Widziałam jak teściowa się masturbuje

Sorry za dział ale nie wiedziałam gdzie dać... Ten incydent miał miejsce jakiś miesiąć temu ale do dziś nie daje mi do spokoju a jeszcze bardziej przypomina mi się ta okropność bo za chwile święta i wigilia i wiecie trzeba będzie usiąść przy wigilijnym stole i jeść a ja przez ten miesiąć unikałam teściowej... :( No więc tak - ten miesiąć temu byłam z rodzinką mąż i córcia u teściów, ale teść w delegacji i teściowa przyjmowała nas sama tak wpadliśmy na obiad. Wszystko fajnie a po obiedzie ona do nas: chce sie przespać! Bo zmęczona gotowaniem itp. mówimy dobra spoko damy te pół godzinki i sobie włączyliśmy telewizje a mała się bawiła, a ja w tym czasie poszłam do kuchni po ciasto i picie i tam usłyszałam nagle jakiś jęk coś w stylu 'OHHHHH' ale nie do końca nie umiem tego dobrze odtworzyć. Ale się przestraszyłam w każdym razie i rozpoznałam że to jęk teściowej i szybko pobiegłam do tego pokoju bo myślałam że zasłabła, albo coś w tym rodzaju.... a ona tam! otwieram! i co widze??? teściowa na łóżku leży bez majtek i wkłada sobie ogórka duży i zielony... no wiecie gdzie....... myślałam że będę krzyczeć ale zamilkłam a ona podniosła głowe i patrzy na mnie, i tak w oczy a ja uciekłam... po 15 minutach wyszła z pokoju a myśmy się już zbierali to się pożegnałam tylko tak na odczepnego żadne buzi ani nic i uciekłam po prostu z dzieckiem do auta szybko. Mąż nic nie wie co jego matka robiła nic nie powiedziałam, a chodziło to za mną potem całą tamtą noc nie mogłam spać i tak przez miesiąć to siedzi i boje się teściowej, jej wzroku no dosłownie - unikam jej!! Jestem zła na siebie ale nie wiem jak się powinnam zachować w tej sytuacji dlatego tu pisze, A Wy jakbyście postąpiły na moim miejscu??? Powiedzieć coś komuś. Z nią o tym porozmawiać. Nie wiem co o tym myśleć. oczywiście nie chodzi mi o masturbacje, bo to rozumiem, ale tak przy nas. Nie wiem czy teść ją zaspokaja. Poruszyć ten temat? Nie wiem już nic, mętlik w głowie.... Pomóżcie bo konfrontacja z nią fejs tu fejs już we wtorek ;/

współczuję nie mam pojęcia , jak bym się zachowała uprawiałaś w ogóle seks od tamtej pory? bo ja bym chyba nie mogła. nie wiem, nie wyobrażam sobie tego w ogóle raczej nie powinnaś mówić mężowi chyba

Tak uprawiałam i nie myślałam wtedy o tym.... Tylko jak tak wieczorami np. czy w przerwie w pracy czas na refleksje to czasami tak mi się zdarzyło. A teraz się nasila, bo zaraz spotkania świąteczne... A do tej pory mi się udawało jej unikać, bo małą do babci i od babci dawał mąż... A teraz... ;/ A jej mężowi, mojemu teściowi powiedzieć? Eh gdybym nie była taka co się wszystkim przejmuje to bym jej nie weszła do tego pokoju ale myślałam że to nawet zawał może być bo babka prawie 60 lat to wiecie...

Najgorsze w tym wszystkim jest to że gdy już miałam uciekać z pokoju gdzie ona się mastubowała, ta spojrzała na mnie i zapytała czy nie mam ochoty się do niej dołączyć :O

Ten ostatni to podszyw... ;/ Nie czytajcie tego... Pierwsze dwa posty moje!!

a musicie koniecznie tą Wigilię z nimi spędzać? nie możesz jakiejś wymówki wymyślić? może jak minie więcej czasu, to jakoś obie o tym zapomnicie?

No jak to tak zawsze tam chodzimy no i cała rodzina się tam spotyka to ja nie wiem czy jak nas będzie więcej to gorzej czy lepiej..... A bym zapomniała jeszcze przecież opłatkiem się będziemy dzielić to już w ogole. Nie przeżyje ;/

I tak sobie myśle że jaki to cud, że mała moja nie poobiegła za mną i oszczędziłam jej tego widoku. Ma 3 lata nie wiem jakbym jej to potem tłumaczyła... Ehhh....

najgorsze jest to że od tamtej ory teściowa zalewa moją skrzynkę mailową takimi oto fotkami http://cdn.extreme-granny-tube.net/scj/thumbs/23/018_BBW_masturbates.jpg

A ty adresatko to jestes swieta jeszcze nigdy nic innego do swojej pipci nie wkadalas oprocz penisa meskiego ????

wytłumaczyłabyś córeczce że babunia ma międzzy nogami specjalną maszynkę do kiszenia ogórków :D

