Mam 26 przegrałem życie

Kobiety brak, własnego mieszkania brak, znajomi zajęci swoim życiem, czas umierać

to zagraj w totka

Masz chociaż pracę? Jest mnóstwo takich ludzi jak Ty. Jesteś młody, nie łam się.

mam pracę, na stałą umowę ale samotność mi wszystko przesłania

I chciałbys to wszystko mieć w wieku 26 lat?? Trochę szybko.

ja w wieku 27 lat poznalam meza, wiec masz jeszcze szanse :) znam super laski ktore ohajtaly sie dopiero po 30, masz czas, po 30 to troche juz dziwnie, chociaz na milosc zawsze jest pora

I tak masz niezle, stała praca w tych czasach w Pl to juz sporo, co do mieszkania jesli po nikim nie dostaniesz to niestety czeka Cię kredyt, jak wiele mlodych osób. Co do związku to powiem Ci,że nie gwarantuje on szczęścia...

I co to za tekst "przegrał em życie"? Jeszcze około 60 lat przed toba.

Po 30tce dziwnie? Boże, jacy wy jesteście ograniczeni.

nie łam się, ja mam mieszkanie (kredyt), faceta i własnie straciłam prace, dupa dupa dupa :(

masz 2 zdrowe nerki

grzeszysz gościu grzeszysz tylu ludzi walczy o życie byt a wolał byś mieć teraz żonkę 2 lub 3 dzieci i zabrakło by ci zdrowia i patrzył byś jak żona nie ma co do gara włożyć aby je nakarmić!tak byś wolał

los bywa figlarny przewrotny żeby cię czasem nie doświadczył

nie jestem ograniczona, seksiłam się kiedyś na 3 baty :)

moja koleżanka 5 lat wstecz szalała jak widziała małe dzieci u kogoś wybrała sobie wielodzietną rodzinę i wspomagała ich mogąc przy okazji cieszyć się dziećmi dobra z niej i ofiarna dziewczyna dziś szczęśliwa mama ma 2 dzieci.Otwórz się na ludzi więcej wiary może coś szczególnie zaniedbujesz przyjrzyj się tej sytuacji dokładnie może coś nie gra może coś jest nie gotowe

a jak sobie radzicie z samotnością ?

Mam 21 lat, brak wykształcenia, brak pracy, brak perspektyw. Czas szykować się do grobu.

to teraz ja, 24 lata, z ciulowa praca na umowe zlecenie, bez wyksztalcenia i szans na nie, samotna i bez widokow na zmiane tego stanu, dotychczasowi przyjaciele maja swoje zycie i ja nie jestem im juz potrzebna,mieszkam na wsi. jest zle, chcialabym to zmienic ale nie bardzo mam na to sile, nic tylko sie zalamac.

trzeba mieć dużo cierpliwości w tym kraju, żeby wyżyć

A co to życie to jakaś gra? W życiu trzeba robić co się lubi a nie ścigać jak szczur z innymi. Ja nie mam prawka, studia przerwałem, mieszkam z rodzicami, niewiele zarabiam ale mam hobby rozwijam swoje zainteresowania jestem znany w sieci. Nigdy nie mialem bliższych znajomych ale i tak większość ludzi jest dla mnie nudna. Jak mi się będzie chciało to i dziewczynę sobie znajdę i to do wyższych celów niż zamoczenie. Przynajmniej nie trafię na księżniczkę patrząca na tak przyziemne rzeczy jak wyksztalcenie czy praca. Skoro dla Was życie to gra to wiedzcie że ja juz dawno osiągnąłem wyższy level

A co to życie to jakaś gra? W życiu trzeba robić co się lubi a nie ścigać jak szczur z innymi. Ja nie mam prawka, studia przerwałem, mieszkam z rodzicami, niewiele zarabiam ale mam hobby rozwijam swoje zainteresowania jestem znany w sieci. Nigdy nie mialem bliższych znajomych ale i tak większość ludzi jest dla mnie nudna. Jak mi się będzie chciało to i dziewczynę sobie znajdę i to do wyższych celów niż zamoczenie. Przynajmniej nie trafię na księżniczkę patrząca na tak przyziemne rzeczy jak wyksztalcenie czy praca. Skoro dla Was życie to gra to wiedzcie że ja juz dawno osiągnąłem wyższy level

Masz 26 lat autorze a gadasz hakbys mual 86. Przed toba przynajmniej jakies 60 lat zycia na wszystko jest mnostwo czasu. I blagam nie gadaj bredni o tym jaki stary jestes bo to tylko kwestia podejscia

Święte słowa, po co na siłę się ścigać i porównywać z innymi. Tak właśnie robią ludzi który mają kompleksy, uwazajacy sie za nic, bo nigdy nie podjeli samorefleksji . Chwalą się ile to zarobili na saksach, jaka furę kupili, czego to nie studiowali i jakiej panny nie zaliczyli. żałosne. W komercha się cieszy. Robią, zdobywwają i kupują na siłę rzeczy których nie potrzebują nie dostrzegając tego czego tak naprawdę chcą

za szybko sie poddajesz, jeszcze nie masz 46 lat tylko 26 ;)

Jak nie macie perpektyw tu w Polsce i nic was tu nie trzyma to ja bym na waszym miejscy poszukała jakiejś lepiej płatnej pracy za granicą. Zmienicie kraj, środowisko, będziecie lepiej zarabiać, poznacie nowych ludzi itd. :)

A i nie myślcie w ten sposób że wszyscy sobie lepiej radza od was. To bzdura. Statystycznie 16 osob dziennie w Polsce popełnia samobójstwo. A ile ma myśli samobojcze to lepiej nie mówić. Więc nie tylko wy macie problemy, nie każdy jest super szczęśliwy, połowa małżenstw teraz konczy się rozwodem w Europie, a wiekszość związków rozpada się przed zawarciem małżeństwa, nie licząc już ile jest małżenstw nieszcześliwych ze wzgledu na dzieci

Wyjazd za granice nic nie zmieni. Problemy znajdziesz wszędzie, a tu przynajmniej jesteś u siebie. Polecam zakup oryginalnych, modnych i sportowych butów na http://converse-sklep.pl/pl/

Seni78- a skąd wiesz czy nic nie zmieni, czasem nowe środowisko duzo zmienia