dlaczego on tak ze mną zrobił

wyrzucił mnie ze swojego życia po kilku latach,tak z dnia na dzień, nawet nie powiedział,ze żałuje,ze tak wyszło ani, ze był ze mną szczęśliwy...nigdy mu nie zrobiłam krzywdy, a on tym mnie zniszczył po prostu. czy powinnam z nim utrzymywać kontakt nadal? bo on twierdzi,ze by chciał

Moja droga ludzie muszą powstrzymywać swoje namiętnośc***Przykładny mąż choć marzy o nastolatkach musi być wierny żonie. Kobietę gdy ciągnie do drania powinna powstrzymać swoje serce i kierować się rozumem. Powinnaś o nim zapomnieć.

będzie bolało. nie radzę. Nie zapomnisz tak jak i ja. Próbuję drugi rok. Byliśmy 10 lat razem...

z dnia na dzień nic się nie dzieje. Kryzys był, narastał i... pękł nieleczony niczym balon. Życzę powodzenia. Tylko od twoich sił zależy czy chcesz to kontynuować? Może on tylko honorem się obnosi? Sprawdź to. Startujecie jakby on nowa. Powodzenia.

nie umiem zapomnieć...skoro niedawno jeszcze twierdził,ze kochał, a teraz mówi,ze juz nie. jak ja mam się czuć, on nie potrafi zrozumieć mojego bólu :( nie wiem czy z jego strony to była prawdziwa miłość, skoro tak postąpił. chciałbym juz sie nie obudzić jutro.

jak mam to sprawdzić, jego nawet nie ma w kraju teraz(tak sądzę). może pojawił się ktoś inny w jego życiu...nie moge jakoś uwierzyć w to, ze nagle stwierdził,ze to nie ma sensu ani przyszłości i ze czuje sie obco w tym związku i jest on do d**y. nigdy nie usłyszałam od niego takich słłów...:(

to znowu ty Laguna??? ta szmaciara z wątku o facetach za granicą co go założyła "dyskretnie"!!! ta co skasowała swoje wpisy, bo już ośmieszyła się do granic możliwości!!! znowu siedzisz facetowi na wycieraczce i wyjesz jak bura suka, żeby ci drzwi otworzył? ale szmata!!!

s********j...widze,ze masz nudne życie nawet w święta.

dalej się poniżasz szmato??? jeszcze przed wakacjami pisałaś, że tak cię traktuje - co za desperacja!!! bardziej żałosnej idiotki na tym forum jeszcze nie było!!!

dobra nieważne. spadaj na drzewo, nie mam siły z tobą dyskutować

pewnie, że nieważne - lubisz być poniżana i nic na to nie da się poradzić - szmatą się urodziłaś i szmatą zdechniesz