Dlaczego o tej porze roku większość ludzi chodzi w czarnych kurtkach

Nie rozumiem tej ''mody''. Gdyby to jeszcze były jakies eleganckie czarne płasze, wełniane kurtki, cos naprawde fajnego a co widac ? Wypłowiałe szmaty z targów, marketów i sieciówek, poliestrowe naładowane watą śmiecie, świecące kurteczki dla ''wiecznych nastolatek''. Czy chodzi wam o to, ze na czarnym nie widac syfu i mozecie chodzic cala zime bez ich prania ? Tylko nie mówcie, ze czarny pasuje do wszystkiego. Owszem pasuje ale nie Polakom. Wiekszosci z nas nie pasuje czarny bo wiekszosc z nas ma typ urody LATO. Czerń pasuje osobom o typue urody ZIMA. Blondyn/ka + czerń = chodząca kupa

ja mam śliczną blękitną kurtke i bialy szaliczek :) :)

Pieknie, :-D

chodze sobie w kurtce w kolorze orzecha z kapturem misiowym :) a na zimna zimę mam niestety czarna gruba kurtałkę :) ale lubie ja, za to ze jest ciepla, nieprzewiewna i gine w niej w tlumie :)

z bialych sie wyśmiewają więc odziewam czerwone :P brązy, i aksamitne czernie , a białe tylko w Niemczech

patrz, mam ciemny blond i mi czarny pasuje :P

W Polsce biała kurtka kojarzy sie z dyskotekową lalą i d***** :O Po prostu trudno kupic jest fajną kurtke na zime w kolorze innym niz czarny/granatowy :O Widzialam duzo czerwonych i niebieskich kurtek ale MĘSKICH :( a damskie to jakies dziadostwo czarno-szaro-rudo-bure :( albo te śliskie poliestrowe puchówki, ktore sa wstrętne :O

Co to k**wa znaczy być zimą :O

Ja chodzę w brunatnej.

czarne wlosy + zielone,niebieskie oczy + jasna skora to zima albo czarne wlosy, śniada latynoska skóra, o zimnym odcieniu + ciemne oczy to tez zima, np elizabeth hurley, megan fox, z facetów to np piłkarz ronaldo

debilko,co cię g***o obchodzi,dlaczego podoba mi się kurtka w czarnym kolorze czarny dla elegantek!

mózg rozwalony :) myślicie że jakiś facet kiedykolwiek zastanawiał się kiedyś czy jest zimą czy latem przy wyborze kurtki ? Nie mieszajcie w to nas....U nas jest opcja - podoba się biorę, nie podoba się nie biorę.

Tak swoją drogą to ja częściej widzę te zgniło-zielone, pseudo-wosjkowe niż czarne :P

bo co? bo ty tak twierdzisz? ma w doopie ciebie i twoje zdanie na ten temat :o

bo pokutuje przekonanie, że zimą nosi się ciemne kolory. Jak szukałam musztardowego płaszcza, to każdy pytał "na zimę taki kolor?". Nie wiem co to ma do rzeczy

w morowych to ja spodniach chodze:p i do tego trapery

Fajnie, a ja mówię o kurtkach :P

pisalam ze mam orzechowa kurtkę :p wiec mozna se kupic musztardowa tysz fajna

Jestem blondynką i w czerni mi do twarzy, więc to, co zostało napisane w pierwszym poście, to nieprawda. Mam chłodny odcień skóry, a to od tego zależy.

no i do tego to moro i buciory :P o i mam gdzies kto co i jak mu sie widzi moje odzianie :P

bo polaky biedaky to naród kretynów, żyją stereotypami, wytkniesz im to albo inną tępote w życiu i zaczną cię atakować, obrażać :D no i nie zapominaj, że większosc to zakompleksione patafiany, w sraczkowatej kurtce łatwiej zginąć w tłumie, mniej się brudzi, mogą 10lat w jednej i tej samej chodzic, bo tak wypada, bo kazdy takie ma - to cały sekret.

a ja chodzę w czarnej, tylko, że ze skóry i żyję :P

a na elagancko to mam bezykowy plaszczyk, rudą czapkie i szalik :P und kapelusz szal i mufkię na dłonie bronzo kozako skóóro rzecz jasna i torebeczku w zaleznosci od humorku :P

Moor skorzana kurtkiia to passe ekologia sie klania

nie wiem, nie znam się :P

Ekologia to właśnie chodzenie w skórzanych naturalnych kurtkach. Bo taka kurtka jest naturalna, a sztuczny przemysł chemiczny, który wytwarza sztuczne materiały, to niszczy środowisko. Do tego te krótki są robione z odpadów, czyli zazwyczaj z skóry bydlęcej, która zostaje po uboju byka na mięso

eche :P a gdzie obrona zwierzat?

tak źle i tak niedobrze....w sumie mam takie i takie :D

w sumie to mam tez futro :P jak na prawdziwa damę przystało :P

Mam dwie fioletowa i brązowa, ostatnie piec lat chodziłam w kremowej