Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Dziadkowie nie chcą mi oddać dziecka

Polecane posty

Gość gość

Matka mojego dziecka zmarła niedawno, jesyem prawnym opiekunem teraz dziecka. Obecnie dziecko przebywa u dziadków którzy nie chcą mi go oddać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to bryndza. Bo nie wiesz czy masz dalej płacić alimenty, czy może już nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak to nie chcą oddac? :D jedziesz z policją i zabierasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jesli nie masz ograniczonych praw rodzicielskich to bierzesz policje i idziesz po dziecko, tylko dobrze sie zastanów czy jak tak nagle zabierzesz to dziecko to nie bedzie dla niego szok i czy aby napewno chcesz je wychowywac czy tylko zabrac byleby zabrac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A czy myślałeś o czyms takim jak dobro dziecka?Bo jeżeli dziecko tam było wychowywane,tam jest jego srodowisko,szkola,koledzy,to musiałaby być niewyobrazalna lrzywda dla dziecka zabierać i wyrywać go z poczucia bezpieczeństwa które ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość motyliczkaliczka
Pracujesz? Jak sie masz zamiar nim sam opiekować. Powinieneś sie cieszyć, że zajmują się dzieckiem. Żyj z nimi w dobrej komitywie, to jedyne co im zostało po córce. Podzielcie opiekę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
musisz mieć w sądzie sprawę o opiekę nad dzieckiem. Najpierw sprawdzą czy dziecko się ciebie nie boi. jaki masz z nim kontakt, Kto sie będzie nim opiekował jak będziesz w pracy. ile dziecko ma lat. i czy cały czas było z matką?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ależ on nie musi mieć żadnej sprawy w sądzie! Jeżeli nie ma ograniczonych praw, dziadkowie nie są np rodziną zastępczą to on może wziąć dzieciaka za łapę , zabrać i nikt mu niczego nie zrobi. Jeżeli ma się kto zająć dzieckiem w twoim przypadku to zabierz dziciaka choćby pod pozorem spaceru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobre56
Człowieku? Ty wiesz co robisz? Co znaczą ciągłe przeziębienia, mycie, ubieranie, co w ogóle znaczy samotne wychowywanie dziecka. No chyba, że nie pracujesz, a pieniądze Ci same z nieba spadają. Ciesz się, że masz taką pomoc jak oni, po prostu podziel się z nimi obowiązkami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pracuję, a dzieckiem pod moją nie obecność zajmie się żona. Dziadkowie utrudniają mi kontakty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to wcale tak nie jest ze ot tak możesz sobie dziecko zabrac. Nawet jesli je zabierzesz, to przegrasz pierwszą sprawe o dziecko, jesli sie nim wczesniej nie zajmowałeś. Lepiej dogadaj się z dziadkami w sprawie o opieke nad dzieckiem, żebyś mógł mieć jakiś kontakt z dzieckiem. A tak zrobisz mu traume do końca zycia, bo będziecie sobie nim piłeczkę odbijać. A wiem co mówię, gdyż jestem właśnie takim dzieckiem. Nigdy ojca nie polubiłam, za to że zabrał mnie od dziadków go nienawidzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×