sa tez.osoby.ktore sa zdrowe wyniki badan bdb a nie.moga zajsc czy to mozliwe??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wiem dlaczego nie moge zajśc w ciążę- wszystkie badania są w porządku, a jak sobie radzę z tym faktem- jakoś życ trzeba, nie ma wyjścia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tez nie moglam przez 1,5 roku w 1 cyklu z castagnusem zaszlam. dodam ze caly miesiac tez udawalam, ze jestem w ciazy po prostu mowilam sobie ze zaszlam na 100 procent i nie myslalam negatywnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
5 lat staran wrogi sluz na plemniki ,glowna przyczyna to zbyt mala ilosc plemnikow nawet na inseminacje (mislam 1 nie udana iui) i do tego plemniki slabe w 90% i przeciwciala leczenie nie pomoglo zostaje in vitro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
castagnus tez przerabiałam, zioła ojca Sroki i inne wynalazki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 0 Terenia 0
Głupie jesteście 🖐️ Zamiast analizować i się nakręcać powinnyście żyć normalnie, nikt nie lubi takich sfrustrowanych mend, co tylko by myślały o dniach płodnych, śluzikach, pomiarze temperatury, witaminkach, badaniach, itp. ze swojego faceta robicie byka rozrodczego, jakiegoś reproduktora a z siebie inkubatory 🖐️ Jak dalej będziecie takie j******e to wasz mózg zamieni się w pieluchę tetrową, a wasi faceci spakują się i pójdą w świat 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Terenia guzik wiesz, a się wypowiadasz- idz się zajmij czymś pozytecznym albo chłopa sobie poszukaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 0 Terenia 0
16.12.13 - Wiem co piszę, zbyt dobrze znam życie 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z pewnoscią znasz równiez mnie i mojego męża oraz naszą sytuację :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Usuniety jeden jajnik z jajowodem, drugi jajowod niedrozny - nie dalo sie udroznic podczas laparoskopii. Do tego slabe nasienie meza. Zostaje in vitro :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja będę Twym aniołem
a my staraliśmy się 5 lat i nic. Podstawowe badania prawidłowe. I zaszłam w cyklu w którym nafaszerowałam męża witaminami poprawiającymi jakość spermy, a sama łykałam castaganus, wiesołek, piłam zioła sroki 3 i jeszcze duphaston brałam w 2 połowie cyklu. I cały cykl obsesyjnie myślałam o ciąży do tego stopnia, że test zrobiłam nawet tydzień przed @ i już wyszedł drugi słaby pasek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja biiore castagnus juz drugie opakowanie Lekarz wypisal luteine dopochwowo Zrobie w tym mies badanie hormonow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
akurat te witaminy dla męża nie przyczyniły się do poprawy nasienia w tym samym cyklu, w którym zaszłaś w ciążę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja będę Twym aniołem
możliwe, że nie bo brał wit jakieś 3 tyg przed owulacją a to krótko. Z tym, że wyniki badań nasienia miał ok i wcześniej. Ale nie zaszkodzą witaminy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja będę Twym aniołem Fajnie ze ci sie udalo my odpuscilismy dosc dawno nie starany sie juz z dwa lata teraz mialam rok przerwy w walce o maly cud i teraz niedlugo in vitro,super ze witaminy pomogly niestety a mojego meza to nie dzialalo ......wiec jedyna opcja ivf ale od 2 lat mam inne podejscie do tej calej sytuacji juz nie boli...tak bardzo To ja z 16:52

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja sie matwie bo zastanawia mnie czy jesli mam juz.bb jedno dziecko i obecnie nie.moge zajsc to musze sie jakos wyleczyc pewnie da siw to naprawic??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja sie matwie bo zastanawia mnie czy jesli mam juz.bb jedno dziecko i obecnie nie.moge zajsc to musze sie jakos wyleczyc pewnie da siw to naprawic??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja będę Twym aniołem
ja do dziś nie wierzę, że jestem w ciąży, a to 15 t. I boję się obsesyjnie, że poronię. Wiem jakie to straszne uczucie walczyć o dziecko. Współczuję i trzymam kciuki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×