moj brat i jego dziewczyna

moj brat oszalal dla swojej dziewczyny! nie ma mnie na stale z nim w miescie, widujemy sie sporadycznie, ale kiedy widze na wlasne oczy co tu sie wyprawia to mi rece opadaja. zadne tlumaczenie do brata oczywiscie nie przemawia, to my wszyscy jestesmy zli a ona taka doskonala. moze jakies przyklady? brat pracuje, systematycznie awansuje i dostaje lepsza kase, w pewnym momencie ona rzucila swoja prace, bo oczywiscie moj brat ja sponsoruje. a to na urodziny zegareke za tysiaka, potrzebny jej rower to ogladal taki za 3 tys... no jakis absurd wczoraj jedziemy samochodem on jest z nia umowiony, ale mamy lekkie opoznienie. cala droge kierujac dostawal od niej smsy na ktore odpisywal, prwadzac samochod. czy to nie w jej interesie jest mu dac spokoj, zeby spokojnie dojechac. zapierdzielal tym autem 150km/h. myslalam, ze odlecimy... jest duzo wiecej takich bzdetnych przykladow, ale nie bede ich opisywac. no i nie wiem jak temu bratu pomoc... milo patrzec, ze taki z niego fajny chlopak, no ale poswiecac wlasna rodzine (bo mamy notoryczne klotnie) dla niej? to jest jego pierwsza dziewczyna tak na powaznie i chyba oszalal... jak pomoc??

cholera... raczej mu nie wytlumaczysz, do niego raczej nic nie dotrze dopuki sie sam na niej nie przejedzie... wydaje mi sie, ze odciagajac brata od niej efekt bedzie odwrotny...

nie pomozesz.w ogole sie nie wtracaj :O moze to i brat ale to jego zycie i jego bledy

musiala sie mu dobrze podlozyc,

Z twojego opisu wcale nie wygląda na fajnego chłopaka.

Zrozumcie ludzie wreszcie jedną sprawę, każdy ma swój sposób życia, każdy podejmuje własne decyzje, każdy jest sterem i okrętem swojego życia, skoro taki jest jego wybór i on sam nie cierpi w ten sposób(jest szczęśliwy) to co was rodzinę to interesuje? Sporo konfliktów w rodzinie wynika właśnie z wtrącania się w nie swoje życie. Jeśli się sparzy na tym związku to wyciągnie z swojego zachowania konsekwencje. Co do pieniędzy to jest rzecz nabyta, co do pisania smsów w samochodzie to dziwie się że jechaliście z bratem dalej bo ja bym momentalnie poprosił o zatrzymanie i więcej bym nie wsiadł do jego samochodu. Chyba że lubicie adrenalinę :)

na szczescie mieszkam daleko daleko, ale jest mi tak przykro kiedy widze to jego zachowanie. ja, rodzice jestesmy dla niego nikim w porownaniu do jego dziewczyny. probowalam rowniez spedzac razem z nimi czas, ale jej zawsze cos wypadalo, wiec ona tez jakas niemrawa, ze nie chce sie spotkac. a co naj najgorsze, brat mysli o niedlugich zareczynach...

jak sie nie martwic cala ta sytuacja skoro jestesmy rodzina, widzimy co ona z nim wyprawia?

musi mu dobrze obciagac ze nikogo nie widzi

no rzeczywiście, coś musi być z nim nie tak, skoro jechał 150km/h. Nikt z was mu nie powiedział, że przekracza prędkość?

no niestety to tak czasami wlasnie cholernie wyglada no w gole fajnie jest no no ja mysle ze tak w ogole to nie jest ale to zalezy od spojrzenia na to no www.youtube.com/watch?v=ssL9_u-4v7k

a moze sie ne "sparzy", jak to inny pisza Moze ja kocha a one kocha jego? Nie pomyslalas o tym? Oswiadczy jej sie, beda mieli dzieci, utworza nowa rodzine i beda dla siebie najwazniejsi na swiecie i ty, twoi rodzice zajda na drugi plan? Bo taka jest kolej rzeczy i nie twoim zadaniem jest ocenianie ich relacji.

