rozwalilam związek

rozwoalilam związek wtedy jeszcze znajomego, często kłócił się ze swoją dziewczyną z którą był prawie 7 lat. kłótnie zaczęły sie gdy on wyjechał do innego miasta do pracy, a ona została w rodzinnej miejscowości. jakieś kilka miesięcy później poznałam go i odrzu wpadł mi w oko, tylko jak sie dowiedziałam ze ma kogoś nie chciałam w to ingerować wiec zostaliśmy znajomymi. Nasze długie spotkania zamieniały sie w coraz dłuższe, kilku godzinne rozmowy przez komunikatory i tak dalej. doskonale wiedziałam że nie układa im się za dobrze ale w tamtym momencie nie chciałam się wtrącać. pewnego wieczora wysłałam mu smsa na dobranoc i nie wiedziałam ze on wtedy był u niej ona go odczytała i zrobiła mu straszną awanturę z chorej zazdrości chłopak nie wytrzymał i zerwał z dziewczyną, zaczą być ze mną. Niestety ona wiecznie wypisuje i nie daje nam spokoju codziennie pojawiają sie smsy lub połączenia. Chcę dodaćze chłopak ma 24 ja 18 lat

rozwaliłaś a on nie wie że ma dziewczynę ?wypisuje z Tobą wysłałaś mu sms odczytała i zerwał z nią ale z ciebie szczęściara że przeczytała inaczej musiałabyś tkwić w trójkącie nic tylko pozazdrościć

bo miał dość chorej zazdrości ale ona teraz wypisuje wydzwania grozi mi ... widze ze on cierpi i nie wie co ma robić ... ona chce do niego wrócić...