Szukam samotnej mężatki po 30

Moja żona ma mnie gdzieś. Towarzystwo innych to dla niej raj, Chcę pogadać z kobietą, która ma podobnie.

proponuje jakis burdelik zawsze znajda sie chetne

Wprawdzie nie jestem mężatką,ale samotna tak...możemy pogadać...no chyba,że szukasz do zgoła innych celów

Szukam na razie tylko do pogadania.

Pogadać zawsze można...

Masz ciężko w związku?

To gdzie jest teraz Twoja żona,że czujesz się tak samotnie?

Witam:) a rozwódka może się dołączyć do rozmowy?

Piętro wyżej. Spi.

Mój związek był porażką od początku...teraz jednym ruchem wszystko sie skończyło.Może dobrze...

Witam wszystkie, które nie są, lub nie były szczęśliwe i mają receptę na fajne życie.

To niezbyt ciekawie...może zmęczona jest...to też jest opcja

"Ja tylko" napisz więcej-

Czemu twierdzisz, że żona ma Ciebie gdzieś, a inni to raj?

Zmęczona?? Zawsze zmęczona...

W zasadzie,nie mam co napisać...siedzę i ryczę.Żadnej recepty Ci nie dam,bo jej nie mam po prostu.

:) nie byłam:) a czy jestem??? samej trudno być szczęśliwą:)

Niewiele seksu, zero zbliżeń, unika przytulania, to już kobiety w pracy są bardziej serdeczne.

Mnie zastanawia skąd sie bierze tak złe dopasowanych pod względem seksualnym par... Sam tez tak depo Em..bo ja mam dość duży temperament a moja lluba nie bardzo...dlatego czasem ide na bok w świecie realnym lub wirtualnym..ale tylko dla potrzeby seksualnej... Bo uwielbiam seks i uwielbiam Swoje fetysze, jak np...uwielbiam wylizywac głęboko muszelek...lubie sie zagłębić językiem bardzo głęboko inwylizywac wewnętrzne ścianki, tak ze prawiemkrztusze siemsokami, palce pieszcza wtedy lechtaczke...lub ja pieszcza językiem lechtaczke a palce dziurke..uwielbiam jak kobieta wtedy dochodzi a ja ja mecze do ostakow jej sił..az pada z ekstazy... Pozdrawiam, Tajemniczy31 Tajemniczy31 @ gmail.com

"Ja tylko" więc masz podobnie jak ja-

recepty na fajne życie raczej nie ma, trzeba potrafić być szczęśliwym samemu ze sobą... to chyba podstawa... tak z moich potyczek życiowych...

No tak. Każdy musi sam sobie poradzić z problemami.

Tak,najgorsze jest to,że tak cholernie trudno jest się z tym pogodzić...bo niby za jakie grzechy?

złe dopasowanie seksualne to też złe dopasowanie gabarytowe?

Haha co za reklama:-):-):-)

oj co to to nie :/ mało kto potrafi poradzić sobie ze swoimi problemami sam - niestety

Nie wiem, czym nagrzeszyłem. Może po prostu jestem nieciekawy, a ona oczekuje czego innego?

Można być szczęśliwym samym ze sobą...ale to nie jest równoznaczne ze szczęściem we dwoje.A po to właśnie ludzie się łączą...

Gabaryty nie maja nic do rzeczy...kwestia temperamentu i umiejętności mówienia sobie wprost o swoich potrzebach i upodobaniach...

"Ja tylko" jesteś kobietą?