dzieki za odpowiedzi, bede sie starac nie komentowac mu juz nic... mam nadzieje, ze szybko zmadrzeja

nic nie zrobisz ja mam podobna sytuacje z moim bratem.Ona umie manipulowac twoim bratem ,a on ma klapki na oczach.Jednak radze troche obserwowac bo moze wpasc z taka w ogromne tarapaty.Znacie ja chociaz ,wiecie cos o niej?

ja widzialam ja 2 razy, rodzice tez ja widzieli. problem jest jendak w tym, ze ona unika jakichkolwiek interakcji z nami, gdzie jestesmy ludzmi bardzo otwartymi. mi casa su casa!!

a myślałaś, że brat będzie dawał kasę tobie?

chyba cie p******* kobieto, nie dociera ze jestes na drugim miejscu a ona na pierwszym (1)!? ty mu nie dajesz co ona czyli c*p#a wiec sie lepiej odp*****l bo skaczesz tam gdzie nie trzeba

nie, sama sobie daje kase. myslalam, ze bedzie podrozowal, korzystal z zycia, inwestowal w siebie, a nie w dame, ktora jest a zaraz moze jej nie byc. z reszta kasa to akurat najmniejszy problem w tym calym cyrku

skąd ja to znam..też nie lubię dziweuchy mojego brata zostawiła go samego na święta sama wróciła do pl a tak pół roku siedzieła z nim w anglii robił na nią byli na wczasach a na święta w d***e go miałaa..suka!!!

niestety facectom odp*****la jak sie zakoc***a

to naprawde trzymajcie reke na pulsie,wiem co pisze.Popytajcie brata skad jest ,z jakiej rodziny i jak bedziecie mogli to to sprawdzcie.

to jego życie i ciebie to nie powinno interesować, zwłaszcza, że widziałaś ją tylko 2 razy i jej nie znasz.

moze mnie nie interesowac twoje zycie, bo cie nie znam i nic dla mnie nie znaczysz! on jest moim bratem i bedzie nim zawsze, wiec chyba wypada interesowac sie rodzina. i nie mowie o chorych obsesjach tylko o zwyklych wiezach rodzinnych

ale nie dociera ze jestes tylko dla niego glupim s****wem wtracajacym sie tam gdzie nie trzeba? nie dasz mu pi#zdy, nie wyr#cha cie, wiec sie odpie#rdol, ona mu to daje i jest dla niego numer 1, wywłoko

gostek212121 poziom zero, albo jeszcze nizej...

poziom zero to jestes ty w rodzinie pustaku, idiotka co mysli ze brat laske dla tepej ku#wy siostry, rzuc sie w go#wno

wlasnie robi dziewczyna dobrze,bo jest duzo oszustek ,a brat mogl zostac ofiara takiej baby.pozniej beda zalowac ,ze nic nie zrobili jako rodzina.zainteresuj sie i jesli okarze sie ,ze wszysto dobrze to sie wycofasz,a on niech robi co chce.czasem za takie bledy musi zaplacic cala rodzina

kwadratzielony rodzina zawsze będzie, on ma miłość życia, a jak się ją ma to nic dziwnego ze chce aby była szczęśliwa stąd te prezenty, widać Twój brat ją bardzo kocha bo chce jej dać wszystko co może, jesteś zazdrosna to zrozumiałe. on sam sobie pozwolił na taki traktowanie czyt. nie spóźniaj się choć by nie wiem bo będą zjeby. sam to akceptuje, choć ja uważam że to kwestia tego że szanuje ją i czas który się z nią umówił. zobacz jak Ty byś miała takiego faceta to była byś szczęśliwa. a to że ona nie chce się z wami widywać może właśnie dlatego że dajecie jej odczuć iż jej nie akceptujecie i jesteście zazdrośni o nią, być może Twój brat coś o was mówi jak sie zachowujecie i jakie awantury mu robicie i ona się zniechęciła do was to jej się nie dziwię że nie chce was widzieć.

Daj spokój jego pannie. Jak bedzie cos nie tak to brat sam ja kopnie w d**e.

Daj spokój zakochanym