Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

nie mam pokarmu co robic

Polecane posty

Gość gość

Dziecko ma 5 tyg i karmie na zasadzie odciagania i podawania butelka. Problem w tym ze odciagam tyle samo co 3 tyg temu. Maksymalnie 60ml z obu piersi a dziecko na porcje potrzebuje 110 ml. Czemu laktacja nie wzrasta? Co robic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a czemu nie przystawiasz?? bez "pomocy" dzidzi może być bardzo ciężko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To chyba coś z odciąganiem jest nie tak.. może za często? Albo odwrotnie.. za mało regularnie? Jeśli nie dasz rady, to dokarm mm, żeby maluszek głodny nie był.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miranda 38
u mnie w 5 tygodniu też pokarm zanikł, od urodzenia dziecka ściągałam laktatorem elektrycznym, pokarmu było coraz mniej choć piłam karmi, herbatki bocianek i inne cuda, nic nie dało, przeszliśmy na mm , da się przeżyć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Staram sie co 3 godz odciagac tym sposobem 7,7,5,5,3,3. Ale leci tylji tyle. Dokarmiam sztucznym bo co mam robic? Nie wiem czemu nie mam pokarmu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goschhhh
Wiesz co ja nie mam problemu z laktacja - wręcz przeciwnie - momentami pokarm az tryska z piersi - ale czasami jak mam twarda piers i ściągam pokarm laktatorem elektrycznym to baaardzo słabo leci a ja czuje ze piersi sa pełne zl- wtedy trochę pociągnie ten laktator i jak pusci to az strumieniem leci z piersi wiex to może kwestia laktatora. Odciagaj jak najczęściej - a gdzieś ostatnio przeczytałam ze najlepiej położyć sie z dzieckiem do łóżka na cały dzień i niech ssie ike chce - podobno rozkręca laktacje super.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
elektryczny masz czy ręczny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miranda 38
autorko postu- ja tez tak miałam, pamiętaj mm to nie koniec świata :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Im więcej ściągniesz pokarmu to z każdym razem powinnaś mieć go coraz więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam elektryczny i reczny i zaden nie wyciagnie wiecej niz 60. Nawet nie mam twardych piersi. Raz mialam jak przegapilam jedno pdciaganie bo bylam poza domem a tak to zawsze miekkie. Niby jak nacisne to tryska ale trysnie trzy razy a potem pusto. To takie zludne ze sa pelne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zrób przed ściąganiem ciepły okład na piersi i delikatny masaż. herbatki laktacyjne, piwo karmi, możesz kupić ricinus communis. musisz być cierpliwa, początki są ciężkie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo pokarm powstaje gdy przystawiasz DZIECKO do piersi a nie laktator. Żaden laktator nie podrobi warunków przy karmieniu dziecka. Masz mało mleka bo zamiast przystawiać dziecko, przystawiasz laktator. A propo tego że mm to nie koniec świata, na innym forum czytałam, że znowu jakaś laska znalazła robaki w mm hipp. Także powodzenia w karmieniu syfem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam serdecznie. Ja już ściągam recznym 6 miesięcy okolo 4 mies laktacja się ustabilizowala. Ściągam 120-150ml z jednej piersi. W sumie w ciągu godziny ściągam 250-300ml. Dużo pije wody, jem zupy i ściągam regularnie co 3-4godzint. Pomagałam sobie herbatkami laktacyjnymi. Zadbaj o dietę, odpowiednią ilość wody. Ja ściągając pokarm recznym laktatorem stymuluje piersi całą godzinę i to też dużo daje niż odciaganie elektryczym w 10min. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co 3 h to bardzo rzadko, tak to ka sciagalam kiedy chciałam żeby pokarm mi zanikl. Na początek co godzinę w dzień i co dwie w nocy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Madllen23
Tez mialam ten problem. Zaczelam przystawiac czesciej Mala, by sobie nawet "pocmokala" tylko, kupilam elektryczny laktator bo mialam reczny, zaczelam pozytywnie myslec bez "cisnienia". Sciagam co 2-3 godz regularnie.i z ciezko wycisnietych 60 jest juz 125 i z kazdym dniem coraz lepiej. Ale zauwazylam ze jednak dziecko najlepiej dziala. Na szczescie moja juz zaczyna przekonywac sie do cycka (wczesniak) wiec niedlugo koniec z laktatorem. Oby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tez tak robilam, syn nie chcial ciagnac z piersi o poczatku, odciagalam i teraz ma 3,5 miesiaca i nie mam pokarmu, rano tylko odciagne tyle ile mam i mu dam, wiec dostawiaj dziecko, ja zrobilam ten blad i musze podawac mm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego tak komplikujesz sobie zycie i zamiast przystawic dziecko do piersi aby sobie ssalo to ty sciagasz mleko laktatorem potem wlewasz do butelki i dajesz dziecku. Jaki to ma sens?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jakbym nie robiła, przykładałam synka co 2 godziny, sciagałam laktatorem elektrycznym, nie spowodowało to wzrostu laktacji. Było ok 50ml z obu piersi. Musiałam dokarmiać ale pokarm miałam przez 6 miesięcy. Później sama zrezygnowałam. Dobra i ta mała ilośc swojego pokarmu. Synek ma 10 miesięcy i do tej pory tylko raz miał gorączkę, od ząbkowania. A tak zdrowy chłop.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×