Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

czy wstydziliscie sie kiedys za swoich rodzicow

Polecane posty

Gość gość

moj ojciec sie kiedys upil i o 3 w nocy kopal w moje dzwi.sasiedzi wezwali policje.wstyd byl okropny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oj nie raz mój ojciec to zawodowy pijak ale dla sąsiadów to norma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
aha,rozumiem.u mnie inaczej,odcielam sie on nich ale mnie odwiedzil bez uprzedzenia(150km odleglosci).zawsze sie cieszylam dobra opinia wsrod sasiadow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja się nie mam zamiaru odcina od rodziców bo niby dlaczego w koncu mnie wychowywali przez tyle lat i nawet nie mam sumienia pomimo tego, ze mam takiego ojca. Jakim trzeba by człowiekiem aby się odciąć od matki czy ojca. Osoby, która ci urodziła i wychowała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiele razy, jakim trzeba być człowiekiem? bardzo przez tego rodzica skrzwdzonym i pozbawionym nadziei, że coś się zmieni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a czy wstydziliście się za rodziców za to że są biedni ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a po to,by moc zyc normalnie a nie zeby ludzie nazywali Cie patolem.mnie moi wychowali w sensie dali jesc.bili mnie i ponizali,wiec ja na to inaczej patrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale mnie moi też poniżali ojciec chlał na potęgę i przez nich miałam przesrane w szkole bo dzieciaki nie chciały mięć ze mną nic wspólnego. Ale nie będę udawała, że ich nie ma tylko po to aby ludzie o mnie nie gadali bo mi ludzie czy sąsiedzi jeść nie dają aby o mnie gadali. Więc dla mnie to nie powód owszem nie mam z nimi super kontaktu, nie mamy wspólnych świąt czy życzeń na urodziny. A z ojcem w ogóle nie gadam ale nie ma mowy żebym uważała, że nie żyją. Wiele przykrości i krzywd pamiętam z domu rodzinnego, policja krzyki czy bicie ale staram się nie rozpamiętywać. Nigdy tego nie zapomnę ale to się stało i nic z tym nie zorbie. A uważanie rodziców za umarlaków i odcinanie się uważam trochę za przesadzone.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moze sie wyrazilam.odcielam sie w sensie,ze wyprowadzilam sie 150km dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Od takich ludzi się ciężko uwolnić bo jak ja pisałam też nie mam ze swoimi dobrego kontaktu wstydzę się, że mój ojciec chleje, że nie pracuje i zachowuje się w ten sposób ale co mam zrobi on jest dorosły wie co robi. Ja się wyprowadziłam z domu wcześnie jak moje rodzeństwo do 20 wszyscy się wynieśli. A mojego ojca to wszyscy w promilu 150km znają. Bo robił mega zadymy w każdym barze, rozbijał auta chyba w każdym powiecie. Więc jak powiem nazwisko to wiedza od kogo jestem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mój ojciec nie pił, był, czy tam jest chory psychicznie, ma swiadomośc choroby, nic z tym nie robi, jak tylko mógł latami próbował niszczyć nasze zycie, naszą psychikę, trzeba się odciąć, zeby sprobować normalności, co też nie jest łatwe, ale nie da się zyć w dwoch swiatach i zachować rownowage - w swiecie jego chorego umyslu i normalnym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miałam zawsze ciężko- wychowały mnie mama i babcia. Pamiętam głupi wiek, jak miałam może 15 lat, szłam z koleżankami, a babcia szła w za dużej kurtce, starych śniegowcach, i niosła ciężkie siatki z zakupami... Nie pomogłam jej, nie podbiegłam do niej:( Babcia mnie nie widziała,bo miała słaby wzrok... Aż do dziś jestem o to zła na siebie!!! Nieba bym Mamie i babci uchyliła!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
młodzież powinno się lać i patrzeć czy puchnie za to co się teraz wyczynia. Dokąd ten świat zmierza nie liczy się człowiek, jego charakter tylko dupa i portfel.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×