Jadłospis rocznego dziecka

Napiszcie przykładowy Jadłospis swojego rocznego dziecka z góry dziękuje O to nasz : 8:00-mldko modyfikowane 11:00- owoc lub warzywko w rączke:) 14:00-obiadek sama gotuje ale tak z 2 razy w tyg są słoiczki:) Moja mała już je z owoców jabłka, banany,gruszki,pomarańcze,mandarynki,kiwi. :)A warzywka : marchewka,dynia,buraki,szpinak,kalafior. Daje mięsko kurczaczka, wołowinke i cielęcinke.:) 17:00- 3 biszkopty lub 5 chrupek kukurydzianych i do tego soczek bobovita lub gerber (to taki deserek) :) 20:00- mleko modyfikowane zagęszczone kleikiem i mycie i lulu :)

powinno już dawno jeść normalne śniadanie typu serek czy kanapka Obiad powinien już być rozbity na dwa dania z przerwą.

Gdzie ryby? Gdzie indyk, królik? powinny byc podawane min raz w tygodniu. Gdzie jajka? gdzie nabiał np twarożek? Twoje dziecko je jak półroczniak. W tym wieku może jeśc już praktycznie wszystkie warzywa i owoce a ona ma bardzo uboga diętę.

No ale moja mała nie chce jeść kanapek nie lubi chleba i w ogóle nie lubi jeść :( ja się w ogóle cieszę że coś je...

Moja je tak - ma 16 miesiecy, ale odkad skonczyla rok je podobnie: - sniadanie: kasza (jaglana, orkiszowa, owsiana, manna, z amarantusa) na mleku kozim , krowim lub owsianym z owocami lub jajecznica z kielkami plus grahamka, lub jajka na miekko i kukurydza lub omlet z warzywami, placki z warzywami lub rozne kanapki - z wedlina, twarogiem, serem - 2 sniadanie: jogurt lub platki z mlekiem lub twarog z owocami jesli nie jadla na sniadanie lub zupa mleczna z sokiem malinowym lub owoce do reki jesli nie jadla na sniadanie - zupa - taka jak my jemy, ale wybieram jej wiecej gestego - 2 danie: mieso lub ryba plus warzywa - kolacja: nalesniki lub owsianka, albo cos czego nie jadla na 1 sniadanie Pije tylko wode, 2 razy dziennie mleko z piersi.

Wiecej. 6 mleko-ostatnio 100 ml 9 rozne kasze z owocami, ostatnio dostaje tez pasztet swojej roboty i pajde chleba do tego. Wcale nie w formie kanapki a do reki oddzielnie. Chleb sobie gryzie sam a pasztet mu podsuwam do buzki. Jak upieke mieso to tez dam. 12 mleko z kleikiem 15 obiad. Je w ratach, 2 mniejsze porcje. Za godzine konczy druga polowe, z 200-250 wyjdzie tego,w zaleznosci od jego checi. 17 owoce 18.30-19 mleko z kleikiem albo kasza albo budyn z zoltkiem co drugi dzien. Juz teraz maly dostaje obiady takie jak my jemy,chybaze cos sie nie bedzie dla noego nadawac to wtedy gotuje mu jakies warzywa i mieso oddzielnie. Ale a to pulpety,kurczak, ryba,zupy to je te co my. Po roku czasu to w skrajnych przypadkach bedzie dostawal cos innego. Kolo 24 dopija tez ze 100 ml mleka. Jak podaje wode to po prostu moze ja pic w nieskonczonosc,co 10 min. Jest glodny i nic nie poradze,mysle,ze jak zacznie jes wieksze porcje obiadowe to zrezygnuje z tego dopijania. Ale niestety mimoze je chetnie to nie da rady wiecej wcisnac do brzuszka a chlop z niego dlugi wiec i duzo musi jesc. A chudzina troche,to nie boje sie,ze sie utuczy.

Twoje 9 miesięczne dziecko ma zdecydowanie za małą przerwę nocną w jedzeniu.. je o 24 i i 6!! Powinno mieć przynajmnie 8 godzin przerwy w jedzeniu. _ Skoro ok 15 na obiad, to deser niech je ok 18... a kolację daj o 20! Daj np. kaszkę bez cukru z bobovity (np. wielozbożową albo jaglano jakaś tam).. zrób na gęsto (!!!) tak z 150ml wody.. powinno wyjść ok 200gramów kaszki. Mleko czy budyń, to nie jest posiłek na kolację w tym wieku. To za mało.. i kolacja ok 18:30 to zdecydowanie za wcześnie. Więc proponuję owoce dań odrobinę póżniej i przesunąć porę kolacji. Jak się przebudzi to nie dawaj nic.. uśpij.. ewentualnie odrobinę wody/ To, że dziecko nie śpi, nie oznacza, że jest głodne.. mój czasem śpi ładnie, czasem nie śpi w nocy przez np. godzinę czy dwie.. ale to nie oznacza, że jest głodny....

