amfetamina opinie i pomoc

Rany kobieto gdy cię czytam......ja mam zgon po dwóch piwach a ty bierzeszten cały kram i sie pytasz czy nie jesteś uzależniona ? Jesteś i od wszystkiego po kolei.... Uważałam ze mam zrywa psyche i nieudane życie....ale jakie musi być twoje ze musiszbrac te wszystkie trucizny ? Wszystkie naraz ?

dzieki gosc! mam nadzieje, ze u mnie nie przerodzi sie to w cos powazniejszego, linia jest cienka, latwo ja przekroczyc.

Życie czasem bywa do dokopywania ale czy warto samemu je skracać lub ładować sie w kłopoty i choroby ? Gdy ktos urodzi sie z wada serca mówi sie trudno.... No ale samemu robić sobie rozp*****l fajkami i drogami ?

to, ze ty masz zgon po 2 nie znaczy, ze moj organizm jest taki sam. Ja bez dragow moge wypic smialo 8-10 bez kaca. Mocna glowa i tyle.

A ja brałam tak jak autorka tematu, kilka razy w miesiącu, chociaż zdarzało się też częściej i miałam ciągi nawet do tygodnia czasu, po których właśnie zdarzały mi się takie zjazdy. do tego piwka, zioło paliłam codziennie i skończyłam szkołę bez problemu. Teraz nie palę już tak często, a fetę wciągałam może3-4 miesiące temu, ale jak będę miała okazje to sobie nie odmówię, a teraz po prostu nie myślę o tym.

Mam podobnie jak osoba nade mną, od 12 lat.

12 lat? lol kupa czasu. jak to sie zaczelo? masz jakies efekty uboczne? czujesz, ze nie kontrolujesz tego?

jak widać można brać tylko trzeba to robić z głową :)

A komuś będzie szkoda, jeśli umrzesz ?

Nie bądźcie debilami i nie porównujcie się do innych. Każdy z Was to przypadek indywidualny. Autorka tematu rzeczywiście mogła mieć zawał serca. W tych czasach to nic nadzwyczajnego wśród ludzi młodych. Młodzi sportowcy bardzo często schodzą z tego świata właśnie z powodu zawału. Autorka zapodaje chemikalia w krwiobieg i efekt może być ten sam. Ktoś Wam powinien współczuć, czy coś ale byłaby to raczej tylko strata czasu. Czemu ktoś ma płakać na Twoim losem, skoro sama sobie to robisz ?

no, mogłaby, bo przesadziła. każdy mógłby w takiej sytuacji dostać zawału, więc nie rpzumiem czego tu nie porównywać?

każdy mógłby ? to pewne, że każdy mógłby ? nie każdy

-Czemu ktoś ma płakać na Twoim losem, skoro sama sobie to robisz ?- a czy ja sie o to pytam???? moj los jest calkiem znosny - nie wypowiadaj sie w temacie, na ktory nie masz zielonego pojecia i nie wnosisz nic nowego.

To Czemu Cię to tak ruszyło ? Nie masz świadomości tykającej bomby zegarowej tykającej Ci nad głową. To co Ty robisz, to tak jakbyś miała tętniaka w głowie i nie wiedziała o tym. Taki tętniak w każdej chwili może pęknąć i zabić. Nie napiszesz już nic więcej na kafeterii czy na fb, bo będziesz leżeć zimna i martwa.

zimna i martwa to bedziesz lezec TY kochanie - z powodu braku niewystarczajacego organu wypelniajacego czaszke jakim jest mozg :)