Spadajcie z tymi linkami ;/ Nie jestem święta naucz się czytać ze zrozumieniem że to nie o to chodzi....!! Ja nie robiłam sobie nic takiego w takich sytuacjach. Ktoś cie do siebie zaprasza a potem po obiedzie szybko do pokoju ucieka i kłamie i robi takie rzeczy... No może u ciebie to jest normalne??? ....ale nie u mnie!!. Teraz teściowa chyba na zawsze taka dziwna wydawać mi się będzie.

kazda z was sobie w pitce czasem wierci ,to i teściowa tez moze :)

Najbardziej się obawiam że po wieczerzy teściowa zaprosi mnie pod pretekstem pomocy w sprzątaniu do sypialni i będzie mi kazała zrobić sobie palcówkę albo co gorsza minetkę a ja przecież nie zamierzam się stukać z takim starym pr***nem :O

Wystarczy że już raz teściowi musiałam zwalić bo powiedział że w przeciwnym razie nie opłaci mojego i męża wesela

OStatni komentarz - podszyw!! Przestancie, bo to śmieszne nie jest!! Ja nic nie pisze o takich zboczeństwach, moje posty są poważne a tu znowu robią cyrk. A ja się martwię tak samo jak martwiłam......

jak się martwisz to pora sobie dogodzić w celu odprężenia

Nic nie mów, nic nie rób . zachowuj sie tak jakby się nic nie wydarzyło. Wiem że to będzie ciężki ale według mnie tak chyba najlepiej. Jesli Cie to pocieszy to ona bedzie czuła sie znacznie gorzej przy tej kolacji

Dogodzę sobie w celu odprężenia tylko wpierw muszę pożyczyć od teściowej tego wielkiego ogóra o ile z niego zupy jeszcze nie zrobiła

A to co jeszcze sie swojego wibratora nie dorobilas ,a jak meza niema paredni to co dzwonisz do sasiada ze ci sie zlew zatkal

ciekawe czy bediecie mieli miezrie na swieta ....

mizeria to z tego ogóra została po tym jak teściowa se nim picze przetkała

Myślę,że ten dom w którym masturbowała się teściowa proboszcz powinien wyświęcić aby wygnać z niego diabła, byle tylko tam z nią nie został, bo to byłaby już poważna sprawa ...

w zyciu nic bym juz u niej nie zjadla,a tak powaznie zrob jej prezent na najblizsza nadazajaca sie okazje,taki sekretny damski prent-wibrator-ja to pisze powaznie bo do koncza jej zycia bedziesz sie bala cokolwiek zjesc

Ja bym przed zjedzeniem w jej domu salatkI z ogorkow powaznie sie zastanowila...

sory ale ja jeszcze nie widzialam zeby moja tesciowa salatke z ogorkow robila,ana nawet z marchewki nie robi

Gdyby ten post założyła moja babcia , zrozumiałbym tą pruderyjność i oburzenie . Nie czaję natomiast faktu iż zakłada to młoda kobieta (tak sądzę , ile masz lat) Co strasznego jest w masturbacji , jakakolwiek by nie była jest formą rozładowania popędu . Wolałabyś zobaczyć teściową z jakimś fryzjerem podczas nieobecności teścia ? Ludzie dajcie spokój , gdzie ponadczasowe słowa ,, nic co ludzkie nie jest mi obce'' ? Boziu , gdybym był kobietą , z możliwością przeżywania rozkoszy jakie to ma kobiece ciało , nie żałowałbym sobie . Skarbie , sex to jest wszystko co ma związek z potrzebami popędowymi człowieka . Może masz po prostu problem , bo myślałaś , że starsi ludzie nie potrzebują zaznawać rozkoszy . Przemyśl temat , wróć do tego myślą za kilkanaście lat .

zrozumialabym ja jakby zamiast tego ogorka duza pale jakiegos faceta miala i pod nim z rozkoszy jeczala,ale zeby sama i to jeszcze ogorka w siebie wpychala to juz nic nie rozumie

Ja przyłapałam teściową jak się masturbował a.Spytała czy się przyłącżę,powiedziałam że chętnie.Robiłyśmy sobie dobrze i teściowa zapytała czy może mi wylizać.Byłam tak napalona że powiedziałam,tak mamusiu bardzo tego pragnę.Po wszystkim całowałam stopy teściowej i wtedy wszedł do pokoju mój mąż,myślałam że będzie awantura.Ja i jego mama nagie a on zadowolony i nas wycałowal i powiedział że bardzo się cieszy z takiego widoku.

Przecież nic złego że się masturbowała. Miała ochotę to zrobiła i już . Kiedyś też z treściami spaliśmy w jednym pokoju i teściowa też sobie dogadała A że lampa z ulicy tak świeciła to widziałem jej buzię to też sobie zwaliłem i tak sobie w oczy patrząc było nam dobrze. Nigdy tego tematu nie poruszaliśmy ale oboje byśmy chcieli. Kocham żonę nad życie ale teściową bym zerżnął na ostro . Pozdro