Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

alkoholik co zrobić z tym człowiekiem

Polecane posty

Gość gość

mam ojca alkoholika, kiedyś chlał sporadycznie, wpadał w ciągi tygodniowe raz na parę miesięcy i jakoś to było, ale teraz to porażka. chla non stop, z przerwą tygodniową, w której przeprasza i obiecuje, że już nigdy więcej, a nadal cichcem wali sobie piwko jak nikt nie patrzy, znosi alkohol do domu i chowa po szafkach i myśli, że cała rodzina jest głupia jak but i nie widzi, że on nadal chla. wystarczy, że odezwie się słowem, a ja już wiem, że pił, nawet jeśli to jedno piwo. pomimo tego, że kocham go nad życie i ciężko mi sobie wyobrazić, że nie ma go w moim życiu to mam go już serdecznie dosyć, alkohol skrzywił mu beret totalnie, kiedyś potrafił spojrzeć na siebie i wszystko krytycznie, a teraz cała rodzina to zło wcielone, a on jeden ideał, rzuca do mnie teksty w stylu: "kiedyś ci łeb ukręcę" i wielki zszokowany, że albo się do niego nie odzywam, albo wylatuję z mordą i zwracam uwagę :o matka się nie rozwiedzie ani nie wyprowadzi, co do tego już się nie łudzę, on wiecznie będzie miał pomoc, pielęgniarkę w niej, wieczne zrozumienie, wiecznie mu będzie wybaczać, moja siostra zresztą to samo, mieszka 400km od domu, a jest najmądrzejsza i pierwsza do gadania: "zostaw ojca, bo przesadzasz", chyba tylko ja jedyna jestem trzeźwo myśląca. jak mu pomóc? jak do niego dotrzeć? jest w ogóle coś takiego jak przymusowe leczenie osoby z problemem alkoholowym, czy do tego muszą być jakieś rozróby czy inne wyskoki? :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
weź się od nich odpieprz i zacznij żyć swoim życiem! - znalazła się! będzie na siłę ludzi uszczęśliwiać!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
właściwie to próbowałam już wszystkiego, niby jestem jego oczkiem w głowie i ulubioną córką, a nawet jak przestałam przyjeżdżać do domu, żeby go nie oglądać to stwierdził, że jestem koszmarną córką i wstyd mu za mnie. nawet nie pomyślał jak mi jest wstyd za te 21 lat z nim w jednym domu. rozmowy, groźby, prośby, wszystko na nic. wiem, że powinien dosięgnąć dna i zobaczyć, że nie ma przy nim nikogo, ale to niemożliwe przy podejściu mojej rodziny (nawet dziadek jest takim idiotą, że wystawia na stół whiskacza i razem piją, bo nie pomyśli, że ktoś tu ma problem z alkoholem :o ) już nie wiem co ja mam robić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiesz, tak się składa, że to moja rodzina i mój rodzinny dom. chcę mieć do kogo przyjechać na święta i nie musieć się martwić, że w wigilię usłyszę: "w********ę cię z domu jak będziesz się tak do mnie odzywać" :o może dla ciebie to uszczęśliwianie na siłę, ale dla mnie to walka o normalnie funkcjonującą rodzinę 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
załóż swoją rodzinę i wtedy się mądruj i wszystkich pouczaj co mają robić!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
naprawdę nie chce mi się z Tobą dyskutować 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po przeczytaniu wpisu kobity z tego tematu już wiem, że całe swoje starania mogę sobie wsadzić w d**ę i jedyne co mi zostało to przestać przyjeżdżać do domu i odciąć się od tej chorej rodziny. zawsze coś :o🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na tamtym temacie właśnie wkleiłam Twój pierwszy post, nie dziękuj :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mi to juz chyba nic nie pomoże, nawet w necie przeczytałam o tym "przymusowym leczeniu", które g***o daje, więc tylko mi współczuć :o🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dzięki za tematy, rozejrzę się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ta z ajvenem vel ogrem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powodzenia🌻 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trollu, Ajvenowi nawet do pięt nie dorastasz. mam jego foty, fajnie wygląda :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×