W Polsce co druga kobieta pali

papierosy. Czy to mozliwe?

pali

a co druki facet pisze donosy czy to mozliwe?

w anglii 99 procent kobiet pali

Ja bym wolał żeby moja kobieta nie paliła. To źle wygląda, niszczy organizm, przyspiesza starzenie a przede wszystkim śmierdzi. Nie wyobrażam sobie, żeby się całować z taką osobą

a moja to chyba wyjatek bo nie pali ale za to sie wali ze juz nie wyrabiam

wcale nie pali co druga, u mnie na studiach góra ze 20 %, palaczki sa bardziej widoczne bo stoja przed budynkiem z fajkami ale nie jest ich tak dużo

Ja też nie zauważyłem żeby tak wiele kobiet paliło. Jak byłem na studiach to garstka paliła

jak bylem na studiach to wiecej obciagalo bo to im lepiej smakowalo,a palic to palilo bardzo malo

czy chodzi o druty? :-)

moja laska tez nie pali ale mojego cygara ciagnie ze az maly dreszczyk dostaje

dziś co pełno kobiet pali, pije, jest wulgarnych, agresywnych jakaś masakra. Co się z tymi kobietami porobiło?

Rownouprawnienie.

a faceci nie pala? gdybym miala palacego faceta, to albo bym go rzucila albo sama zaczela palic bo co to za przyjemnosc calowac sie z popielniczka? :O a najgorsi sa robole co stoja na przystanku, pala faje i jak tylko podjedzie autobus, nie ze gasza peta, zaciagaja sie i tak dlugo trzymaja ten dym w plucach by go wypuscic zaraz PO WEJSCIU do autobusa :O k/u/r/w/a takiemu to tylko kula w leb od razu :O

Co trzecia pije. :-(

Na szczęście coraz więcej jest ludzi palących e papierosy. Mozna je kupić wszedzie, ja swojego dostałam od męża, ale kupuje wszystko przez necik. Ogólnie sama uważam że kobiety palące raża, ale kobiety palące epapierosy mniej rażą . Ogólnie pyszne smaki olejków są.

co 3 pije? nie wierze, pije z 90 %

w Polsce co druga kobieta pali papierosy i tez co druga sie wali z obcymi

One piją, palą i chętnie popuszczją. Prawie jak faceci, no penisów nie mają, ale włosy na nogach jak zapomną wydepilować to już tak.

tylko jak facet pali czy pije to jest męski a kobieta - obraz nędzy i rozpaczy

Nie ma obrzydliwszej rzeczy i te paluchy żółte i ta cera.. byłam ostatnio na babskim spotkaniu. Normalnie 5 minut rozmowy i dziewczyny idziemy zapalić. Wróciły i 10 minut rozmowy i już jedna się o cygara upomina i za 2 minuty wszystkie lecą i tak co chwila. Szok.

w Polsce kobiety chetnie pala a jeszcze chetniej z obcymi sie wala(albo posuwaja) na calego,jak tylko okazje maja

haha takie czasy ze trzeba jakoś odreagować :P

wszystkie pijom?