No to nic Ci nie poradzę.. skoro Tobie nie przeszkadza, że musisz dziecko w nocy karmić.. Mój ma 11m i od dawna w nocy nie je (czasem dawałam ok 90ml mleka jakoś w 7-8 miesiący, gdy wychodziły zęby i nie spał np. przez 3 godziny.. to już wolałam o tej 4 rano podac, żebym mogła dłużej pospać). Między kolacją, a śniadaniem synek ma ok 11-13 godzin przerwy i tak już od dosyć dawna. Nauczyłam go szybko, że w nocy się nie je.

Ale on jak nie jest glodny to nie je w nocy. Po prostu w dzien nie dojada bo jego brzuszek nie jest w stanie pomiescic wiecej. Kolo 12 to ja jeszcze nie spie,a maz kolo 6 i tak wstaje wiec mnie budzi,a my sobie potem spimy prawie do 9. Wiec nie narzekam. Nie bede dziecka tresowac,ze ma nie dojadac,bo to mu akurat potrzebne. Tak jak pisalam,ma okresy ze nie je jak zjada duzo. Teraz je tyle co ponad miesiac temu a jego zapotrzebowanie sie zwiekszylo,bo raczkuje,staje,wciaz sie przemieszcza i wszystko spala. Nie wepcham w niego w dzien,musi sam do tego dojrzec. Leci mu 10 miesiac****owinien juz zjadac zupe i drugie danie a on dopiero jest w stanie zjesc na 2 raty pelna porcje zupy. Jak byl mlodszy to zjadal ledwo 100 g obiadku kiedy powinien 180. Teraz to w ogole.wszystko go interesuje,wiec nie ma czasu na jedzenie i na spanie. Dopiero od 2 miesiecy wyjada 2 cale porcje mleka a wczesniej 120 to byl sukces.Ale dzieki przeleczeniu refluksu udalo sie to osiagnac. Wczesniej lekarze nas ignorowali. Powinin dostawac i trzecia taka pelna ale nie jest w stanie. Wiec dostaje ja na raty.

niby jakim cudem małe dziecko ma w sobie zmieścić obiad dwudaniowy? Ja jem tylko 1 danie, bo dwa to za dużo, a w okolicy podwieczorku, kolacji wole coś lżejszego niż mięcho, rybę czy zupę :/

jak ma zmieścić? Normalnie. Najpierw je zupę np. ok. 11 a za 2-3 godziny je drugie danie.

Moja ma 9 miesięcy im bardziej bogaty jadłospis niż Twój roczniak. Rano wstaje 8-9 i po ok pół godziny je śniadanie- kasza na mleku- czasem mleczno ryzowa, owocowa, zbożowa, kleik z owocami. Staram sie by nie jadła codziennie tego samego. Jak mam więcej czasu to zrobię jej jajecznice lub jajko sadzone Później podje biszkopta, Herbatnika lub chrupki kukurydziane. Nastepnie ok 12 zjada mm z kleikiem kukurydzianym i zasypia. Śpi 1-2 godziny, wstaje i je obiad. I tu w zależności kurczak/królik/wołowina/cielecina/ryba I warzywa do wyboru: dynia, marchewka, pietruszka, Seler, fasolka szparagowa, kalafior, brokul, burak, kapusta, cukinia, zielony groszek, papryka, brukselka, por,cebula, pomidor. Do tego ziemniak, kasza, ryż lub makaron Po 1,5-2godzinach deser. Kisiel, budyn lub owoce. Z owocow je:jabłko, jagody, gruszki, brzoskwinie, winogrona, banany, truskawki.. I na kolację do snu mleko z kleikiem. Jeszcze czasem w nocy budzi sie to dostanie mleko i zjada ok 100ml.

Moj syn ma 14mcy i jak wstanie dostaje kasze z 180ml wody,kasze manne sama lub z owocami,jemy lyzeczka tj ok 8ej-8:30 ok 11-12,chlebek z twarogiem,wedlina,nie lubi zoltego sera wiec mu nie daje,herbatka do popicia.Ostatnio nie chce jesc jajek wiec mu nie serwuje ,za kilka dni sprobuje mu podac aczkolwiek cos nie chce jesc ostatnio ani jajecznicy ,ani jajka na miekko ani na twardo... 14-15sta-obiad gesta zupa,(nie chce jesc osobno miesa i warzyw ,tylko zupe gesta chetnie je),teraz jest na etapie brokulowej,kalafiorowej,jarzynowej,czasem rosol z lanymi kluseczkami.Mieso w zupie to najczesciej indyk ,cielecina,ryb nie ruszy... 17-18sta owoce,teraz najchetniej wcina gruszki,jablka i winogrona rozowe...,czasem zrobie mu kisiel na bobofrucie ale sporadycznie. 20-20:30 mleko mm 210mm z kleikiem czasem w nocy ok 5ej 150-180mm wiem ,ze powinien jesc krolika,ryby,jaja ale ma rozne etapy,kiedys lubil banany a teraz nie ruszy ,wiec cierpliwie czekam i testuje jego smaki,kiedys uwielbial zupe dyniowa ,mam zamrozona w sporej ilosci ale od miesiaca maly lobuz jej nie ruszy ,wiec czekamy na lepsze czasy