Czy trzydziestolatek latek może podrywać siedemnastolatke

Czy trzydziestolatek latek może podrywać siedemnastolatke *** Temat brzmi czy moze podrywac wiec nie wiem co ma do tego jakis zwiazek...

Lepsza 17-latka z potencjałem bycia mądra kobietą i kochająca partnerką niż seryjna monogamistka z czarnym pasem w manipulacji, kłamstwie i fochach na 5 minut przed 30-stką zastanawiająca się czemu nie wyszło jej z kilkunastoma byłymi partnerami i czemu to ich wina.

ale z was źli ludzie, jakieś takie wymyślajstwa. Czy 17 latka to nie kobieta? Młoda bo młoda ale już kobieta. Ty fiku i inne mentalnie same jesteście jak dzieci i myślicie, że macie tu prawo kogokolwiek osądzać? Ja nie mam zamiaru nikomu żadnej krzywdy robić.

Fiku to pasztet którego nikt nie chce i tyle w temacie.

nie sądzę by trzydziestolatek zainteresowany był psyche owej 17stki. dwudziestka to zupełnie inna histora bo w tym wieku różnica kilku lat w dojrzewaniu jest spora i taka 20+ jest już ukształtowaną kobietą, młodą bo młodą, ale kobietą. Co do różnicy między partnerami - to przecież nie o lata chodzi

A o co? O wiosny?

30-latek powinien szukac sobie panny w przedziale 20-30 lat , siedemnastolatka jest zdecydowanie za młoda dla niego

W temacie należy zmienić jedną literkę. Trzecią w słowie "podrywać" Na "k". Wtedy odpowiedż jest jasna...

Ty za to cream jesteś za głupi na każdą.

"30-latek powinien szukac sobie panny w przedziale 20-30 lat" brawo ;)

Najlepiej samotnymi matkami się interesować albo wycier****** co mają więcej facetów w znajomych na fejsie niż dziewczyn.

25-27 lat idealny przedział wiekowy ;)

"25-27 lat idealny przedział wiekowy" x Jeśli ktoś chce dojadać resztki po innych z podłogi.

Kobieta która ma 25 lat, która twierdzi, że już się wyszalała i teraz czas poszukać kogoś na poważnie - nie nadaje się do związku. Życzę autorowi szczęścia z 17-stolatką

kurcze jeżeli do siebie pasują i jest im dobrze to niech będą. Nie ma co patrzeć co inni gadają. Czasem różnica wieku może być spora

Protestować zawsze będą te których nikt nie chciał i seryjne monogamistki. Czyli nikt kogo pojęcie o związkach wykracza poza łózko czy też fantazje i tym samym ich opinia nie liczy się w najmniejszym stopniu.